Ukraina, Perejaslaw, Chmielnicki.

avatar użytkownika Tymczasowy

Losy Ukrainy na nastepne trzy wieki zadecydowaly sie w polowie XVII w. Dla Polski byl to krwawy czas, dla Ukrainy byl to czas nadziei i szans. Glownymi graczami na scenie politycznej tamtej czesci swiata byli: Polska,Rosja, Turcja,Tatarzy, Ukraina (okolo 80 tys. wojska zaporoskiego) i Szwecja. Polityka polegala glownie na tym, kto,na kogo i z kim napadnie.Sytuacja zmieniala sie jak w kalejdoskopie.  Ugody zawierano, traktaty podpisywano w takim tempie jak weksle w czasie Wielkiego Kryzysu w latach 30-ych XX w. Niemal w tym samym tempie je lamano. Dzisiejszy sojusznik, nawet w srodku bitwy, przestawal nim byc.

 

Hetman kozacki, bohdan Teodor Zenobi Chmielnicki byl doswiadczonym graczem politycznym. Kwalifikacji nabywal w polityce Rzeczypospolitej Obojga Narodow. Byl przesiakniety ta wlasnie kultura polityczna. W 1653 r. zaczal usilnie dazyc do blizszych zwiazkow z Rosja. Nikt go do tego nie zmuszal, a szczegolnie Rosjanie.Powody byly rozne. Pewnie glowna role odgrywalo to, ze pod wzgledem jezyka i religii Ukraina byla blizsza Rosji niz Koronie. Nie bez znaczenia bylo i to, ze Krol Polski odmawial uznania starszyzny kozackiej za szlachte, a Kozakom bardzo na tych prawach zalezalo. A oliwy do ognia dolewala cerkiew.

Rosja w tamtym mgnieniu dziejowym byla w innych ukladach i wcale sie nie spieszyla do laskawego wysluchania dosc slabego podmiotu polityki miedzynarodowej. W pewnej chwili jednak zaczelo jej pasowac i wyslala na Ukraine bojara Wasyla Buturina. Wedlug woli cara Aleksego Michajlowicza, akt podporzadkowania Ukrainy Rosji mial nastapic w soborze Sw.Zofii w Kijowie. Tu sie jednak Chmielnicki postawil i obnizyl range wydarzenia przenoszac imoreze do Perejaslawia. Jak dotad mogl sie czuc - zupelnie nieslusznie- partnerem cara Rosji. Zostal wyprowadzony z bledu juz nastepnego dnia, czyli 17 I 1654 r. Wyslannik carski w czasie nieformalnego, wieczornego spotkania powiedzial hetmanowi, by pojawil sie w dniu nastepnym w jego kwaterze i po prostu, wreczona mu bedzie gramota carska o przyjeciu Kozakow w poddanstwo. Nastepnie miala nastapic przysiega wiernosci carowi  dokonana przez Chmielnickiego i starszyzne kozacka.

Sprowadzony na ziemie hetman odbyl narade ze starszyzna kozacka. Demagogicznie gardlowal przeciwko sojuszom z Polska, Turcja i Tatarami. Cara uwazal za jedynego gwaranta wywalczonych do tej pory swobod. Narade zakonczyl slowami: "A kto w tej chwili nie zgadza sie z nami, temu wolna droga".

Kozacy przyjeli propzycje swego hetmana z wielkim entuzjazmem (choc nie wszyscy) i zadeklarowali, ze pragna "pod silna reka cara wschodniego,prawoslawnego, w naszej wierze umierac". Co do tego umierania, to po prostu wykrakali, co do dzis dzien wyraznie widac.

Zanim doszlo do waznej uroczystosci nastepnego dnia, Kozacy, w ramach zasad obowiazujacych w kulturze  politycznej Rzeczypospolitej,domagali sie, by bojarzyn w imieniu cara zlozyl przysiege, gwarantujac, ze dochowane zostana prawa kozackie. Na to Wysoki Wyslannik prostodusznie poinformowal naiwnych ludzi, ze car jest wladca absolutnym i w zaden sposob nie moze skladac przysiegi swoim podwladnym. Swoja droga, czlek ow musial byc bardzo zdziwiony glupimi pomyslami poddanych, ktorych status w carskiej Rosji byl mniej wiecej taki jak niewolnikow. Duraki, po prostu.

Uroczystosc brzemienna w skutki dla Ukrainy na wieki, odbyla sie przed Soborem Uspienskim. Udzial w niej wzieli poza  wodzem Chmielnickim, 13 pulkownikow wspartych starszyzna pulkowa (esaulowie, chorazowie, pisarze i setnicy). W sumie 131 osobnikow. Obstawe stanowil pulk perejaslawski.

Jeszcze w ostatniej chwili, Chmielnicki mial szanse. Starszyzna kozacka wyczula, ze cos smierdzi i nacisnela swojego hetmana i geniusz politycznego jednoczesnie. Chmielnicki wyszedl z cerkwi i po naradzie zakomunikowal Buturinowi, ze "krol polski swoim poddanym zawsze przysiegal". na to bojarzyna odpowiedzial mu jak stary Enkawudzista:"Ci krolowie nie sa wiary prawoslawnej i nie maja wladzy absolutnej i w zwiazku z tym przysiegaja, ale nigdy tych przysiag nie dotrzymuja".

Chmielnicki glupi nie byl i dokladnie wiedzial co robi. Tuz przed zlozeniem przysiegi osobistej na wiernosc carowi spuscil glowe i siegnal po kielich wodki. wypil i podpisal. Pozniej poszlo juz latwiej.przy ratyfikowaniu ugody okazalo sie, ze Ruskie, jak to Ruskie, znacznie zmienily tekst dokumentu, oczywiscie na niekorzysc Ukrainy. Szlo o wprowadzenie rosyjskich garnizonow w: Kijowie, Czernihowie, Perejaslawiu i Nizynie oraz wprowadzenie rosyjskich wojewodow. Chmielnicki podpisal. Coz mu tam, wielkiemu ukrainskiemu mezowi stanu.

Swojej wielkosci dowiodl wysylajac kozakow na Polske w czasie, gdy niszczyl ja Potop Szwedzki. Pulki kozackie zajely Lublin i dotarly do brzegow Wisly.

Wspolczesna, oficjalna wersja ukrainska glosi, ze Chmielnicki byl politykiem wielkiego formatu. Przede wszystkim nigdy nie zamierzal dotrzymac warunkow ugody. Tyle, ze Ugoda Perejaslawska zostala zlamana i uniewazniona juz dwa lata pozniej - tyle, ze nie przez Chmielnickiego, tylko cara Rosji.

Inny argument dominujacy w historiografii ukrainskiej (prosze sprawdzic ich strony internetowe poczawszy od hasla PEREYASLAVSKA RADA) glosi, ze Ukraina w tamtych latach znajdowala sie w wielkim procesie uzyskiwania statusu samodzielnego podmiotu politycznego. Chmielnicki po prostu mial zostac pierwszym krolem Ukrainy. Jak pisza, "w tym sensie maja racje ci, ktorzy uznaja Ugode Perejaslawska za pierwsza oficjalna deklaracje niepodleglosci". Cooo? Z wolnych ludzi na rabow? Mozg staje.

A czy moglo byc inaczej? -   sceptyk zapyta, a jakis pipek od alternatywnej historii, czyli grajacy stara plyte samograj,nadstawi skwapliwie uszka. Na to odpowiem- TAK, ale nie w oparciu o pokretnie rozwinieta, jak pasozyt, wyobraznie, tylko o fakty. Oto one, hetman Iwan Wyhowski i Ugoda Hadziacka.  

Wyhowski byl zwolennikiem porozumienia z Rzeczpospolita Obojga Narodow. Objal przywodztwo w zastepstwie nieletniego (16 lat) syna Chmielnickiego. W 1658 r. pokonal w bitwie pod Poltawaprorosyjskich pulkownikow M.Puszkarza i J. Barabasza. Doprowadzil do zawarcia w dniu 16 IX 1658 r. Ugody Hadziackiej (przetrwala niecaly rok0w ramach, ktorej utworzono Ksiestwo Ruskie zlozone z wojewodztw: kijowskiego, braclawskiego i czernihowskiego (wykrawane z ziem Korony), Bylo ono rownoprawne z Korona i Litwa. Czy mozna bylo ugrac wiecej? Komu to przeszkadzalo? Ano innym Kozakom, mutacji rosyjskiej. Latem 1659 r. wybuchlo powstanie Kozakow pod wodza Ciuciury i Zolotarenki. Rzeczeni poprosili o pomoc cara. Wojska Wyhowskiego zostaly pokonane.

Sam hetman Wyhowski zostal zabity w Korsuniu  w marcu 1664 r. przez ludzi polskiego pulkownika Sebastiana Machowskiego. A kto dokonal prowokacji? Ukrainiec, hetman kozacki o nazwisku Pawel Tetera. Wyszlo na to, ze hetman Wyhowski kolaborowal z Moskwa i byl zdrajca. I za to go polski zolnierz  rozstrzelal. Na zdrowy rozum, to wlasnie on powinien byc bohaterem Ukrainy a nie Chmielnicki.

Geniusz polityczny, Chmielnicki zmarl nagle w 1657 r. Powodem byla wiesc, ze Rakoczemu, ksieciu Siedmiogrodu nie wyszla wyprawa na Polske. Szlo o to, ze 6 XII 1656 r. Chmielnicki i Rakoczy zawarli traktat o wspolnym dokonaniu rozbioru Polski. Dalekowzroczni, wyprzedzili pozniejszych zaborcow o ponad wiek.

Miasteczko Perejaslaw nosi dzis nazwe: "Perejaslaw-Chmielnicki".

 

 

 

 

11 komentarzy

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

1. Pan Tymczasowy

Szanowny Panie Ed,

Literaci i poeci zapominają, że Chmielnicki peregrynwał po Europie. Był w Niemczech, Szwecji i tam się uczył jak oderwać kazaczyzne od Polski.
Polska nigdy nie obiecywała Kozakom szlachectwa. Szlachcicem trzeba było się urodzić.
W wyjątkowych wypadkach , król za aprobata Sejmu nadawał szlachectwo za wybitne zasługi. Do wybitnych zasług należało pożyczanie królom polskim pieniędzy za szlachectwo.
Vide:
Walerian Zbylut Nekanda Sieciechowski Trepka " Liber generationis plebeanorum "
W jakimś okresie szlachectwo ale bez prawa dziedziczenia otrzymywali profesorowie UJ i księża

Lud zamieszkujący Dzikie Pola, to lud wolny tyle, że głodny, mimo iż służył w wojsku polskim, / Kozacy rejestrowi /nie otrzymywał żołdu.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

2. Tymczasowy

podziękować za łatwy w obsłudze wykład. Ostatnio aż roi się od wszelakich proroków i poprawiaczy historii. Jeszcze kwartał wstecz można było zostać z automatu szpionem ruskim za jedno krzywe spojrzenie na pisanie bredni o Ukrainie.
Teraz Michniki przełożyły wajchę i prowadzą na wojnę z Putinem.Dziadzia z Dziadziową już przymierzają pióropusze przed lustrem. Stroją się w piórka wojenne.

"Wspolczesna, oficjalna wersja ukrainska glosi, ze Chmielnicki byl politykiem wielkiego formatu. Przede wszystkim nigdy nie zamierzal dotrzymac warunkow ugody. Tyle, ze Ugoda Perejaslawska zostala zlamana i uniewazniona juz dwa lata pozniej - tyle, ze nie przez Chmielnickiego, tylko cara Rosji."

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

3. Droga Laro Croft

No sama popatrz, jak tu nie byc optymista. Ni stad ni zowad, nagle moge sobie spokojnie sam wpisywac teksty na wlasny blog. Czyz to nie piekne?
Ksiazka poszla do druku, przemowienie do Szkocji zrobione w kilku wersjach (moze po slubie warto puscic na moj blog?), wiec mam czas i pare tematow poglebionych, np. wojna na pustyni z Afrika Korps w roli glownej, czy kacapski Smiersz.
Mysle, ze domyslasz sie smutnej prawdy, ja nie poglebiam swoja wiedze, po to by wyglaszac wyklady, tylko nadrabiam liczne braki, taki auto-doksztalt. Z takiego tekstu o Chmielnickim i Pierjeslawiu "Tymczasowego" sporo sie dowiedzialem o zaszlosciach.
Pozdrawiam.

avatar użytkownika Maryla

4. Tymczasowy

:) zauważyłam, że od wczoraj piszesz na blogu bez przeszkód. Przeszkadzacz się znudził, jak zobaczył, że znalazłeś bramkę? :))
O!!! PRZEMÓWIENIE GOTOWE!
Koniecznie po ślubie daj na blog, bo mnie ciekawość zeżre :)

Pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

5. Marylu

Mnie by tez zjadlo. Sprawdzilem mowy na slubach krolewskich, ksiazecych i innych. Rzadko mozna spotkac cos ciekawego, a juz mowa arcybiskupa na slubie Kate Middleton okrealana jako "amazing" wcale na to nie zaluguje.
Ja tam staram sie sondowac Coraka co byloby "appropriate", ale ciagle dostaje po lapach. I za kazdym razem slowa zachety, ze moge pisac co chce, bo to moja mowa...
Jak dostaje po paluchach, to natychmiast buntuje sie i zamierzam grac bezpiecznie, bez ryzyka. Ale zaraz potem znow mnie cos nachodzi. Mam pewne przygotowanie filozoficzne i moglbym wyglosic mowe, ktorej polowa nie bylaby zrozumiala dla sluchaczy.
Przyklad tego co mi wyrzucono poza boisko. Jako swojak, chcialem zazartowac, ze jedyna wada Pana Mlodego jest to, ze jest kibicem Chelsea. Dzis jest dzien szczegolny i mu ptrzebaczam. I luu, znow dostalem po lapach.
Dzis siedzenad poezja, bo pol strofki dobrze zrobi na rozgrzewke lub bedzie dobrym przejsciem do toastu na sam koniec. No i teraz Wielka Laro poradz, mam zacytowac jakis zreczny kawalek po szkocku? Mam przed soba "The Golden Treasury of Scottish Poetry" liczacy 400 stron. Z latwoscia znajde pare zdan na temat milosci, wiernosci itd. Z pewnoscia nie beda to nastepujace zdania, ktore zacytuje dla pokazania stopnia trudnosci:
""My hert,my will, my nature, and my mynd,
Was changit clene rycht in ane other kind".
Czy:
"With goreis his tua grym ene ar gladderrit all about".
Czujesz bluesa Duszko?

avatar użytkownika Maryla

6. Tymczasowy

:) myślę, że "zręczny kawałek po szkocku" byłby mile widziany przez stronę Pana Młodego.
Swoja drogą, taka mowa to wielka odpowiedzialność, trudniejsze niż nie jeden egzamin akademicki :)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

7. "Lancelot"

Nie takie wpadki mialem. A jezeli zdarzylo sie Panu wczesniej zanietrzezwic, to sprawa jest jasna jak slonce.
Pozdrawiam.
TYmczasowy
PS Pisze Pan duzo na BM24 , co sie chwali i wszyscy korzystaja.

avatar użytkownika Lancelot

8. Tymczasowy

".. A jezeli zdarzylo sie Panu wczesniej zanietrzezwic.."

Słowo, nie pamiętam....pamiętam że było dużo i jak widać o dużo za dużo ,) Pzdr

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Lancelot

9. tymczasowy

No i co zrobić z pijanym żeglarzem ??? Któremu już blisko do 15 chłopa na umrzyka skrzyni ;)) Pzdr

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Tymczasowy

10. Lancelot

Niby wszystko w porzadku, ale zawsze jest jakies "ale". Wczoraj Dobrzy Ludzie dali mi w robocie litr "Maker's Mark. Bourbon Whiskey". Niestety - 45-voltowa. Ja z trunkami tej klasy rzadko mam do czynienia Nawet nie wiedzialem jak sie wobec takiego czegos zachowac. zlapalem za noz i odarlem gorna polowe butelki z czegos czerwonego, jakby wosk, ktory pociekl po szyjce daleko w dol. A wystarczylo zlapac taki sznureczek na gorze przy kapslu i odwinac, zachowujac butelke jako dzielo sztuki.
Niestety woda ta pije sie doskonale, co tez sie stalo. Rano zadnego katza. Teraz Zonka pojechala na zakupy, wiec sprawdzilem ile zostalo. Mam odpowiednia menzurke, by zachowac pozory kontrolowania sytuacji.Okazuje sie, ze polowa, co oznacza, ze wypilem wczoraj polowe litra. Dla sercowca ze stentem, zabawa to troche ryzykowna.
Dzis, w ramach trojpolowki, pije piwko z Hamburga i Monachium. Jakos tak jest, ze jak sie pije codziennie, to apetyt obraca sie w triadzie: wino-wodka-piwo.
Szczypty Bourbona sobie jednak nie odmowie. Mam sliczna szklaneczke "Crown Royal" do picia Whiskey. Na dole ma zaglebienia na palce. Nie jestem zbyt ortodoksyjnym ogrodnikiem, wiec czasem mieszam uprawy.
Pozdrawiam..

avatar użytkownika Lancelot

11. Tymczasowy

No i to się ceni mr Ed jak mawia Pan Michał, no to co cztery piwka??

Pzdr serdecznie ;)))

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/