Reduta Dobrego Imienia uczciła Powstanie Warszawskie

avatar użytkownika elig
Z mnóstwa uroczystości upamiętniających 70-tą rocznicę Powstania Warszawskiego wybrałam tę zorganizowaną przez Redutę Dobrego Imienia. Uczyniłam tak dlatego, iż nie była ona reklamowana ani w mainstreamie ani w mediach drugiego obiegu, a coś mi mówiło, że będzie ona warta uwagi. Uroczystość zaczęła się o 14:30 przed tablicą koło bocznej ściany dawnego hotelu Forum w Alejach Jerozolimskich. Kilka minut przedtem obecne były 52 osoby, ale potem ich liczba wyraźnie wzrosła, do prawie stu. Warto powiedzieć, co to jest Reduta Dobrego Imienia / http://reduta-dobrego-imienia.pl/ /. Organizacja ta została założona przez Macieja Świrskiego w marcu 2013 i ma na celu walkę z antypolską propagandą, w szczególności z oskarżaniem Polaków o współudział w niemieckich zbrodniach podczas II Wojny Światowej oraz używaniu określenia "polskie obozy koncentracyjne". Inne nazwy Reduty to Polska Liga Przeciw Zniesławieniom i Polish League Against Defamation. Punktualnie o 14:30 głos zabrał prezes i załozyciel Reduty, Maciej Świrski. Mówił on o braku polityki historycznej polskich władz, które nie przeciwstawiają się szkalowaniu Polski. Dotyczy to też Powstania Warszawskiego, które często przedstawiane jest jako rodzaj obłędu /patrz - książka Zychowicza/. Po tym krótkim zagajeniu przemawiał znany historyk, profesor Jan Żaryn. Stwierdził on, iż pytany często o sens Powstania Warszawskiego, wypracował sobie formułę: decyzja Bora-Komorowskiego o wybuchu Powstania była zła, ale nie było lepszej. Brakowało dobrego wyjścia z ówczesnej sytuacji. Wspomniał potem 200 tys. ludzi, którzy zgineli w wyniku Powstania określając ich jako "kwiat polskiej inteligencji". Wspomniał o książce zawierajacej wspomnienia kapelanow działających w czasie walk. Pisali oni, że młodzi powstańcy błyskawicznie dojrzewali i po kilku tygodniech stawali się bardziej dojrzałymi ludźmi niż niejeden osiemdziesięciolatek. Profesor zakończył swą 15-minutową wypowiedź stwierdzając, że dyskusja na temat Powstania będzie trwała jak długo, jak długo będzie istniała Polska. Następną mówczynią była posłanka PiS, Dorota Arciszewska-Mielewczyk. Skoncentrowała się ona na szkalowaniu Polski, szczególnie przez Niemców, ktorzy ostatnio mówią już nie tylko o "polskich obozach koncentracyjnych", ale nawet o "polskich gettach". Przypomniała też historię prowadzonego przez siebie Powiernictwa Polskiego, zniszczonego przez niemieckie sądy. Potem obecnych na uroczystości pozdrowił poseł PiS /w przeszłości radny Warszawy/, Adam Kwiatkowski. Po nim głos zabrał europoseł PiS, Janusz Wojciechowski. Przypomniał on projekt ustawy o karaniu za uzywanie zwrotu "polskie obozy koncentracyjne" i stwierdził, że on sam najchętniej by karał za stwierdzenie, iż Powstanie Warszawskie nie mialo sensu. W podobny sposób możnaby zakwestionować całą polską historię. Miłym gościem był p. Stefan Komar, nowojorski policjant i syn powstańca warszawskiego. W wolnym czasie zajmuje sie on zwalczaniem szkalujących Polskę wypowiedzi w nowojorskiej prasie i na blogach. Podawał on przykłady swej działalności. W przerwach miedzy wystąpieniami piosenki przy gitarze śpiewał Paweł Piekarczyk. Wykonał ich trzy, jedną o Powstaniu Warszawskim, drugą o zbrodniach Armii Czerwonej, a trzecią była słynna "Podziemna armia powraca". Mimo bogatego programu cała uroczystość zmieściła się w jednej godzinie i zakończyła się o 15:30. Przed nią, po niej i w jej trakcie zbierano podpisy pod petycją w sprawie karania za używanie zwrotu "polskie obozy koncentracyjne". Odpowiednia ustawa jest w Sejmie, ale leży w "zamrażarce" i potrzebna jest presja społeczna, by ją przepchnąć. Maciej Świrski mówił o tym, że Reduta przesyła zawiadomienia o szkalowaniu Polski do prokuratury, ale ta umarza takie sprawy. Maciej Świrski zaprosił obecnych na 1 września godz 16:00 przed Ambasadę Niemiec. Reduta Dobrego Imienia ma zamiar przypomnieć tam o wszystkich niemieckich obozach koncentracyjnych. Pan Jan Bodakowski poinformował o tym, że 1.08.2014 o godz. 17:30 III Marsz Powstania Warszawskiego wyrusza z pl. Bankowego. Uroczystość filmowała tylko pewna pani. Gdy spytałam: na jakim portalu ukaże się relacja? - odparła "to tylko dla Stanów". Było to prawdopodobnie prywatne wideo. Organizatorzy zgromadzenia podziękowali "Gazecie Polskiej" za wypożyczenie nagłośnienia.

1 komentarz

avatar użytkownika elig

1. Poprawka p. Świrskiego

szczurbiurowy 2014-08-02 [17:35]
Dziękuję za relację dokładnie oddającą przebieg zgromadzenia, z jedną poprawką - Redutę założyłem w listopadzie 2012, a jako samodzielna fundacja działamy od listopada 2013
Serdecznie pozdrawiam

Maciej Świrski