Rozwścieczone emerytki "pogoniły kota" ruskim "żurnaliugom"

Rosyjskie "żurnaliugi" z kanału "REN TV" musieli się ratować ucieczką przed rozwścieczonymi emerytami, którz...

Rosyjskie "żurnaliugi" z kanału "REN TV" musieli się ratować ucieczką przed rozwścieczonymi emerytami, którzy stali w kolejce po humanitarną pomoc z funduszu Rinata Achmetowa w Doniecku. 
Pisze o tym na swojej stronie w FB doniecki dziennikarz Aleksander Naumow.
«Pod lodowiskiem "Drużba" stali sobie emeryci w oczekiwaniu na achmetowskie pakiety a grupa zdjęciowa podeszła do tłumu z głupim pytaniem: « A dlaczego wy stoicie tak długo za ahcmetowską pomocą, jeżeli do miasta niedawno przyszła rosyjska "humanitarka"??

No i tu zaczął się "Armagedon" - pisze Naumow.
Według jego słów , po takim pytaniu "babuszki i dzieduszki" rzucili się na grupę zdjęciową i tylko bardzo szybka ucieczka uratowała ich od gorszych następstw i siniaków, ale w ślad za nimi nióśł się donośny dźwiek ukraińskich i donbaskich kwiecistych "wiązanek"
Jak donosi "Ostrow" informację tą potwierdza dyrektor d/s komunikacji CKM Natalia Jemczenko. Według jej danych "babuszki' z "dieduszkami" " Fizycznie rozprawili się z grupą zdjęciową kanału "Ren TV" i oni rzeczywiście musieli się salwować ucieczką.
http://www.62.ua/article/682857

Ciekawe kiedy nasze towarzystwo emerytalne dojdzie do takiego punktu wrzenia i już widzę "koparę" jak z zadartą kiecą zapierdziela przed tłumem rozjuszonych emerytów ;))) No cóż pomarzyć dobra rzecz, ale idą święta i w wigilię wszystko jest możliwe nawet to, że te bydlaki przemówią w końcu ludzkim głosem.