Fort VII w Poznaniu, pierwszy niemiecki obóz zagłady na terenach polskich

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

 

Niemiecki obóz zagłady w poznańskim Forcie VII, twierdzy Poznań, "Colomb",Konzentrationslager Fort VII Posen  był pierwszym obozem śmierci zlokalizowanym w Polsce a  przeznaczonym dla Polskiej inteligencji, członków ruchu oporu, duchowieństwa, oficerów Powstania Wielkopolskiego, Powstań Śląskich i Wojny Obronnej, ziemiaństwa.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/c/cd/Fort_VII_Poznań_RB1.JPG/800px-Fort_VII_Poznań_RB1.JPG

 

Fort VII Colomb,jeden z 18 fortów twierdzy-Poznań, zamieniony w niemiecki obóz zagłady dla Polakósw

 

Konzentrationslager Fort VII Posen,niemiecki obóz zagłady, powstał oficjalnie 10 października 1939 roku z rozkazu obergruppenführera  SS,  namiestnika III  Rzeszy niemieckiej w Kraju Warty Reichsgau Wartheland, Warthegau, Arthura Karla Greisera. Wiemy, że  przed 10 października z Fortu VII, Niemcy, zrobili więzienie w którym w większości wypadków, więźniów  natychmiast mordowano.
Pierwszym komendantem nienieckiego obozu zagłady w Forcie VII w Poznaniu, był   SS-Sturmbannführer Herbert Lange.
 
Tak oto skończył, mieniący się pankiem Wielkopolski, zbrodniarz niemiecki Arthur Karl Greiser
 
 

 

Wyrok śmierci wydał na sesji wyjazdowej w Poznaniu, /Aula Uniwersytecka / Najwyższy Trybunał Narodowy, pod przewodnictwem profesora  Emila Stanisława  Rapaport, polskiego specjalistę prawa karnego, narodowości żydowskiej, sędziego Sądu Najwyższego, członka Najwyższego Trybunału Narodowego.
 

 

Fort VII doskonale nadawał się na niemiecki obóz śmierci. Był zlokalizowany z dala od siedzib ludzkich, zamaskowany krzakami, drzewami.
Zaraz po utworzeniu obozu śmierci, Wehrmacht przekazał  SS-Oberführerowi Erichowi Neumannowi, szefowi Einsatzgruppe VI. Pierwszym komendantem niemieckiego obozu smierci został  SS-Sturmbannführer Herbert Lange.
Obóz śmierci w Forcie VII, był obozem doświadczalnym dla Niemców w celach jaknajszybszego uśmiercania więźniów. Tu w Poznaniu Niemcy już w październiku pierwszy raz w Europie użyli gazu do mordowania ludności cywilnej.  W październiku 1939 roku w bunkrze 17 zamordowano ok. 400 pacjentów i personel medyczny szpitala psychiatrycznego w Owińskach oraz oddziału psychiatrycznego szpitala przy ul. Grobla w Poznaniu. W Forcie VII znajdowało się   27 cel męskich, 3 cele kobiece, 2 karcery-ciemnice.Na 1 osobę przypadało czasem 0,25 m2
 
http://www.zabytkipoznan.pl/images/stories/fort-7/06.JPG
 
 
Tablica na bunkrze nr. 17 poświecona pacjentom szpitala w Owińskach pomordowanym w październiku 1939 roku.
 
 Na sześciu więźniów przypadał 1 strażnik. Więźniowie spali na betonowej posadce, zimnej i mokrej. W celach dla kobiet woda stała do kolan.
W Forcie VII, nie prowadzono dokumentacji więźniów albo ją zdołano zniszczyć. Akcja  Nacht und Nebel "Noc i Mgła",
Więźniami byli również  Anglicy, Francuzi, Jugosłowianie, Rosjanie, Ukraińcy.
Po wojnie Fort VII przejęło *Ludowe* Wojsko Polskie i być może zniszczyło cześć dokumentów przeznaczając je na opał. W Forcie VII, *Ludowe* Wojsko Polskie miało magazyny

 

 

W niemieckim obozie zagłady zlokalizowanym w poznańskim Forcie VII, barbarzyńcy spod znaku niemieckiego hakenkreuz "hakenkrojc" zamordowali w bestialski sposób około 20 000 tysięcy moich rodaków, inteligencji wielkopolskiej. / Profesor T. Kotłowski. Ukłony / .  Inni podają liczbę około 50 000.
 
Ja znam tylko jeden przypadek ucieczki więźnia z Fortu VII. Z   Auschwitz, uciekło więcej, lub zostali wypuszczeni za jakieś zasługi jak Władzio Bartoszewski. Pisze Władzio, bo kiedyś byliśmy na "per ty"
 
 Auschwitz było fabryką śmierci ale warunki pobytu więźniów w stosunku do Fortu VII mniej drastyczne
 Więźniem, któremu udało się zbiec z Fortu VII, był  Marian Szlegel. Pracował na górnym wale w licznie tam usytuowanych warsztatach rzemieślniczch, pracujących na potrzeby niemieckiej załogi. Uciekł 10 lipca.
Marian Szlegel był z zawodu kelnerem, należał do grupy "Witaszkowców" Doktor Franciszek Józef Witaszek "Warta" w czerwcu 1941 roku pełni funkcję szefa grupy Związku Odwetu wchodzącego do Związku Walki Zbrojnej, Wydziału III ZWZ Armii Krajowej Okręgu Poznań.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/e/ee/Witaszek_Wojkiewicz_Pasikowski.jpg/795px-Witaszek_Wojkiewicz_Pasikowski.jpg

 

Mogiła Witaszkowców na Cmentarzu Bohaterów Polskich na Cytadeli.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/c/ce/Pozna%C5%84_kamie%C5%84_Witaszka.JPG/450px-Pozna%C5%84_kamie%C5%84_Witaszka.JPG

 

http://www.sp9.eu/images/stories/zdjecia/witaszek/mogia_dra_franciszka_witaszkatablica_nagrobna_na_cmentarzu_bohaterw_polskich_na_cytadeli.jpg

 

Mogiła Franciszka Witaszka na Cytadeli

http://www.sp9.eu/images/stories/zdjecia/witaszek/witaszek06_wieniawskiego_3.jpg

 

Tablica pamiątkowa w budynku Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu przy ul. Wieniawskiego.

Marian Szlegel garbował skórki królicze w Forcie VII

Po wojnie w Poznaniu mówiło się o kilku ucieczkach.

Vide:
Czesław Łuczak "Dzień po dniu w okupowanym Poznaniu", "Pod niemieckim jarzmem (Kraj Warty 1939 -1945)"

O doktorze Witaszku napiszę pare słów w oddzielnym eseju. Doktora Franciszka Witaszka, poznańskiego młodego uczonego stracono w Forcie VII 8 stycznia 1943 roku.Odciętą głowę doktora Franciszka Witaszka, Niemcy włozyli do słoja z formalina, jako eksponat z napisem:

Kopf eines intelligenten polnischen Massenmorders" (pol. "Głowa inteligentnego polskiego masowego mordercy

 

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/0/0b/Fort_VII_Pozna%C5%84_RB6.JPG/450px-Fort_VII_Pozna%C5%84_RB6.JPG

 

Schody śmierci z których zrzucano Wielkopolan

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/a/a0/Fort_VII_Pozna%C5%84_RB8.JPG/800px-Fort_VII_Pozna%C5%84_RB8.JPG

 

Tu Niemcy gazowali moich rodaków / element dawnej fortyfikacji /

 

 

http://www.mapakultury.pl/files/2066_17.jpg

 

Odrestaurowana ściana śmierci, Dziś element Muzeum.

 

 

Dziś w byłym forcie VII Colomb a późniejszym obozie koncentracyjnym i śmierci mieści się Muzeum Martyrologii Wielkopolan, które jest dziś oddziałem Wielkopolskiego Muzeum Walk Niepodległościowych.
 

 

Wieczna Cześć i Chwała Bohaterom Rzeczypospolitej, Wielkopolanom
 

 

 

Dziś w byłym forcie VII Colomb a późniejszym obozie koncentracyjnym i śmierci mieści się Muzeum Martyrologii Wielkopolan, które jest dziś oddziałem Wielkopolskiego Muzeum Walk Niepodległościowych.
 

 

Wieczna Cześć i Chwała Bohaterom Rzezypospolitej, Wielkopolanom
 
 

 

 

 

Etykietowanie:

18 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Szanowny Panie Michale

Wieczna Cześć i Chwała Bohaterom zamordowanym tylko dlatego, że byli Polakami !

" Auschwitz było fabryką śmierci ale warunki pobytu więźniów w stosunku do Fortu VII mniej drastyczne".

W roku 2012 zwanym Euro KOKO usiłowano z Polaków zrobić faszystów. Przodowali w tym pismacy z Wlk. Brytanii, inspirowani przez środowisko Gazety Wyborczej.

Polecam wpis na blogu

http://finalconflictblog.blogspot.com/search/label/Poland


8 June 2012

English Footballers in Auschwitz - Remembering Dead Poles?

Bernstein and Hodgson at Auschwitz: Yarmulkes in place

The media is trying to paint many Poles as "anti-Semites." The
moralising and finger-wagging by metro-sexual liberals is almost at
sickening levels.



We have never lived under the terror and horror of
Communism. We haven't had millions of our people shipped to camps. We
haven't had our country invaded in recent years. Poles might wonder why
WW2 started to get Germany out of Poland only for Communist Russia (with
its evil commissars) to be allowed in 'for free' in both 1939 and 1945.



Perhaps if we had people tortured and murdered by Communist commissars,
then we too might be a little "anti-Semitic?" Who can say? It's all so
easy to moralise and defend an event more to do with big business than
grass roots sports, than it is to see how Polish people suffered through
and beyond WW2."

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

2. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

Już na kongresie w Wersalu, Anglicy pokazali, że są przyjaciółmi Niemców,a wrogami Polaków.
To, że w Wersalu nie zwrócono nam Gdańska, Pomorza, Śląska,to główna zasługa premiera Anglii, David Lloyd George, 1. hrabia Lloyd George of Dwyfor
To on powiedział:

oddać Polakom śląski przemysł to tak, jakby dać małpie zegarek

We wrześniu 1936 roku spotkał się w Berchtesgaden z Adolfem Hitlerem. Później na łamach Daily Express, nazwie Hitlera
największym z żyjących Niemców oraz George'em Washingtonem Niemiec.

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Tymczasowy

3. Szanowny Panie Michale

jest Pan jak bateria Acht komma Acht, dywizjon 'Typhoons", czy dywizja "Tigers", a moze team Navy Seals.
Serdecznie pozdrawiam. Obysmy dlugo zyli!

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

4. Pan Tymczasowy,

Szanowny Panie

Przesada
Ale mi miło.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

5. Panie Michale,przywraca Pan Pamięć o niemieckich draństwach

z pomordowanym
pozwala Pan kolejny RAZ oddać cześć
wieczne odpoczywanie racz im dać Panie,zginęli,byśmy my mogli żyć....
Dobrego Dnia Panu i wszystkim :)

gość z drogi

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

6. Pani Gość z Drogi,

Szanowna Pani Zofio,

Ktoś to musi robić. Niemcy przeznaczają miliardy €, głownie Żydom, by zmazać zatrzeć swoje winy.

Dla Państwa

http://youtu.be/fJgR1OBVsrw

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika guantanamera

7. Pan Michał Stanisław de Zieleśkiewcz

Ja także dziękuję za Pana wykłady - przywracające pamięć, a czasem po prostu - dające lub poszerzające naszą wiedzę. Rzadko je komentuję, ale czytam... Pozdrawiam z szacunkiem za to, co Pan robi.

avatar użytkownika Maryla

8. "Zapal znicz pamięci" 21.X.

 Pamiętajmy o zamordowanych elitach

Na ziemiach wcielonych ta represyjność była bardzo specyficzna –
chodzi nie tylko o akcje wysiedleńcze, ale również np. wcielanie do
Wehrmachtu. Akcja skupia się na działaniach, które pokazują pierwsze
represje wobec elit. Data akcji związana jest z
wydarzeniami w Wielkopolsce, bo właśnie 21 października miały miejsce
pierwsze zabójstwa elit polskich w kilkunastu miastach Wielkopolski w
ramach akcji Tannenberg. Ten pomysł, by czcić pamięć o Polakach
zamordowanych w pierwszym okresie został rozszerzony na inne tereny, na
których w tym samym czasie miały miejsce podobne represje. Każdy z tych
oddziałów miał za zadanie wskazać kilkanaście miejsc, by w tym dniu
można tam było uczcić i właśnie zapalić tytułowy znicz. Wybrane miejsca są oczywiście tylko przykładowe – są ich setki.

Wymordowanie elit było jedną z pierwszych rzeczy, jakie okupanci robili w naszym kraju...

To wydaje się oczywiste – w ramach opanowania państwa i zawładnięcia
narodem polskim, trzeba było uderzyć w tych, którzy w jakiś sposób
prowadzili społeczeństwo, byli jego naturalnymi liderami i przywódcami.
To byli intelektualni działacze społeczni, polityczni, byli to wojskowi,
powstańcy, lekarze, a także duchowieństwo. Represje wobec nich były już
obecne w pierwszych miesiącach wojny, z czasem dołączył się do nich
drugi okupant, czyli Sowieci.

Trzeba pamiętać, że Niemcy wkraczali na nasze tereny niezwykle mocno
przygotowani – mieli tzw. listy gończe z nazwiskami osób przeznaczonych
do aresztowania i zamordowania. Niektórzy z nich zdążyli się zorientować
i zdołali uciec, inni zostawali…

http://www.stefczyk.info/publicystyka/historia/pamietajmy-o-zamordowanyc...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

9. Do Pani Guantanamery

Szanowna Pani,

Bardzo mi miło.

Kwiatek dla Pani kwiatek jesienny

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

10. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

Ja pamiętam

Należałem do tych , którzy byli wysiedleni. Przez całą wojnę opiekowali się mną obci ludzie.
Byłem wysiedlany dwa razy!
Najpierw przez Niemców a w 1945 roku w imię PKWN przez bolszewików, żydokomunę

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Jagna

11. Panie Michale , mojego męża dziadek

szanowany rzemieślnik z małego miasteczka o nazwie Krzywiń , w pierwszych dniach wojny
Niemcy przyjechali po niego i wywieżli , od tamtej pory nikt nie wie co z nim zrobiono .Niemcy pierwszych na liście mieli Powstańców Wielkopolskich , a dziadek był powstańcem. Tak naprawdę gdzie został pochowany nie wiemy. my dzieci wiemy od teściowej ,że właśnie tu , w Forcie VI stracił życie , tam też chodzimy w Święto Zmarłych zapalać znicze. Krzywiń to proszę pana mała mieścina 1639 osób , ale jak mi wiadomo ludność tego miasteczka , bardzo licznie przybyła do Warszawy popierać Radio Maryja było z Krzywinia aż trzy autobusy. Pozdrawiam z Poznania Jagna.

avatar użytkownika gość z drogi

12. Jagno,ukłony

i serdeczne pozdrowienia :)
dla Ciebie i dla tego dzielnego Miasteczka.... :)

gość z drogi

avatar użytkownika Jagna

13. Witaj @gosciu

W tych małych miasteczkach jest większa samo-świadomość , tam pielęgnuje się tradycje , tam posłuch i poważanie ma praca , wiedza i umiejętności, a także bez Pana Boga daleko nie
zajdziesz . Też pozdrawiam Jagna.

avatar użytkownika intix

14. Szanowny Panie Michale

Dziękuję bardzo za kolejne dowody... 
Wstrząsające... bolesne... o PRAWDZIE Historii...
O NIEMIECKICH ZBRODNIACH...
DOKONANYCH PRZEZ NIEMCÓW NA POLAKACH...

WSZYSTKIM POMORDOWANYM  - WIECZNA CZEŚĆ I CHWAŁA...!

***
Z szacunkiem... Pozdrawiam Pana...

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

15. Do Pani Jagny,

Szanowna Pani Jagno,

Jest w Domu Pana,
Szczątek doczesnych proszę szukać w Wielkopolskim Muzeum Walk Niepodległościowych, Muzeum Martyrologii Wielkopolan - Fort VII

mail: sekretariat[AT]muzeumniepodleglosci.poznan.pl

tel. +48 (61) 8517-289 (Odwach, Stary Rynek 3)

adres korespondencyjny

ul. Woźna 12
61-777 Poznań
tel. +48 (61) 8517 288

administracja@muzeumniepodleglosci.poznan.pl

Wyrazy ubolewania

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

16. Do Pani Intix,

Szanowna Pani Joanno,

Są w Domu Pana. Nasza modlitwa może im pomóc.

Wyrazy szacunku

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

17. Droga @Jagno :)

wiem,własnie w takim małym Miasteczku urodziłam sie i przeżyłam pierwsze 9 lat....
i strzegę te wspomnienia,niczym najcenniejsze klejnoty....
mieszkalismy w Domu Wuja legionisty,dzwony koscielne co dzień rano budziły nas ,a radio i jego Wolny Głos był mi zamiast kołysanek...
Tradycja, szacunek dla starszych,i wielka rzetelność,wiara i Patriotyzm,to własnie te Miasteczka,,,,
serdecznie pozdrawiam Cię Jagno :)

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

18. Poznań: w Forcie VII uczczono

Poznań: w Forcie VII uczczono pamięć ofiar okupacji niemieckiej

W poznańskim Forcie VII, pierwszym obozie koncentracyjnym na
ziemiach polskich, upamiętniono w piątek ofiary okupacji niemieckiej z
czasów II wojny światowej. W sposób szczególny przypominano również ks.
Józefa Prądzyńskiego, odznaczonego krzyżem Virtuti Militari.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl