Msza i nowoczesnosc -II

avatar użytkownika Tymczasowy

Jonathan Robinson poswiecil caly rozdzial postmodernizmowi tytulujac go: "Postmodernizm - wysadzajac wszystko w powietrze". Po zaprezentowaniu go rozwazyl wzajemne stosunki postmodernizmu z katolicyzmem.

"Po modernizmie mamy obecnie postmodernizm". "Twierdzi sie, ze postmodernizm jest jedynie kontynuacja i cyzelowaniem tematow wiazanych z modernizmem. Sadze, ze jest to prawda".

"Zrodla strukturalizmu (poststrukturalizmu, dekonstrucji, modernizmu) znajduja sie w antropologii (Levi-Strauss) i lingwistyce (Sausseure), ale (w tym jak wplynal on na druga polowe dwudziestego wieku) doktryna jest wlasnoscia glownie Jacquesa Derridy i jej wplyw oraz skutki powinny byc ujmowane poprzez pryzmat jego idei. Zostala ona rozproszona (czesto w uproszczonych i zgrzebnych wersjach) wsrod krytykow literackich i w mniejszym stopniu wsrod historykow i socjologow".

"[Postmodernizm] Wydaje sie oznaczac, ze wszystko jest plynne i wlacza w to jednostke ludzka, ktora doswiadcvza swiata, w ktorym nie ma stabinych centrow czu ustalonych znaczen. Wszystko zostalo wstrzasniete i niewiele zostalo znow ze soba polaczone".

"Dla wielu postmodernizm znaczy niewiele wiecej niz to, ze wszystko jest dozwolone, nie ma standardow, ustalonych znaczen co dalo poczatek temu co, jak sadze, stworzylo powszechne wrazenie, ze postmodernizm jest "usmierceniem znaczenia i triumfem niczym nie uregulowanej interpretacji"".

"Problem wielu dyskusji na temat postmodernizmu, a jeszcze bardziej sposobu w jaki jest powszechnie  uzywany, polega na tym, ze nikt nie ma jasnosci o czym sie wlasciwie mowi. Dla wielu jego zwolennikow najwyrazniej jest czyms bardzo niewyrafinowanym pytac co wlasciwie postnowoczesnosc oznacza. A jest to niewyrafinowane poniewaz jezyk uzywany przez postmodernistow nie jest czyms co uzywaja normalni ludzie chcacy dotrzec do prawdy. Mamy tu do czynienia raczej z czlowiekim tonacym w jezyku. Czlowiek nie moze kontrolowac jezyka; to jezyk kontroluje czlowieka. To wszyatko jest bardzo dziwne".

"Poniewaz wiele teorii poslugujacych sie terminami "postnowoczesny" czy "postindustrialny" bylo rozwijanych w roznych dekadach i poslugiwano sie przeroznymi sposobami  rozumienia terminow nowoczesny, modernizm, modernizacja, nowoczesnosc, industrialny i postindustrialny, wystepuje rzeczywista potrzeba by te teorie zostaly krytycznie przedstawione i zanalizowane dzieki czemu bedziemy zdolni ocenic ich przydatnosc albo niebezpieczenstwo jakie przynosza".

"Dla katolicyzmu wazna jest prawda przeslania jaka niesie a dotyczy ona zarowno wiary jak i moralnosci, tymczasem w swiecie postmodernizmu nie ma miejsca na takie obiektywne odniesienie. Co wiecej, wydaje sie nawet, ze nie ma w nim zainteresowania tym czy twierdzenia chrzescijanstwa sa prawdziwe i wazne". 

"Sa dzis tacy chrzescijanie, ktorzy jak sie wydaje sa gotowi zaakceptowac postmodernizm w jego twardszej wersji i zaakceptowac fakt, ze teologia chrzescijanska nie jest "wielka narracja". Slowo Boze jest dla nich jednym opowiadaniem wiecej wsrod wielu innych...ktore nie maja zakorzenienia w rzeczywistosci".

"Jednym z bardzo owocnych terenow polowania postmodernizmu jest teologia".

"Katolicy nie moga jedynie wzruszyc ramionami i pocieszac sie mysla, ze swiat jest pelen szalonych ludzi i postmodernizm jest tego dowodem. Postmodernizm jest zywy i ma sie dobrze. Przenosi idee Oswiecenia  doprowadzajac je do ekstremum. Co wiecej postmodernizm ma swoja strone misyjna i destrukcyjna. W zaden sposob wzruszanie ramionami nie moze byc odpowiednia reakcja".

Zrodlo:

Jonathan Robinson, "The Mass and Modernity", Ignatius, San Francisco 2005.

 

 

napisz pierwszy komentarz