Inna dynamika

avatar użytkownika Tymczasowy

Jakze ciekawa jest dynamika ruchów społecznych w dzisiejszym świecie. W Polsce po wygranej PiS-u w wyborach w 2015 r. temperatura nagle skoczyla. Opozycja oglosila się totalną, który to termin nawiązuje do wojny totalnej ogloszonej pod koniec II wojny światowej przez Goebbelsa. Na ulice wyszedł KOD a później Obywatele RP. Radykalizacja przeciwników nowej wladzy doprowadzila do próby puczu nazwanego później Ciamajdanem. Później poziom emocji spadl  mimo ich wielokrotnego podsycania. W rezultacie, na dzisiaj mamy wyczerpaną opozyję i zużytych radykałów. 

Inaczej w Stanach Zjednoczonych, najpierw bylo trzesienie ziemi w postaci wyboru Donalda Trumpa na prezydenta i emocje siegnely zenitu. Później  wcale nie chcialy opadać i podsycane sa permanentnie przez różne ośrodki i media. Ostatnio na scenie w Izbie Reprezentantów pojawil sie leninowski "squad". Do tego doszla radykalizacja roóżych kategorii spolecznych i organizacji. Najbardziej widoczna jest ta w wykonaniu anarchistycznej Antify. Gloszą oni, że walcza z rosnacym faszymem. Misja troche chybiona, bo akurat faszyzmu w USA i w świecie nie ma. Jak w ilustracji jednego z prawa prof. Parkinsona; mianowicie Ministerstwo Kolonii we Wloszech bylo najpotężniejsze i najaktywniejsze gdy kraj ten stracil kolonie.

Antifa w USA wystepuje coraz agresywniej. Jednym z powodów jest tolernacja niektorych politykow. Bezkarnosc sprawia, że ambicje tej odmiany terrorystow siegaja Himalajow. Zobaczmy co się stalo ostatnio w Tacoma, Waszyngton. Niejaki Wilem van Spronsen (lat 69) z Vashon Island, Waszyngton dokonal zamachu na Northwest Detention Center. Trzymani są tam nielegalni uchodźcy a postępacy nazywaja takie osrodki "obozami koncentracyjnymi".  Spronsen pojawil sie kolo Centrumo czwartej rano. Koktajlami molotowa i racami swietlnymi podpalil kilka samochodów i usilowal podpalic zbiornik z propanem znajdujacy sie przy ścianie budynku. Przybyla na miejsce policje powital strzalami z karabinu. Wszyscy czterej policjanci odpowiedzieli ogniem i odstrzelili zamachowca.

Spronsen byl jednym z czołowych aktywistów Antify w tamtych stronach. Kiedys byl aresztowany za skok na plecy policjanta, który probowal aresztowac innego typa z Antify. Mimo to postepackim mediom glownego nurtu przez gardlo nie chcialo przejsc, że to czlonek Antify. Zanim wglebilem sie w sprawe myslalem, ze "zamachowiec" na Centrum tego typu musial byc prawicowcem. CNN dokonala gloryfikacji Spronsona.

Rodzima firma zamachowca Seattle Antifascist Action w eulogii napisala: "Kiedy nasz dobry przyjaciel i towarzysz Wilem van Spronsen stanal przeciwko faszystowskiemu centrum w Tacoma, stal sie męczennikiem, który oddal swoje życie w walce przeciwko faszyzmowi. Byl bardzo lubiany przez wiele spoleczności; nie wolno nam pozostawic jego śmierci bez odpowiedzi...Niech ta smierć posluży jako wezwanie do protestu i akcji bezposredniej".

Niektórzy ludzie sądza, że idzie ku rewolcie w Stanach Zjednoczonych.

PS Spronsena uchwycil prawicowy dziennikarz Andy Ngo w czasie demoinstracji w 2018 r. To ten korniszon z tylu w czapce baseballowej i białą sluchawka w uchu.

 

Etykietowanie:

1 komentarz

avatar użytkownika Tymczasowy

1. https://www.youtube.com/watch