Jak Dzielnica V Krakowa maszeruje po niepodległość

avatar użytkownika Józef Wieczorek

DSCF1826

Jak Dzielnica V Krakowa maszeruje po niepodległość

Dzielnica V Krakowa http://www.dzielnica5.krakow.pl/ obejmuje swym zasięgiem tereny niezwykle zasłużone dla walki o niepodległość (rejon Oleandrów), jak i o upamiętnienie wielkich Polaków XX wieku (Park Jordana).

Niestety zarządzający Dzielnicą jakby alergicznie reagują na przejawy (szczególnie niezależnego od władz Dzielnicy) patriotyzmu, stąd nie tak dawno oznajmili mieszkańcom Dzielnicy, ( w wydawanej na koszt podatnika, mieszkańca Dzielnicy gazetce – Wiadomości Lokalne), że nadmiar patriotyzmu w Parku Jordana ich uwiera, pomników i uroczystości patriotycznych jest tam za dużo, a co gorsza planuje się kolejne. (Strach przed patriotyzmem i edukacją ogarnął radnych Dzielnicy V w Krakowie ? – https://wkrakowie2014.wordpress.com/2014/04/12/strach-przed-patriotyzmem-i-edukacja-ogarnal-radnych-dzielnicy-v-w-krakowie/ ).

Tego strachu przed patriotyzmem chyba nie podzielają mieszkańcy Dzielnicy (ani Krakowa) bo w uroczystościach biorą tłumnie udział, a zarządzający Miastem jak do tej pory na ten patriotyzm dają przyzwolenie.

Chyba dotarło to też do władz Dzielnicy V, bo ostatnia gazetka dzielnicowa (lipiec 2014) zaczyna się „ Marszem po niepodległość’. Redaktorzy gazetki – władze Dzielnicy – zapewne uznali, że jednak na 100 lecie wymarszu Kadrówki po niepodległość i to z tej właśnie dzielnicy, dalej błaźnić się nie wypada, bo jeszcze ludziska ich mogą wygwizdać na licznych uroczystościach planowanych z tej okazji w Krakowie – http://krakow.pl/aktualnosci/126321,26,komunikat,pomaszeruja_szlakiem_kadrowki.html. No a przy tym wybory za pasem, więc w marszu przedwyborczym trzeba krok trzymać.

Przy takiej kondycji intelektualnej nie jest to jednak proste. W tekście ( i na zdjęciach) tej gazetki odniesiono się jedynie do historii ignorując czasy obecne – tj. opłakany stan Oleandrów (Dom Piłsudskiego i otoczenie) znajdujących się na terenie Dzielnicy V.

Nie zilustrowano tego miejsca ani jednym aktualnym zdjęciem, nie podano ani jednej informacji dla mieszkańców dzielnicy (i Krakowa) co robił zarząd Dzielnicy, aby coś w tej materii zmienić, kogoś zaalarmować.

Stan Oleandrów to skandal stulecia Dzielnicy V i dobrze pokazuje jak tak naprawdę w Krakowie traktuje się dziedzictwo narodowe.

W tej samej gazetce dzielnica walczy i prosi mieszkańców o wsparcie walki o Park św. Wincentego a Paulo. A jest to walka na dwa fronty, z których jeden podobno (zdaniem władz dzielnicy) rozwinęli Misjonarze  http://www.misjonarska.pl/. Trudno szeregowym mieszkańcom w tej strategii frontowej się rozeznać i mieć zaufanie do ‚generalicji’ dzielnicowej, która walczy z patriotycznym Parkiem Jordana ( https://wkrakowie2013.wordpress.com/2013/08/03/park-jordana-pod-obywatelska-lupa/comment-page-1/  ) a na front walki o Oleandry nawet nie wyruszyła – nie wiadomo czy choćby palcem w bucie frontowym poruszyła, baaa, czy choćby buty frontowe założyła ? Czy zna tamtejsze stosunki własnościowe, planowane figury architektoniczne, możliwości rozwinięcia marszu po niepodległość w szyku zwartym ?

Nikogo z mieszkańców nie powinien zmylić opisany ”Marsz po niepodległość’ bo generałowie tej dzielnicy nawet o niepodległość dla Oleandrów nie potrafili zadbać. Więc dokąd oni tak naprawdę maszerują ?


Filed under: patriotyzm, problemy krakowskie, rocznice

napisz pierwszy komentarz