Piaski – Kielce 1982 – rysunki spod celi

avatar użytkownika Mirosław Domińczyk
Autorem poniższych zapisków rysunkowych jest Hieronim Lis, mój “współlokator” celi więzienia na Piaskach w Kielcach. . Kącik sanitarny Piaski – Boguś Ch. Piaski – cela Piaski – okno

4 komentarze

avatar użytkownika 1950.

1. Więzienne rysunki

Zapis ręką więźnia rysowany.tego co było niewidoczne dla nas. Zwykłych obywateli PRLu.Zniewolonych przez juntę. Podziwiam z jaką dokładnością,pomimo braku narzędzi,nie mówiąc o aparacie fotograficznym,oddana jest rzeczywistość tego pomieszczenia. Mirku,prosimy o więcej. Już kiedyś pisałem,że takich materiałów nie ma zbyt wiele w internecie. Może nawet wcale ?
avatar użytkownika Maryla

2. Panie Mirku !

wyglada na to, ze udało sie Panu zachowac cenne pamiatki. Znam wiele osób, które zniszczyły posiadane zasoby albo w SW, albo po 1989 roku. To bardzo cenne zbiory, prosze je publikowac. pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Mirosław Domińczyk

3. Dziekuje bardzo,

rysunki otrzymalem w ub roku,od autora,do książki o historii powstania i dzialania NSZZ "Solidarność" naszego regionu "Świetokrzyskiego". Bo są gloszone nieprawdziwe wersje, nawet lokalny IPN poszedł na "łatwiznę",władze miasta oczywiście też. Myślałem,że to będzie szybko,łatwo i przyjemnie -opublikowanie takiej książki.Byłem pewny,że "posiadam" własne archiwum,o którym wiedziałem,że się uratowało od łap kiszczakowców. Niestety, okazało się,żę mój następca,(zakładowy KPIB)je zniszczył -bo go nie wybrali do nowych "władz lokalnych",właśnie mija rok od tej szokującej wiadomości. Docieranie do osób i dokumentów jest bez przesady "drogą przez mękę".Nie przypuszczałem,że prawda o "Solidarności" będzie miała tylu i tak bardzo zaciekłych wrogów, często takich, którzy uchodzą za tych niezłomnych i "prawdziwych" działaczy! Pozdrawiam

mirekd

avatar użytkownika asiabled

4. Prawda o Solidarności do dziś

Prawda o Solidarności do dziś jest niszczona,pamięć również.Panie Mirku,szczere gratulacje i podziękowania za te pamiątki,które Pan tu publikuje,Może uda się Panu kiedyś wydać książkę i opowiedzieć o latach niewoli we własnym kraju.Prawdą jest,że mało kto w Polsce posiada takie skarby,dlatego też są one bezcenne,jeszcze raz,chylę czoła.Pozdrawiam. Kiedyś w Misji speclalnej oglądałam program o twórczości artystycznej lat stanu wojennego.Podobno w piwnicach muzum w Krakowie ukrywa się obrazy i inne cenne dzieła opowiadające o tych smutnych czasach i jakoś nikt jeszcze nie wpadł na pomysł,aby je pokazać ponownie,czy to lęk przed odrodzeniem ducha narodu??
asiabled