Ewa Stankiewicz zaprasza na protest w obronie wolności słowa w Polsce

avatar użytkownika Andy-aandy

 

Dziennikarz nie może służyć władzy, być dworski, prorządowy. Dziennikarz winien kontrolować władzę, być niepokorny, nieprzekupny i pracować w interesie i na rzecz odbiorcy, czyli jedynego suwerena i właściciela telewizji publicznej.

 

29 września 2012 będziemy uczestniczyć w ogólnopolskim marszu domagającym się wolności słowa w Polsce w tym natychmiastowego przyznania miejsca na pierwszym multipleksie cyfrowym TV TRWAM.

 

EWA STANKIEWICZ ZAPRASZA NA PROTEST W OBRONIE WOLNOŚCI SŁOWA W POLSCE

 

 

Coraz bardziej arogancka władza niszczy podstawy demokracji

Portret: Ewa Stankiewicz

Ukończyła reżyserię na PWSTiF w Łodzi oraz polonistykę na Uniwersytecie Wrocławskim. Autorka nagradzanych reportaży telewizyjnych i radiowych, w tym głośnego filmu "Trzech kumpli" o zabójstwie Stanisława Pyjasa. Współautorka filmu "Solidarni 2010" o żałobie posmoleńskiej. Współtwórczyni portalu www.solidarni2010.pl.


Jan Pietrzak zaprasza na Marsz "OBUDŹ SIĘ POLSKO"

29 września 2012 będziemy uczestniczyć w ogólnopolskim marszu domagającym się wolności słowa w Polsce w tym natychmiastowego przyznania miejsca na pierwszym multipleksie cyfrowym TV TRWAM.

SAM MARSZ TO ZA MAŁO! Coraz bardziej arogancka władza niszczy podstawy demokracji.

29 września 2012 będziemy uczestniczyć w ogólnopolskim marszu domagającym się wolności słowa w Polsce w tym natychmiastowego przyznania miejsca na pierwszym multipleksie cyfrowym TV TRWAM. 

Dekalog medialny dla sprostytuowanych pracowników propagandy w mass mediach — czyli postkomunistycznych mediów masowego rażenia

Manipulacje medialne są nazywane przez Radę Etyki Mediów "kreowaniem medialnej rzeczywistości politycznej". Tabloidyzacja programów i masowe ogłupianie widza, m.in. za pomocą wzbudzania nienawiści do określonej części społeczeństwa zwanej "moherami".

Mafia przeniknęła do struktur państwa?

“Afera Amber Gold pachnie mafią”. Tak mówi były sędza Trybunału Konstytucyjnego Jerzy Stępień dla "GW". Zdaniem Bogdana Święczkowskiego, byłego szefa ABW: "Mogło dochodzić do prania brudnych pieniędzy.

 

Ewa Stankiewicz: "mamy XXI w., 2012 r., a tymczasem widzę przed sobą klasyczny produkt orwellowskiej rzeczywistości"

Dyktatury postkomunistyczne przebrane w kostium demokracji są znanym zjawiskiem. Po prostu stwierdzono, że dla reżimu bardziej opłaca się utrzymanie „demokracji”, w której trzeba tylko zagwarantować sobie (wszelkimi metodami) pakiet kontrolny.

 

Wojciech Reszczyński o dworskich programach informacyjnych, schlebianiu władzy i szczękościsku prezentera

Dziennikarz nie może służyć władzy, być dworski, prorządowy. Dziennikarz winien kontrolować władzę, być niepokorny, nieprzekupny i pracować w interesie i na rzecz odbiorcy, czyli jedynego suwerena i właściciela telewizji publicznej.

 

 

napisz pierwszy komentarz