Nowy program socjalny PiS nie powoduje dodatkowych obciążeń podatkowych!

avatar użytkownika UPARTY

Jest to bardzo proste. Wszyscy wiemy, że nie mniej niż 80% każdej ceny towarów na rynku to podatki. Inaczej mówiąc osoby żyjące od „pierwszego do pierwszego” 80% swoich zarobków oddają państwu w formie podatków. Odbywa się to jednak nie od razu, a po pewnym czasie. W zależności o tego, który towar czy usługa jest źródłem opodatkowania wynagrodzenia i jak szybko następuje jego pełny cykl obrotu, tak szybko te pieniądze wracają do budżetu. W naszych warunkach najszybszy cykl pełnego obrotu gospodarczego mają niektóre produkty rolne i usługi. Ten cykl wynosi ok 1,5 roku. Najprościej wyjaśnić to przykładzie plonów, są one raz w roku, ale są sprzedawane przez cały następny rok po ich uzyskaniu. Czyli od momenty obsiania pola „czymś", czyli od momentu poniesienia wydatku na nasiona, koszty siewu itp. do momentu uzyskania pieniędzy za ten plon mija rok, w którym roślina dojrzewa i jeszcze trochę czasu mija do odzyskania zainwestowanych pieniędzy. W tym czasie na każdym etapie obrotu i przez wszystkich uczestników są płacone podatki. W sumie te wszystkie podatki to ok. 80% kwoty początkowej.

W działalności przemysłowej czas obrotu jest dłuższy, bo są odpisy amortyzacyjne a czas projektowania produktu też jest dłuższy niż w rolnictwie,  a natomiast w usługach średnio nieco krótszy. Średnio dla gospodarki polskiej szacuje się, że średni czas pełnego obrotu pieniądza to ok. 2 lat „z ogonkiem”.

Co zrobił PiS. Po przez likwidacje kantów budżetowo-podatkowych zasilił budżet państwa i tu uwaga, nie kwotą 40 mld zł a strumieniem pieniędzy o wartości 40 mld zł rocznie. Różnica jest taka, że teraz do budżetu wpływa każdego miesiąca o kilka mld złotych więcej niż poprzednio. Czyli nawet bez żadnego wzrostu gospodarczego do budżetu trafiło by w końcu ok. 32 mld zł dodatkowych pieniędzy ( 80% z 40 mld)- czyli tyle ile kosztuje nowy program socjalny.

Drugim dodatkowym rodzajem wpływów budżetowych były jednorazowe wpływy nazwijmy to gotówkowe. Źródła były różne, dywidendy z przedsiębiorstw, odzyskane pieniądze z kantów, dochody ze wzrostu PKB. Te pieniądze poszły na zasypanie tzw. dziury Bauca. Dziura Bauca, przypominam to początkowo ok. 60 mld zł , później wzrosła. Wzięła się ona z manipulacjami terminami zapłaty. Najprościej mówiąc, jeśli jakieś przedsiębiorstwo jest oparte o budżet zasilany miesięcznie, to jeśli przesunie termin płatności za otrzymane świadczenia uzyska dodatkowe , niejako „wolne pieniądze”. Z jednej strony potrzeby ma zaspokojone a wydatki przesunięte na następny okres rozliczeniowy.

Te wolne pieniądze mogą być wydane na jakieś dodatkowe rzeczy. Co jednak jest w następnym okresie rozliczeniowym? Nic, po prostu przedłuża się terminy następnych płatności. Te nie opłacone wydatki do właśnie dziura budżetowa.

Zwróćmy uwagę, że co roku rząd PiS chwalił się, że już na początku stycznia miał pokryte wydatki zaplanowane na następne miesiące, czyli z wpływów grudniowych a może i listopadowych pokrywał wydatki z przyszłego roku. W ten sposób zasypywał dziurę Bauca i dla tego sytuacja budżetowa Polski zaczęła się poprawiać mimo zwiększenia programu socjalnego.

Jest tylko jeden warunek, by ten mechanizm zadziałał. Pieniądze muszą trafić na sam dół drabiny społecznej. Chodzi o to, że muszą być w całości wydane, czyli muszą trafić do ludzi o najniższych dochodach, czy lepiej powiedzieć o najbardziej napiętej sytuacji materialnej i nie mogą być zajmowane na spłatę długów, czyli być koncentrowane w systemie finansowym zanim nie zostaną wpuszczone w obieg gospodarczy i to obieg towarowo - pieniężny. Dlatego zasiłki z programu 500+ są wolne od zajęcia komorniczego.

I tyle wyjaśnień dla tych, co się boją iż ze swoich portfeli będą musieli sfinansować kosztowne programy. Z punktu widzenia gospodarki wybór dziecka jako kryterium określającego miejsce wprowadzenia pieniędzy do obrotu jest chyba optymalne, bo potrzeby rzeczowe dzieci są bardzo duże i bardzo dalekie od zaspokojenia.

Jeśli to takie proste, to dlaczego tak rzadko się to udaje?

Bo trzeba umieć trzymać na smyczy „swoich”, którzy chcieli by się do tych dodatkowych pieniędzy podłączyć i wyprowadzić je z systemu finansowego, np. wydać za granicą, ulokować w jakichś złocie, czy innych rzeczach nie z naszego rynku. Ponieważ jest to trudne, więc mało komu się to udaje. PiS`owi się udało.

 

Etykietowanie:

3 komentarze

avatar użytkownika michael

1. PiS-owi się udało, ponieważ "wie co robi"

Aby pogłębić to przekonanie dodam, że obietnice konwencji PiS z 23 lutego 2019 były zaskakujące, ale pieniądze na ich finansowanie zostały już ujęte w opracowanym wcześniej budżecie.
Szczególnie godnym uwagi jest banalny fakt - ta decyzja rzeczywiście była zaskakująca. 
avatar użytkownika michael

2. Michał Dworczyk - Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów

Proszę mi wierzyć, że takich obietnic, takich projektów programowych nie przygotowuje się z dnia na dzień. My nad tym pracujemy od wielu miesięcy. Sytuacja gospodarcza, którą monitorujemy, na którą patrzymy, pozwoliła na to, aby taką ofertę sformułować. Pieniądze w tym budżecie na te wszystkie zobowiązania programowe są jak najbardziej zabezpieczone - podkreślił. - Wszystkie propozycje programowe, które dzisiaj zostały zaprezentowane wynikają z możliwości budżetowych. A skąd z kolei pieniądze w budżecie? Z uszczelnienia systemu podatkowego, m.in. z tego, że Polska w ostatnich latach bardzo dynamicznie się rozwija - tłumaczył Michał Dworczyk.
To co nas odróżnia od konkurencji, to wiarygodność. Dlatego jestem przekonany, że wszystkie te projekty zostaną wdrożone w życie i zrealizowane - zapewniał.
avatar użytkownika Maryla

3. @UPARTY

wściekły kontratak niemieckich mediów.

Finansowe, gospodarcze i polityczne skutki obietnic PiS. "To gra va banque"

5 propozycji PiS ma kosztować budżet 2 proc PKB, choć rząd liczy, że
realne koszty dla budżetu okażą się niższe. PiS liczy, że te propozycje
przechylą wyborczą szalę na korzyść tej partii w wyborach europejskich i
parlamentarnych. Mogą jednak na dłuższą metę pogorszyć stan finansów
publicznych. Jednak politycznie pakiet obietnic daje PiS duże profity.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl