W wielkiej ciszy zbudujemy sobie bombę.....i mogą nam naskoczyć

avatar użytkownika Lancelot

 A co by było jakbyśmy tak w "ciszy nocnej" jak japońcy w Fukusimie zmajstrowali sobie własne bezpieczeństwo hę?? A co mam cały zbiór egzemplarzy "młodego technika" zbudujemy sobię parę "Perszingów" i jak pierdykniemy to się możemy jedynie o jedno biurko pomylić ;) jak mówił smoleń w "a tam cicho być!" produkcja uranu 233 prosta jak świński ogonek, naszym naukowcom tyż nic nie brakuje / oprócz lustracji i dekomunizacji ,) / i hajda na soplicę jak śpiewał Kaczmarski. A tak na poważnie to japońce nabili sojuszników w buteleczkę atomową i prawdopodobnie  spod "lady" handlują wzbogaconym czyściutkim uranem 233, nie mówiąc już o tym że mają już broń atomową i mogą kitajcom zdrowe "kuku" za wyspy senkaku zrobić jakby co, my też mamy nieuregulowane rachuneczki historyczne z co poniektórymi a z japońcamy się lubimy, więc jakby przyszło co do czego.....my czuwamy a ty "Jasiu z Hansem" nie wiem czy tak możecie słodko spać ,))). Więcej i dokładniej tutaj: 

http://www.cire.pl/pokaz-pdf-%252Fpliki%252F2%252Fzrobimysobieuran23310062014.pdf

napisz pierwszy komentarz