Rajd 95 Brygady Aeromobilnej

Wojna 2013-2015 byla dla Ukrainy wydarzeniem bardzo przygnebiajacym. Niewiele bylo przypadkow nadajacych sie na wyrzezbienie symbolu mestwa ukrainskich zolnierzy. Najbardziej znani sa "Cyborgi" broniacy lotniska w Doniecku oraz obrony Mariupola przez zlozony z ochotnikow Batalion "Azow" (dzis Pulk Gwardii Narodowej "Azow"). Dlatego rozslawienie na Zachodzie  rajdu batalionu 95 Brygady Aeromobilnej na tylach wojsk separatystow latem 2014 r.jest pieknym prezentem wreczonym Ukrainie przez zachodnich analitykow wojskowych. 

Armia niepodleglej Ukrainy oficjalnie powstala w grudniu 1991 r. Na dobry poczatek odziedziczyla ona po upadlym Zwiazku Radzieckim sprzet nalezacy do trzech, z czterech istniejacych, okregow wojskowych drugiego rzutu. W ten sposob Ukraina stala sie jedna z najpotezniejszych armii na swiecie. Z punktu widzenia pozniejszej wojny z separatystami wspartymi przez oddzialy armii Federacji Rosyjskiej pewnie najwazniejsza byl liczba 2 281 czolgow (w tym 1 302 typu T-72) oraz 2 100 pojazdow opancerzonych odziedziczonych po Sowietach.

Ukraina odziedziczyla tez bron jadrowa. Na mocy Memorandum Budapesztenskiego z 5 XII 1994 r. Ukraina oddala bron jadrowa w zamian za gwarancje bezpieczenstwa. Wywiazala sie z zobowiazan juz w 2000 r. kiedy to pozbyla sie ostatnich glowic jadrowych. Czy gwarantorzy Memorandum wywiazali sie ze swoich zobowiazan mialo sie okazac juz trzy lata pozniej.

Rozne czynniki spowodowaly, ze potezna armia w szybkim tempie zostala doprowadzona do zapasci. Ukraina stala sie jednym z kilku najwiekszych w swiecie handlarzy bronia. Nie dosc, ze sprzedawano sprzet wychodzacy z fabryk, to sprzedawano rowniez sprzet z magazynow i co gorsza, z koszar. Handlowal kto mogl i jak mogl. Niech przykladem bedzie udzial ukrainskiej brygady w NATO-wskich dzialaniach w Iraku. Jej zolnierze zajmowali sie glownie handlem i odslonil skrzydlo Dywizji Miedzynarodowej. Do tego doszla emigracja do Rosji sporej czesci kadry oficerskiej. Tam placono zolnierzom zawodowym znacznie wiecej niz w armii ukrainskiej.

Aneksja Krymu przy zupelnie biernej, kompromitujacej  postawie wojsk ukrainskich obnazylo ten kraj. Pewnie na taka sama biernosc liczyli czlonkowie paramilitarnych sil dwoch samozwanczych republik, luganskiej i donieckiej. Ukrainskie wojska ladowe liczyly w 2013 r. 57 tys. zolnierzy, podczas gdy separatysci w szybkim tempie stworzyli sile wielkosci 10 000 ludzi, z czego okolo jednej trzeciej stanowili zolnierze armii FR.

Ukraincy rzucili co mieli najwartosciowszego, czyli jednostki wojskowe biorace udzial w misjach NATO oraz specjalsow i nieliczne brygady aeromobilne, ktore w istocie byly wojskami powietrzno-deantowymi. Rzucano ich na odcinki frontu, gdzie trwaly najbardziej zaciete walki. W zwiazku z tym poniesli oni najwieksze straty.

95 Brygada Aeromobilna z Zytomierza silna byla dzieki wysokiemu morale i lepszemu wyszkoleniu. Natomiast nie miala ona zdolnosci desantowania i nie dysponowala wozami bojowymi desantu. W gruncie rzeczy byla to taka lepsza brygada piechoty zmechanizowanej.

Oto jak na Zachodzie opisuje sie jej slynny rajd, nazywany tez "Rajdem Zubrowskiego". "Na poczatku sierpnia 2014 r. 95 Brygada Desantowo-Szturmowa (Air Assault Brigade) przeprowadzila najwiekszy i najdluzszy w historii wojskowosci rajd pancerny poza linia frontu".  Juz na wstepie sa dwa bledy, rajd zaczal sie w lipcu a uzyta nazwa brygady jest wspolczesna a nie z tamtego czasu. Dalej opowiesc brzmi: udzial w rajdzie wziely dwa bataliony piechoty zmechanizowanej, jeden batalion czolgow i 1 batalion dzial samobieznych. Brygada zaatakowala na kilku osiach i przelamala cienka linie obrony separatystow. Nastepnie  dokonala glebokiej penetracji wzdluz granicy z Rosja dwoch republik separatystycznych. Po drodze niszczyla rosyjskie czolgi i artylerie. Akcja ta przyniosla uwolnienie z okrazenia calego szeregu otoczonych garnizonow ukrainskich. Po przebyciu 450 km. kilometrow brygada powrocila do punktu wyjscia, czyli do Slowianska. Przyprowadzila ze soba liczne czolgi rosyjskie oraz jednostki ciezkiej  artylerii.

Mozna byloby na tym poprzestac, tyle ze istnieje inna wersja wydarzen i to z czasu bezposrednio po calem zagonie pancernym. Wedlug niej w zagonie/rajdzie wzial udzial batalion ochotnikow liczacy 400 osob. Poruszali sie przede wszystkim wozami opancerzonymi BTR-80. Pierwszym celem bylo zajecie waznego punktu oporu , jakim bylo miasto Lisiczansk w obwodzie luganskim. Po jego zdobyciu w dniu 24 VII 2014 r. batalion mial za zadanie dokonanie rajdu wzdluz granicy za plecami walczacych na froncie jednostek separatystow. Cele byly dwa. Pierwszym bylo uwolnienie z grozacego okrazenia kilku ukrainskich brygad piechoty zmechanizowanej rozlokowanyuch wzdluz granicy. One pierwotnie mialy odciac separatystow od dostaw broni z FR. Dostaly sie one pod ciezki ogien rosyjskiej artylerii, co grozilo ich stopniowym wyniszczaniem. Drugim celem bylo odciecie separatystow od rosyjskich dostaw. Akcja powiodla sie wysmienicie na skutek zaskoczenia oraz slabej lacznosci pomiedzy jednostkami wojskowymi przeciwnika. Dodalbym jeszcze jeden moment, ktorym bylo niewkraczanie na teren Donbasu rosyjskich Batalionowych Grup Taktycznych. Nastapilo to tuz po zakonczeniu zagonu 95 brygady.

Dzielny ukrainski batalion przecial glowna droge zaopatrzenia wiodaca do Doniecka. Tam przez dobe przejmowala bogaty sprzet rosyjski i dozbrajala sie w ten niesamowity sposob. Potem batalion zostal na dobre dostrzezony i zabrala sie zan rosyjska artyleria stacjonujaca poza granica.  Wobec tego zbudowano most na rzece Mius w odleglosci 19 km. od granicy i przezen przedostalo sie wraz z czescia sprzetu 1 tysiac zolnierzy brygad zmechanizowanych noszacych numery: 24, 51 i 72.  Nastapilo to w dniu 6 VIII 2014 r.

Chwala armii ukrainskiej!