Następna złota rybka z PO

avatar użytkownika elig
W mrokach pradawnych pradziejów, czyli 34 dni temu napisałam notkę "Złote rybki z PO" / http://naszeblogi.pl/49085-zlote-rybki-z-po /. Przytoczyłam w niej dowcip o złotej rybce z PO, która nie spełnia życzeń, tylko obiecuje, oraz omówiłam ówczesne expose premiera Donalda Tuska i wystąpienia jego ministrów. Obiecywali oni, obiecywali i obiecywali. Sama ZŁOTA RYBA /czyli pan premier/, nie wierzyła jednak w swoje własne obiecanki i wkrótce uciekła na lukratywną synekurę w Brukseli. Nie będzie musiała tam podejmowac żadnych decyzji i skupi się wyłącznie na przedłużeniu swej kadencji o następne 2,5 roku. Wymusiło to zmianę premiera w Polsce, a także wymianę części ministrów. W efekcie premierem została pani Ewa Kopacz, która wygłosiła dziś /1.10.2014/ swoje expose. Weszła na mównicę sejmową i zaczęła... oczywiście obiecywać, jak na złotą rybkę z PO przystało. Portal Gazeta.pl wyliczyl / http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,16734011,Co_obiecala_Kopacz__Oto_21_najwazniejszych_punktow.html#BoxSlotIMT /, że w ciągu trwającego 45 minut przemówienia złożyła 21 różnych obietnic. Wzbudziły one raczej sceptycyzm. Wszyscy pytali - skąd pieniądze na ich realizację? Premier Kopacz próbowała się też odcinać od rządu Donalda Tuska, w myśl recepty: "zwal wszystko na poprzednika". Expose nie zmieniło postrzegania Ewy Kopacz jako osoby nie nadającej się na swe obecne stanowisko, a jej rządu jako słabego. Ma to jednak dla niej pewną zaletę. Jeśli uda się jej czegokolwiek dokonać - może to być sprzedane jako wielki, nieoczekiwany sukces,
Etykietowanie:

napisz pierwszy komentarz