Szachownica
tu.rybak, wt., 05/11/2013 - 22:25
Nie wiedzieć czemu na światło dzienne wychodzi coraz więcej przestępstw gospodarczych firmowanych przez ludzi władzy. Do przestępstw partyjnych PO (nagrania z Dolnego Śląska, Lubelskie, Mazowsze) dochodzą nowe, rządowe i samorządowe. A to stal z przemytu w systemie elektronicznego myta, a to radary na lotniska z nieistniejącej czeskiej spółki, a to budowa biurowca na warszawskiej Starówce...
Propaganda jakby zniknęła. Oczywiście nieznaczący politycy w rodzaju Pitery czy Niesiołowskiego mówią o całej klasie próżniaczej i o wypadkach przy pracy. Minister Sienkiewicz stwierdził nawet, że nagrania psują życie polityczne. Uwaga: tak mówi minister od podsłuchów...
Długa, niemal nocna, narada PO mająca pokazać wielki namysł partii nad korupcją okazała się fikcją: ukarani zostaną ci co podsłuchiwali. W Warszawie wyleciała z pracy pani, która dała pozwolenie na budowę swojemu synowi architektowi. Wyleciała oknem i powróci drzwiami. A pozwolenie pozostało...
A gdzie jest Tusk? Powinien występować w podwójnej roli: raz premiera raz przywódcy partii. Występować, piętnować, ścigać i przykładnie karać. A jego nie ma. Zamiast niego mamy książkę o ludzkim Tusku sygnowaną przez jego żonę...
Spotkanie Tuska z rodzicami "sześciolatków" nie pomogło. Tusk nie zaistniał, a problem pozostał.
Komorowski wykolegował Tuska z pogrzebu Mazowieckiego i - że tak powiem - cały pogrzeb na nic...
To co biedakowi pozostaje? Rozruchy z okazji Marszu Niepodległości? Tyle tylko, że to mu nic nie daje. Jeden, dwa dni pomstowania na prawicę, wzbudzona Olejnik z Żakowskim, podskakujący Owsiak? A kogóż to obejdzie?
Problem polega na tym, że kłopoty Tuska nie są efektem działań jakiejkolwiek opozycji zewnętrznej. To PO i Lis ujawniają nagrania, to NIK i Kwiatkowski (d. PO) oraz CBA i Wojtunik ujawniają korupcję. A oni z prawicą nie mają nic wspólnego.
Tusk musi jak zwykle zniknąć. Musi przygotować się do wyborów, a elementem przygotowań jest walka o tzw. służby. Są dwie dymisje wiceszefów z SKW, jest próba wysłania szefa CBA do Brukseli...
To znaczy dla publiczności i samych swoich mogą być Olejnik, Żakowski itp. Może być zła prawica i wina Kaczyńskiego. Główny ciężar walki przeniósł się na zupełnie inny front: z Komorowskim.
I ta walka Tusk - Komorowski jest jak walka w szachach. O tym, czy Tusk i Komorowski są wyłącznie figurami przekonamy się wkrótce. Bo gdyby nie byli, to uzgodniliby remis. A jeśli remisu nie będzie, znaczy nie od nich to zależy...
Miło popatrzeć, chociaż drogie te bilety...
Propaganda jakby zniknęła. Oczywiście nieznaczący politycy w rodzaju Pitery czy Niesiołowskiego mówią o całej klasie próżniaczej i o wypadkach przy pracy. Minister Sienkiewicz stwierdził nawet, że nagrania psują życie polityczne. Uwaga: tak mówi minister od podsłuchów...
Długa, niemal nocna, narada PO mająca pokazać wielki namysł partii nad korupcją okazała się fikcją: ukarani zostaną ci co podsłuchiwali. W Warszawie wyleciała z pracy pani, która dała pozwolenie na budowę swojemu synowi architektowi. Wyleciała oknem i powróci drzwiami. A pozwolenie pozostało...
A gdzie jest Tusk? Powinien występować w podwójnej roli: raz premiera raz przywódcy partii. Występować, piętnować, ścigać i przykładnie karać. A jego nie ma. Zamiast niego mamy książkę o ludzkim Tusku sygnowaną przez jego żonę...
Spotkanie Tuska z rodzicami "sześciolatków" nie pomogło. Tusk nie zaistniał, a problem pozostał.
Komorowski wykolegował Tuska z pogrzebu Mazowieckiego i - że tak powiem - cały pogrzeb na nic...
To co biedakowi pozostaje? Rozruchy z okazji Marszu Niepodległości? Tyle tylko, że to mu nic nie daje. Jeden, dwa dni pomstowania na prawicę, wzbudzona Olejnik z Żakowskim, podskakujący Owsiak? A kogóż to obejdzie?
Problem polega na tym, że kłopoty Tuska nie są efektem działań jakiejkolwiek opozycji zewnętrznej. To PO i Lis ujawniają nagrania, to NIK i Kwiatkowski (d. PO) oraz CBA i Wojtunik ujawniają korupcję. A oni z prawicą nie mają nic wspólnego.
Tusk musi jak zwykle zniknąć. Musi przygotować się do wyborów, a elementem przygotowań jest walka o tzw. służby. Są dwie dymisje wiceszefów z SKW, jest próba wysłania szefa CBA do Brukseli...
To znaczy dla publiczności i samych swoich mogą być Olejnik, Żakowski itp. Może być zła prawica i wina Kaczyńskiego. Główny ciężar walki przeniósł się na zupełnie inny front: z Komorowskim.
I ta walka Tusk - Komorowski jest jak walka w szachach. O tym, czy Tusk i Komorowski są wyłącznie figurami przekonamy się wkrótce. Bo gdyby nie byli, to uzgodniliby remis. A jeśli remisu nie będzie, znaczy nie od nich to zależy...
Miło popatrzeć, chociaż drogie te bilety...
- tu.rybak - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
8 komentarzy
1. Rybaku
Tusk zniknął tak dokładnie, że w polskojęzycznych mediach nie zaistniał z Kerrym, choc podobno sie z nim spotkał, na co mamy dowód na stronie kprm
Premier Tusk spotkał się we wtorek z sekretarzem stanu USA Johnem
Kerrym. Warszawa jest jedyną stolicą europejską, którą w czasie tej
podróży odwiedził szef amerykańskiej dyplomacji.
https://www.premier.gov.pl/wydarzenia/aktualnosci/john-kerry-w-polsce.html
Zniknął tak dokładnie, że amerykański powazny portal waszyngtoński dał takie zdjęcie ze spotkania Sikorskiego i Tuska z Kerrym. Nie napisali, który to Tusk.
strona Washington Post
/ dziennik.pl Tytuł artykułu brzmi Amerykański sekretarz stanu odwiedza Polskę, by dyskutować o kwestiach bezpieczeństwa...
A dzieje się na zapleczu koordynatora ds słuzb specjalnych Tuska, oj dzieje....
Siemoniak: Zmiany w SKW to nie czystki
Wczoraj pułkownik Dariusz Pilarz i pułkownika Marcin Hermel złożyli
wnioski o odwołanie. Media spekulują, że ma to związek z odwołanym
niedawno szefem SKW generałem Januszem Noskiem.
Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak przekonuje w rozmowie z IAR, że zmiany w szefostwie kontrwywiadu nie są żadną sensacją. Szef MON przypomina, że pełniący obowiązki szefa SKW pułkownik Piotr Pytel do tej pory był podwładnym obu odwołanych zastępców. "Te rezygnacje nie są czystką, ani żadnym emocjonalnym gestem i nie należy doszukiwać się tu drugiego dna" - zapewnia minister.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Rybaku
media nie maja wytycznych z kancelarii Tuska, w związku z czym co też dzisiaj za banialuki w TVN24 wygadywali w głównych serwisach informacyjnych.... humor zeszytów normalnie...
No i wydarzenia dnia z prasy lokalnej, organizowane przez lewicową młódź pt Marsz Miliona Masek.
Wrocław: Na Marsz Miliona Masek przyszło... osiem osób
"Ogólnoświatowe protesty ruchu Anonymous, którego symbolem stała się maska, zaplanowano dziś na godz. 20. We Wrocławiu odzew był jednak niewielki.
- Jest wiele rzeczy, przeciwko którym chcemy się buntować: od wojny w Syrii, przez traktowanie zwierząt, ale przede wszystkim zwracamy uwagę na to, co dzieje się w tym kraju. Bezczelność urzędników i bezrobocie wśród młodych – z tym walczymy. Dziś są tu ci, którzy nie są obojętni na los świata – powiedział jeden z uczestników, oczywiście anonimowo. "
Lepiej było w Częstochowie, bo tam przyszło.. 30.
"Częstochowa: Marsz Miliona Masek w Częstochowie. W antyrządowym proteście zorganizowanym w Częstochowie przez grupę Anonymous wzięło udział zaledwie trzydzieści osób. Protestowali oni m.in. przeciwko inwigilacji w internecie i żywności modyfikowanej genetycznie."
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Jak Amerykanin do Polski
to Komorowski do Izraela. A jego doradca opowiada dyrdymały o odznaczaniu Snowdena...
A w Reutersie też był Sikorski, bez Tuska
4. nawet Pędolino przestało być oszałamiającym sukcesem...
Pendolino na stacji PKP w Katowicach. Pociąg na peronie witała garstka ludzi [ZDJĘCIA]
ze zdjęć wynika, że nikt nie witał Pędolina, poza zamówionymi fotoreporterami
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. a propos wymuszania na posłach dyscypliny partyjnej
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. A to dobre!
A u nas posłowie są tylko do podnoszenia rąk jak im partia każe...
7. no proszę, Sikorski nie chciał mówić, gada Głos Rosji
Angela Merkel była podsłuchiwana z terytorium Polski
„Głos
Rosji” otrzymał z wiarygodnych źródeł informacje, że polski
opiniotwórczy tygodnik NIE w najbliższym numerze opublikuje artykuł, w
którym udowodni, że CIA zbierała materiały wywiadowcze z podsłuchów
elektronicznych od co najmniej 20 lat korzystając ze swoich placówek
rozmieszczonych na terytorium Polski.
Jak
wynikać ma z informacji polskiej gazety, polskie władze od dawna miały
świadomość istnienia na terytorium Polski placówek Centralnej Agencji
Wywiadowczej USA mimo niezgodności tego faktu z prawem polskim.
Amerykański
wywiad obejmował swym zasięgiem znaczne terytorium Europy. Czy Polacy
współpracowali z Amerykanami w szpiegowaniu swoich sojuszników?
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
8. Bo właśnie obserwujemy
walkę na naszej szachownicy. To owszem ciekawe i ciekawe jak się zakończy.
Ciekawe z jaką propozycją przyleciał Kerry. I ciekawe, czy musimy spytać się Rosji czy Niemiec. Bo że sami podejmiemy decyzję, to nie wierzę...
I obawiam się, że odpowiemy tak, jak chcą Rosjanie...