My , którzy walczyliśmy z komuną o wolną Polskę stanęliśmy teraz, w obronie kościołów przed lewackimi wandalami.

avatar użytkownika Krystian Frelichowski

 

Wystąpienie Prezesa Jana Raczyckiego na obchodach 39 rocznicy

wprowadzenia stanu wojennego.

 

Mija 39 rocznica wprowadzenia przez władzę komunistyczną PRL-u

tanu Wojennego. Dla nas jest to bardzo bolesna rocznica i nigdy jej

nie zapomnimy.

Za to, że mieliśmy odwagę przeciwstawić się zniewoleniu Narodu

przez Juntę wojskową Jaruzelskiego , za to że walczyliśmy słowem o

prawdziwie wolną i demokratyczną Ojczyznę ,

Zostaliśmy brutalnie internowani, aresztowani i skazani wyrokami

przez sądy wojskowe i cywilne rządzącej przemocą Junty. Razem z

nami cierpieli nasi bliscy.

Po opuszczeniu murów więziennych wielu z nas nie mogło znaleźć

pracy. A jeśli ją znaleźli, to na bardzo niskim uposażeniu. Wielu

Kolegów z wyższym wykształceniem nie mogło zajmować stanowisk

kierowniczych- tego pilnowała w zakładach pracy totalitarna partia

jaką wówczas była PZPR.

Wielu również naszych kolegów nie wytrzymało psychicznie

inwigilacji SB i wyjechało za granicę z biletem w jedną tylko stronę.

Po Okrągłym Stole liczyliśmy, że wreszcie nastąpi szybkie rozliczenie

z komuną . Wałęsa sam w swojej kampanii prezydenckiej obiecywał,

że nie będzie grubej kreski. Niestety – upadek Rządu Olszewskiego

do którego przyczynił się sam Wałęsa zniweczył dążenie do pełnej

dekomunizacji i lustracji w naszej Ojczyźnie, a dokonane to zostało

w innych krajach tzw. Socjalistycznych jak Czechosłowacja, Węgry,

NRD, Bułgaria i Rumunia.

Wówczas jeszcze nie było IPN-u. Nie wiedzieliśmy, że przywódca

strajku na wybrzeżu Lech Wałęsa był wcześniej tajnym

współpracownikiem SB o pseudonimie „Bolek”. Wątpiących odsyłam

do książki Sławomira Cenckiewicza pt. „Wałęsa-człowiek z

teczki”.Oryginały dokumentów potwierdzających współpracę Wałęsy

z SB odnaleziono w szafie Gen. Kiszczaka.

Potwierdza się to, że Wałęsa z grupą działaczy tzw. Opozycji

demokratycznej jak : Michnik, Geremek, Mazowiecki Kuroń i inni

dogadali się z komunistami już w Magdalence w 1988r i podzielili się

władzą z Jaruzelskim, Kiszczakiem i innymi zbrodniarzami

komunistycznymi oraz przyrzekli nie robić im krzywdy. Teraz z

perspektywy czasu wielu z nas uważa, że zostaliśmy jako działacze

Solidarności wykorzystani przez Wałęsę i jego popleczników do ich

cynicznej gry o zawłaszczenie przez postkomunistów- Polski.

Po Wyborze na Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i zwycięstwie PIS

w wyborach Parlamentarnych w 2005roku była szansa na

dokończenie lustracji i dekomunizacji. Niestety, skrócenie kadencji

Sejmu o 2 lata zniweczyło tę szansę. Do dnia dzisiejszego po 31

latach trwania III RP tej lustracji i dekomunizacji nie

przeprowadzono i o to mamy do Zjednoczonej Prawicy pretensję.

Dopiero po 21 latach wolnej już Ojczyzny Trybunał Konstytucyjny

uznał, ż Stan Wojenny został wprowadzony niezgodnie z

obowiązującym wówczas prawem. Stan Wojenny został nazwany

zbrodnią komunistyczną, a jego autorzy – zbrodniarzami.

Prokuratura powinna wszcząć z urzędu postępowanie wobec winnych

wprowadzenia Stanu wojennego. A co się dzieje - nic. Media nie

podnoszą tego tematu. Żaden zbrodniarz komunistyczny nie został

do dzisiaj ukarany. Komu na tym zależy?

Dopiero w 2016 roku Sejm uchwalił ustawę o pomocy dla

represjonowanych w Stanie Wojennym działaczy solidarności i

opozycji antykomunistycznej.

Ustawa ta mimo pewnych naszych zastrzeżeń służy nam pomocą,

szczególnie w ułatwieniu dostępu do lekarzy specjalistów. Jesteśmy

za to temu Rządowi wdzięczni .

Dzisiaj po 39 latach wprowadzenia stanu wojennego, dzieci i

wnuki zbrodniarzy komunistycznych przefarbowali się w

ładnie brzmiące organizacje jak : Koalicja Obywatelska, Nowa

Lewica, Wiosna i usiłują brutalnie i bezczelnie obalić legalną

władzę, którą w sposób demokratyczny większość Polaków

wybrała.

To co ta lewacka dzicz wyprawia na polskich ulicach, to woła

o pomstę do nieba.

My , którzy walczyliśmy z komuną o wolną Polskę nie jesteśmy tylko

biernymi obserwatorami, ale stanęliśmy teraz, mimo sędziwego już

wieku w obronie kościołów przed lewackimi wandalami.

Wzywamy sprawujących władzę o zdecydowane działania wobec

łamiących prawo na ulicach naszych miast.

Naszymi wartościami o które walczyliśmy o wolną Polskę były i są

Bóg, Honor i Ojczyzna i nie pozwolimy na opluwanie ich przez

lewackich terrorystów na ulicach naszych miast.

 

 

Etykietowanie:

napisz pierwszy komentarz