NA PLAŻY

avatar użytkownika jonas

 

NA PLAŻY

 

O wschodzie słońca leżymy na plaży,

Chłonę Ciebie , ciepło Twego ciała.

Dostrzegam blask rozkoszy na twarzy,

Mocno tulisz się we mnie jak oniemiała.

 

Pośród gorących uniesień miło wiatr nas owiewa,

Błogi szum fal pokrzepia zatopione w sobie dusze.

Wzajemna czułość do nowych podniet zagrzewa,

Ku nowej przystani namiętności z Tobą wyruszę.

 

Płyniemy gwałtownym nurtem aż po horyzont marzeń,

W oddali widzimy siebie w szarej szacie codzienności.

Tam dopełnia się nasza miłość pośród trudów, zdarzeń,

Wytrwałym u ujścia życia błyśnie światło ku wieczności.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

napisz pierwszy komentarz