Herbert Hoover o kreowaniu przywódców oraz o tłumie w "Amerykańskim indywidualizmie"

avatar użytkownika Andy-aandy

 

Jeżeli demokracja ma zapewnić sobie autorytety w dziedzinach moralności i religii oraz mężów stanu — musi stymulować i wyłaniać przywódców z własnego narodu. Przywódcy ludzi nie mogą być uzupełniani poprzez wybór niczym królowe pszczół.


  Ilustracja z blogu: “Art and the American Individualist"

 

Herbert Hoover o kreowaniu przywódców oraz o tłumie w "Amerykańskim indywidualizmie"
 
 
Posiadanie cech przywódczych jest cechą indywidualną. Tylko jednostka może samodzielnie funkcjonować w świecie intelektu oraz być przywódcą. Jeżeli demokracja ma zapewnić sobie autorytety w dziedzinach moralności i religii oraz mężów stanu — musi stymulować i wyłaniać przywódców z własnego narodu. Przywódcy ludzi nie mogą być uzupełniani poprzez wybór przez biurokratów lub niczym królowe pszczół, albo z przyjęcia założenia, iż władza pochodzi od Boga. Przywódcy wyrastają wskutek niezależnego rozwijania swoich umiejętności, a także swojego charakteru oraz inteligencji.
 
Pomimo tego, przywódca nie może — niezależnie od swojej znakomitości — doprowadzić do szybkiego rozwoju z powodu średniego poziomu, jaki w danym okresie reprezentują poszczególne jednostki. Rozwój całego kraju jest sumą rozwoju poszczególnych jednostek. Czyny oraz idee prowadzące do rozwoju rodzą się w umysłach jednostek, a nie w umyśle tłumu.
 
Tłum jedynie czuje, bowiem nie ma własnego rozumu zdolnego do dokonywania planów. Tłum jest łatwowierny — tłum niszczy i konsumuje, tłum nienawidzi oraz marzy — lecz nigdy nie buduje.
 
Motłoch funkcjonuje wyłącznie w świecie emocji. Demagog karmi emocje motłochu, a jego przywództwo jest przywództwem wynikającym z emocji — a nie przywództwem intelektu oraz rozwoju. Popularne pragnienia nie są bowiem kryteriami rzeczywistych potrzeb, które mogą być określane jedynie poprzez rozumne rozważania, edukację oraz konstruktywne przywództwo.
 
Herbert Hoover
"American Individualism" 1922[i]
 
Herbert Clark Hoover (10 sierpnia 1874 – 20 paździenika 1964) był 31 prezydentem USA (1929–1933).


[i] Cytowane za: Richard N. Current, John A. Garraty „Words that Made American History; Since the Civil War”, 3 edition, Little, Brown and Company, Boston 1978, s. 398.

 W 1922 roku na Krakowskim Przedmieściu odsłonięto pomnik, który miał przypominać Polakom o wkładzie Herberta Hoovera w odrodzenie niepodległego państwa polskiego.

Po I wojnie światowej Hoover kierował dostawami żywności dla głodujących Europejczyków, w tym także Polaków. Dzięki jego staraniom już w 1919 roku dostarczono do Polski pierwsze 300 tysięcy ton towarów.

Lecz kontakty Herberta Hoovera z Ignacym Paderewskim oraz z Polską wymagają oddzielnej notki…
 
hoover16.jpg
 
Pomnik Wdzięczności dla Stanów Zjednoczonych Ameryki,
dłuta Xawerego Dunikowskiego, skwer Hoovera na Krakowskim Przedmieściu,
(w uznaniu pomocy zorganizowanej przez Hoovera, odsłonięty 22 października 1922 r.)
Hoover Institution Library and Archives

 
Zobacz także notkę:
"Wolność jest w swej istocie zaakceptowaniem tych łańcuchów, jakie tobie odpowiadają"

napisz pierwszy komentarz