NIE nowej definicji płci. Wyślij list do PREMIERA.

avatar użytkownika Redakcja BM24

W najbliższych godzinach i dniach ważyć się będą losy ewentualnego podpisania przez Polskę Konwencji Rady Europy w sprawie zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet
 i przemocy domowej.
 
Dokument ten oprócz słusznych regulacji zwalczających przemoc wobec obywateli zawiera szereg zapisów sprzecznych z polskim porządkiem konstytucyjnym a motywowanych  ideologiczną chęcia forsowania szkodliwych społecznie zmian obyczajowych mających na celu redefinicję pojęcia płci i w konsekwencji destrukcję klasycznej definicji małżeństwa i rodziny.
 
Stoimy na stanowisku, że Polska jest krajem, w którym niemal wszystkie regulowane w Konwencji zagadnienia prawne mają swoje pozytywne odzwierciedlenie w prawie krajowym, stąd wprowadzanie sprzecznych z zasadami ustrojowymi przepisów i definicji z Konwencji może mieć wyłącznie negatywne następstwa dla polskiego porządku prawnego.
 
Zaciekłość z jaką walczą o podpisanie konwencji jej zwolennicy, każe przypuszczać, że mamy niestety do czynienia z kolejną próbą manipulacji podstawowym i powszechnie w Polsce obowiązującym systemem wartości, w którym małżeństwo jest związkiem kobiety i mężczyzny a płeć jest przede wszystkim wymiarem biologicznym a nie narzędziem walki z tzw. patriarchalnym porządkiem społecznym.
 
Chciałbym zachęcić do wyrażenia stanowiska w tej sprawie i wspólnego powiedzenia „NIE” planom osłabiania instytucji małżeństwa w polskim porządku prawnym. Wystarczy wysłać mailem swoją opinię do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Pełnomocnika ds. Równego Traktowania oraz Ministerstwa Sprawiedliwości. Propozycję treści listu oraz potrzebne adresy można znaleźć tutaj.
Zachęcam gorąco do sformułowania, w oparciu o nasz wzór, własnego listu i koniecznie nadanie własnego tematu wysyłanej wiadomości. Prosimy też pamiętać o podpisie imieniem i nazwiskiem.
 
Jako że docierają do nas głosy, że maile zawierające nasz adres są automatycznie odrzucane na serwerach rządowych prosimy wysłać list bez kopii do Fundacji i powiadomić nas o swoim czynnym udziale w akcji w oddzielnej wiadomości. 
 
Każdy głos się liczy ! Tylko dzięki licznemu zaangażowaniu jakikolwiek społeczny nacisk może być skuteczny.
 
Serdecznie pozdrawiam.
Paweł Woliński
 
Dołącz do nas na Facebooku i Twitterze.

Etykietowanie:

4 komentarze

avatar użytkownika Maryla

2. Rząd nie poparł konwencji o

Rząd nie poparł konwencji o przemocy. Na razie


Rada Ministrów odłożyła decyzję o dokumencie Rady Europy o przemocy
wobec kobiet. Wystąpiło przeciwko niemu kilku ministrów

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. W ciągu kilku tygodni Rada

W ciągu kilku tygodni Rada Ministrów wróci do dyskusji nad Konwencją Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i wówczas zapadną konkretne decyzje - powiedział rzecznik rządu Paweł Graś.

- Wczoraj odbyła się pierwsza część dyskusji na Radzie Ministrów, wymiana argumentów, głównie rzeczywiście pomiędzy panią minister (Agnieszką) Kozłowską-Rajewicz a panem ministrem (Jarosławem) Gowinem, ale też przy udziale innych ministrów. Zapadła decyzja, żeby jeszcze kilka tygodni dać sobie na przygotowanie analiz, przygotowanie opinii ekspertów dotyczących tej konwencji - relacjonował posiedzenie rządu Graś, który był gościem "Salonu politycznego Trójki".

- Nie chodzi tutaj - wbrew temu, co pojawia się w mediach - o kwestie ideologiczne, tylko chodzi tutaj bardziej o różnice zdań, czy zapisy tej konwencji mogą mieć jakiś realny wpływ na konkretne zapisy polskiego prawa - podkreślił.

Jak powiedział, trzeba spokojnie przeanalizować Konwencję i ewentualne skutki, jakie jej przyjęcie może mieć dla polskiego prawa. - Nikt nas nie goni, nigdzie nam się tutaj nie spieszy - argumentował.

- Do tej dyskusji Rada Ministrów wróci w przeciągu kilku tygodni i wtedy zapadną konkretne decyzje - powiedział.

Na temat "wstępnego stanowiska" w sprawie Konwencji Rady Europy o zwalczaniu przemocy wobec kobiet rząd dyskutował na wtorkowym posiedzeniu.

Konwencja została przedstawiona do podpisu w maju 2011 r. w Turcji. Do tej pory została podpisana przez 19 państw wchodzących w skład UE i spoza niej; w tym Turcja, jako jedyne państwo, już ją ratyfikowała.

Konwencja ma chronić kobiety przed wszelkimi formami przemocy oraz dyskryminacji. Aby ją ratyfikować, Polska musi m.in. zmienić przepisy dotyczące trybu ścigania gwałtu, co obecnie czynione jest na wniosek ofiary, a nie z urzędu. Projekt zmian w tej sprawie przedstawił w kwietniu resort sprawiedliwości. Podobny projekt w Sejmie złożyli w maju posłowie PO.

Konwencja nakłada na państwa strony takie obowiązki, jak: zapewnienie oficjalnej infolinii działającej 24 godziny na dobę dla ofiar przemocy oraz portalu z informacjami dla ofiar przemocy, a także odpowiedniej liczby schronisk dla ofiar oraz ośrodków wsparcia; przygotowanie procedur przesłuchań policyjnych chroniących przed wtórną wiktymizacją; monitorowanie, zbieranie danych na temat przestępstw z uwzględnieniem płci; prowadzenie akcji informacyjnych w zakresie przeciwdziałania przemocy wobec kobiet, w tym szkoleń i informacji dla chłopców i mężczyzn.

Na tle dyskusji o konwencji doszło do sporu pomiędzy pełnomocniczką rządu ds. równego traktowania Agnieszką Kozłowską-Rajewicz, która uważa, że dokument należy jak najszybciej ratyfikować, a ministrem sprawiedliwości Jarosławem Gowinem, który widzi w nim "wyraz ideologii feministycznej", służący "zwalczaniu tradycyjnej roli rodziny i promowaniu związków homoseksualnych". Zdaniem ministra niektóre zapisy konwencji są sprzeczne z konstytucją.

Kobiety z organizacji katolickich apelowały do rządu, by nie ratyfikował konwencji. Ich zdaniem zaproponowane w dokumencie środki godzą w tradycję i religię, antagonizują płcie i mogą wzmagać agresję. O podpisanie konwencji apelował z kolei Gabinet Cieni Kongresu Kobiet oraz organizacje zrzeszone w Koalicji na rzecz Równych Szans.

Na początku marca premier Donald Tusk mówił, że - choć będzie to jeszcze wymagało "trochę dyskusji" - konwencja ws. zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet i przemocy domowej niebawem zostanie przedstawiona do ratyfikacji.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/decyzja-ws-konwencji-rady-europy-w-ciagu-...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. Tusk obiecał

Premier obiecał, że podpisze konwencję przeciw przemocy

knysz
2012-07-03, ostatnia aktualizacja 2012-07-03 20:52


Rząd podpisze konwencję przeciwko
przemocy wobec kobiet najpóźniej za trzy tygodnie - taką deklarację
złożył premier Donald Tusk we wtorek na spotkaniu z gabinetem cieni
Kongresu Kobiet. W tej sytuacji Kongres Kobiet zawiesza swój protest,
który miał zacząć się w środę

Trzymamy premiera za słowo - mówi "Gazecie" prof. Magdalena Środa, która gościła dziś z całym gabinetem cieni Kongresu Kobiet (jest w nim ministrem edukacji, nauki i sportu) w Kancelarii Premiera - i mam nadzieję, że minister sprawiedliwości Jarosław Gowin premierowi w tym nie przeszkodzi.




Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl