Harakiri Balcerowicza dobija "Magdalenkę"

avatar użytkownika Docent zza morza

 

Harakiri Balcerowicza dobija "Magdalenkę"

To nie Jan Paweł II ani Lech Wałęsa, ani nawet prezydent Reagan, byli ojcami założycielami III RP, ale anonimowi i bardzo wpływowi ludzie cienia, bo:

  • III RP powstała dzięki pierestrojce oraz z powodu zatrzaśnięcia się pułapki kredytowej z lat 70. ub. wieku.
  • III RP jest obecnie w fazie agonalnej, bo...

...majstrowanie platfonsów i ludowców w czerwcu ub. roku przy konstytucji oraz ustawie o TK tak, by po cichu zlikwidować w naszym kraju fundamenty demokracji(poprzez praktyczne anulowanie wyników zbliżających się wyborów parlamentarnych) – co po nieoczekiwanym wymknięciu się PIS-u z zastawionej pułapki, (bo JarKacz nie dał się nabrać i zarządził radykalne przecięcie tego węzła gordyjskiego) - prowadziło ostatnio do chaotycznej obrony tamtego przekrętu i tyleż groteskowych, co mało przemyślanych posunięć, skutecznie za to podważających dotychczasowy ład ustrojowy.

Ciekawe, że tak przy narodzinach III RP, jak i przy jej definitywnym upadku, obecny jest ten sam człowiek – George Soros – wielki ”filantrop” i finansista, będący autorem programu przejęcia polskiego majątku narodowego za długi narobione przez Gierka (23 mld USD) i Jaruzelskiego (18 mld), co zostało uzgodnione z tym ostatnim podczas serii spotkań w latach 1987-88.

To do politycznej osłony tego ”geszeftu stulecia (polski majątek produkcyjny wart wtedy 430 mld dolarów ”sprywatyzowano” za 1/10 tej sumy) pozornie reanimowano ”Solidarność” - która poza szyldem i kilkoma twarzami z roku 80. niewiele miała wspólnego ze swoją poprzedniczką – odstawiając następnie szopkę ”Okrągłego Stołu” mającego doprowadzić nas wszystkich do "wolnej Polski, pluralizmu i wolnego rynku”.

Harakiri Balcerowicza niszczy też "Magdalenkę"

A Soros obecnie wspiera szKODników sumą 150 milionów złotych i będą oni tak długo nam szKODzić, jak długo on będzie sobie tego życzył. ;-(

Może czas pomyśleć o zdelegalizowaniu albo znacznym okrojeniu zasiegu działania wrogich nam zagranicznych fundacji – jak Fundacja Batorego (Soros), czy Fundacja Adenauera (Niemcy)?

Pod rozwagę: http://www.petitiongo.org/pl/petition/zdelegalizowac-w-polsce-dzialalnosc-wszystkich-fun?mp=admin.message.success

A zarówno przy narodzinach III RP, jak i przy jej zgonie niezwykle aktywny był i jest człowiek Sorosa – prof. Balcerowicz.

Właśnie dokonał on spektakularnego wizerunkowego harakiri, ośmieszając samego siebie oraz przy okazji zniszczył też fundament ideologiczny III RP - tezę o ”liberalnym państwie”, które winno trzymać się z daleka od wszelkich form dotowania nierentownych przedsięwzięć.

I tak się faktcznie działo w latach 90., gdy pod toporem Balcerowicza padały fabryki, zakłady usługowe, instytucje kultury oraz wszystko, co dotąd uważano za dobro wspólne - by następnie za przysłowiowe grosze trafiać do rąk ”zagranicznych filantropów” oraz uwłaszczającej się nomenklatury.

Trudno, takie są ”żelazne prawa rynku” - deficytowy podmiot nie ma racji bytu – tak głosił wtedy prof. Balcerowicz, i cała Polska – no, może za wyjątkiem A. Leppera i braci Kaczyńskich - słuchała go z zapartym tchem,

Ale czasy się zmieniły i wszystkie ”żelazne” prawdy liberalizmu powoli zaczynały się okazywać jednym wielkim kłamstwem i bezczelnym przekrętem.

Bo najpierw okazało się, że kapitał jednak ma narodowość – (choć Balcerowicz twierdził co innego) i nie zawsze wszystko, co prywatne, lepsze jest od państwowego (to kolejna z jego tez).

A później przyszedł kryzys i doktryna liberalizmu (w pełni zasługującego na przydomek ”lumpen”) powędrowała ”na Zachodzie” do kosza, ale nas ”w dzikim kraju” jakoś ”zapomniano” o tym fakcie poinformować - bo wygląda na to, że urabianie naszych umysłów, stosownie sformatowanych jeszcze przez tuby Sorosa w latach 90., nadal miało miejsce. Tyle "pewnych" miliardów miałoby się corocznie marnować...?

A teraz sam prof. Balcerowicz postanowił gromko zabrać głos w sprawie przyznania dotacji teatrowi Krystyny Jandy. http://niezalezna.pl/80942-wsciekly-atak-balcerowicza-na-znanego-aktora-poszlo-o-dotacje-dla-jandy

Balcerowicz walczący o publiczne dotacje dla prywatnego przedsiębiorstwa - ”koniec świata, pani Popiołkowa”...

Widocznie ”mądrość etapu” potrafi się dziś szybko zmieniać i wczorajsze ”prawdy” już jutro mogą okazać się stekiem wierutnych bzdur i ordynarnym kłamstwem ;-)

A wszystko to za życia jednego pokolenia!!!

Okazuje się więc, że ten cały ”liberalizm” potrafi być strasznie wybiórczy – bo z pasją występuje przeciwko jakimkolwiek formom wspierania ”tych na dole”, tych najbardziej potrzebujących obecności państwa i wsparcia z jego strony, ale już zupełnie nie ma nic przeciwko temu, by po cichu wspierać i dotować szeroko rozumianych ”swoich”, dla których zawsze ”muszą” znaleźć się publiczne miliony i miliardy – bo skala takiego wsparcia zależy jedynie od skali prowadzonego geszeftu i przynależności do określonej sitwy - a u nas były i nadal są dwie - układający się przed laty w Magdalence "ludzie gen. Kiszczaka" ze "środowiskiem A. Michnika".

I zawsze znajdzie się miejsce na przetarg trafiający”do kogo trzeba”, dyskretny grant [nawet na psie horoskopy, ;-)], na dotację celową, ulgi podatkowe lub stosowny ”pakiet ratunkowy”...

Pamiętacie te wszystkie banki ”za duże, by mogły upaść”?

Pamiętacie ich hasło socjalizm dla bogatych - kapitalizm dla reszty”?

Harakiri Balcerowicza niszczy też "Magdalenkę"

I tak to nasze ”lumpenelity” wystrugane z peerelowskim agentów i konfidentów, ”ze śpiewem na ustach” prowadziły nas dotąd ścieżką wulgarnego i bezdusznego ”lumpenliberalizmu”, przede wszystkim nabijając sobie kabzę przy dbaniu o interesy swych sponsorów i dobroczyńców.

A dominującym ”modelem biznesowym” wśród naszych nowych ”elit” - tak nam zachwalających walory konkurrencji na wolnym rynku - stało się żerowanie na publicznych zasobach i wykorzystywanie ich dla własnych korzyści - zgodnie z inną dewizą ”lumpenliberalizmu” - czyli "uspołecznianiem strat i prywatyzacją zysków”; a jak to udowodnił niedawny audyt, celowali w tym zwłaszcza politycy poprzedniej koalicji.

Każdy z nas pewnie zetknął się z lekarzem prowadzącym prywatną klinikę – gdzie obsługa jest sprawna, a kolejki nie istnieją – który jednak w swej działalności głównie korzysta z zasobów i sprzętu wiecznie niedomagającego szpitala publicznego, w którym ma etat? – albo, czemu nie – z dyrektorką prywatnego teatru, której głównym źródłem dochodu są ministerialne subwencje, a nie wpływy ze sprzedanych biletów?

A prof. Balcerowicz tak nieopatrznie ujawnił teraz te mechanizmy, i to ”przy otwartej kurtynie”, no, no... jestem pełen podziwu ;-)

I tak właśnie wygląda spektakularny koniecdominjącej ideologii III RP, co w powiązaniu z samobójczymi machlojkami i pędem do autodestrukcji jej ”elit politycznych” nie może zakończyć się niczym innym jak spektakularnym upadkiem - http://prognozydocenta.salon24.pl/710459,jesien-kolejnym-etapem-agonii-magdalenki

Zrekapitulujmy istotę ”sporu o trybunał”

- poprzednia koalicja złamała konstytucję i karygodnie manipulowała ustawą o TK, co zaowocowało aferą uświadamiającą Polakom, że głównym zagrożeniem dla rozwoju kraju jest postkomunistyczna konstytucja oraz instytucje państwowe i mechanizmy ustrojowe przez nią sankcjonowane

– a zatem TRZEBA JA ZMIENIC,

co będzie symbolicznym i praktycznym zerwaniem z dziedzictwem oraz regułami gry ”Okrągłego Stołu” - co uruchomiając całkiem nowe mechanizmy społeczne i likwidując wszelakie magdalenkowe” patologie - ostatecznie odblokuje energię rodaków. 

Opozycja zaś oparła swą desperacką strategię przeszkadzania Zjednoczonej Prawicy w rządzeniu krajem na dwóch filarach – na ”ulicy” i na ”zagranicy” (bo arytmetyka sejmowa jest tu nieubłagana) - ale taktyka ta sromotnie zawiodła: http://prognozydocenta.salon24.pl/714373,totalna-kicha-bo-ani-ulica-ani-zagranica

A prof. Balcerowicz właśnie wycisnął soczysty i uroczysty pocałunek śmierci na czole swego ukochanego dziecka, jakim niewątpliwie jest dla niego III RP – ale coś mi mówi, że on sobie nawet z tego nie zdaje sprawy... bo taki zwykle jest koniec wszelkich ”zawsze mających rację” doktrynerów.

Harakiri Balcerowicza niszczy też "Magdalenkę"

napisz pierwszy komentarz