15 Sierpnia. Święto Wniebowzięcia Maryi Panny i Święto Wojska Polskiego w rocznicę Cudu Nad Wisłą

avatar użytkownika Maryla

15 Sierpnia obchodzimy Święto Państwowe i Kościelne związane z rocznicą Cudu Nad Wisłą (Święto Wojska Polskiego) i Święto Wniebowzięcia Maryi Panny i Matki Boskiej Zielnej. Obchodziliśmy to podwójne Święto radośnie i powszechnie po raz ostatni 15 sierpnia 2009 roku dzięki prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, który jako jedyny prezydent III RP kultywował tradycję i pamięć.

Bitwa Warszawska, nazywana również Cudem nad Wisłą, która rozegrała się na przedpolach stolicy między 12 a 25 sierpnia 1920 r., stała się murem chroniącym zachód Europy przed bolszewizmem.

W sierpniu 1918 r. II Rzeczpospolita, obroniwszy siebie, obroniła też Europę przed bolszewicką zarazą – mówił Lech Kaczyński podczas uroczystości na Placu Piłsudskiego z okazji Święta Wojska Polskiego.

Lech Kaczyński przypomniał wydarzenia z sierpnia 1918 r. - 89 lat temu nasza niepodległość, odzyskana po 123 latach, trwała zaledwie 21 miesięcy. W sierpniu 1918 r. Warszawa została zaatakowana przez oddziały frontu Tuchaczewskiego. Wydawało się, że wszystko jest stracone. Ale nasze wojsko, dowodzone przez marszałka Piłsudskiego, rozpoczęło kontrofensywę. Kontrofensywę, która zmieniła się w zwycięską bitwę, zwaną cudem nad Wisłą .



W ciągu zaledwie dwóch lat istnienia niepodległej Polski powstała sprawnie zorganizowana armia. - Przeciwko sowieckiej nawale stanęła polska armia, złożona z 29 dywizji piechoty i trzech dywizji kawalerii. Trzeba pamiętać o tamtych wydarzeniach, kiedy dziś czcimy pamięć żołnierzy i ich naczelnego dowódcy, jednego z największych Polaków XX wieku, marszałka Piłsudskiego.

Niedawno obchodziliśmy kolejną rocznicę Powstania Warszawskiego. 45 tysięcy na ogół młodych dziewcząt i chłopców walczyło z potęgą Wehrmachtu. Kto ich wychował? Kto uczynił niezłomnymi patriotami? – pytał prezydent, wskazując na uczestników wydarzeń 1918 r.

Podkreślił także zasługi naszego kraju dla całego kontynentu. - II Rzeczpospolita, obroniwszy siebie, obroniła też Europę przed bolszewicką zarazą.

Prezydent RP Lech Kaczyński przypomniał, że 89 lat temu potężna kontrofensywa armii polskiej znad Wieprza, z okolic Warszawy i znad Wkry doprowadziła do zwycięstwa, które było znamienne nie tylko dla Polski, ale i dla całej Europy. Podkreślił, że w wyniku polskiego kontrataku załamała się potężna bolszewicka agresja, która miała zmienić oblicze całego kontynentu. W tym kontekście Prezydent przypominał datę 15 sierpnia 1920 roku. Mówił również o zwycięskiej bitwie nad Niemnem i kończącym wojnę polsko-bolszewicką pokoju w Rydze - pokoju, który ostatecznie ukształtował wschodnie granice II RP. W dalszej części wystąpienia Prezydent RP Lech Kaczyński zwrócił uwagę na fakt, iż obecny kryzys gospodarczy i związane z nim trudności nie powinny się odbijać na Siłach Zbrojnych.Ponadto zaznaczył, że mimo członkostwa w NATO i UE, dobrze zorganizowana armia wciąż jest naszemu krajowi potrzebna. - Im większe i silniejsze jest Wojsko Polskie, tym większe jest nasze bezpieczeństwo i prestiż na arenie międzynarodowej – podkreślił Prezydent.

Armia potrzebna nam była 89 lat temu i potrzebna jest też dzisiaj. Powinna to być armia, wypełniająca jak najlepiej swoje sojusznicze obowiązki, ale też gotowa bronić ojczyzny, gdyby zaszła potrzeba.

Uroczystości 15 sierpnia 2009 r. rozpoczęły się o godz. 8.30 mszą świętą w Katedrze Polowej Wojska Polskiego przy ul. Długiej 13/15. Mszę, w której wzięli udział przedstawiciele władz państwowych, celebrował Biskup Polowy WP gen. dyw. prof. dr hab. Tadeusz Płoski.

Głównym punktem obchodów była uroczysta odprawa warty przed Grobem Nieznanego Żołnierza, która rozpoczęła się w samo południe. W uroczystości uczestniczyły pododdziały Wojska Polskiego, Okręgi Wojskowe, Żandarmeria Wojskowa oraz Orkiestra Reprezentacyjna WP i Szwadron Kawalerii WP. Tak licznych tłumów Warszawiaków nie było potem już nigdy na organizowanych przez władze świętach.

Od 2010 roku władza zamyka się przed społeczeństwem. Polacy świętują sami ten dzień na Jasnej Górze , w swoich parafiach i dzięki społecznym oddolnym akcjom rekonstruktorów historycznych. Kilkadziesiąt tysięcy uczestników pieszych pielgrzymek z różnych stron Polski dotrze na Jasną Górę. 15 sierpnia pielgrzymi wezmą udział w sumie pontyfikalnej . Uroczystości święta Wniebowzięcia NMP co roku gromadzą w Częstochowie tysiące wiernych.

"Polak nie sługa, nie zna, co to pany,

nie da się okuć przemocą w kajdany.

Wolnością żyje, do wolności wzdycha,
bez niej jak kwiatek bez wody usycha. "

15 sierpnia nazwa

 

W dniu 15 sierpnia w rocznicę Bitwy Warszawskiej Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej obchodzą swoje doroczne święto - Święto Wojska Polskiego, które zostało ustanowione w dniu 30 lipca 1992 roku. Nawiązuje ono do tradycji jego obchodzenia w II Rzeczypospolitej, upamiętniając rocznicę słynnego manewru Wojsk Polskich znad Wieprza w 1920 r.

Święto Żołnierza w II Rzeczypospolitej ustanowił Minister Spraw Wojskowych gen. broni Stanisław Szeptycki rozkazem z dnia 4 sierpnia 1923 roku. Podano w nim: „W dniu tym wojsko i społeczeństwo czci chwałę oręża polskiego, której uosobieniem i wyrazem jest żołnierz. W rocznicę wiekopomnego rozgromienia nawały bolszewickiej pod Warszawą święci się pamięć poległych w walkach z wiekowym wrogiem o całość i niepodległość Polski”.

W ramach tegorocznych uroczystości centralnych z okazji Święta Wojska Polskiego i 92. rocznicy Bitwy Warszawskiej w dniach 14-15 sierpnia 2012 r. zaplanowano następujące przedsięwzięcia:

W dniu 14 sierpnia 2012 r.:

  • o godz. 20:00 - Cmentarz Wojskowy na Powązkach - Pomnik Poległym w 1920 r. - Apel Pamięci połączony z zapaleniem zniczy na mogiłach żołnierzy poległych w latach 1919-1920.
  • o godz. 21:00 - uroczystości patriotyczno-religijne przy krzyżu upamiętniającym śmierć ks. mjr. Ignacego Skorupki w Ossowie.

    W dniu 15 sierpnia 2012 r.:

  • o godz. 8:10 - Pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego /obok Pałacu Belwederskiego/ - złożenie wieńca przez Prezydenta RP,
  • o godz. 8:30 - Katedra Polowa Wojska Polskiego - msza święta za Ojczyznę,
  • o godz. 10:00 - uroczystość patriotyczna w Ossowie na Cmentarzu Poległych żołnierzy polskich w 1920 r.,
  • o godz. 10:30 - dziedziniec Pałacu Prezydenckiego - uroczystość wręczenia przez Prezydenta RP orderów i odznaczeń państwowych oraz nominacji generalskich i honorowej broni białej,
  • o godz. 11:30 - Plac Marszałka Józefa Piłsudskiego - koncert i pokaz musztry paradnej w wykonaniu Orkiestry Reprezentacyjnej Wojsk Lądowych z Wrocławia,
  • o godz. 12:00 - Plac Marszałka Józefa Piłsudskiego - Uroczysta Odprawa Wart połączona z Apelem Pamięci Oręża Polskiego oraz składaniem wieńców i wiązanek na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza,
  • około godz. 13:30 - przemarsz pododdziałów do Muzeum Wojska Polskiego,
  • o godz. 13:30 - Plac Marszałka Józefa Piłsudskiego, Muzeum Wojska Polskiego, ul. Tokarzewskiego-Karaszewicza - Festyn Żołnierski
  • o godz. 14:00 - Pałac Prezydencki - spotkanie Prezydenta RP z zaproszonymi gośćmi,
  • o godz. 16:30 - siedziba Ministra Obrony Narodowej - uroczystość wręczenia odznaczeń i wyróżnień z okazji Święta Wojska Polskiego,
  • o godz. 17:00 - Cmentarz Żołnierzy Wojny Polsko-Bolszewickiej 1920 roku w Radzyminie - uroczystość patriotyczno-religijna,

15 sierpnia - Ossów – Rekonstrukcja Bitwy Warszawskiej

Organizatorzy - Starosta Wołomiński, Burmistrzowie Wołomina, Kobyłki, Zielonki oraz Parafia p.w. Św. Trójcy w Kobyłce i Stowarzyszenie Miłośników Kawalerii im. I Pułku Ułanów Krechowieckich w Kobyłce - zapraszają na uroczyste obchody 92. Rocznicy Zwycięskiej Bitwy Warszawskiej „Cudu nad Wisłą” w Ossowie.

15 sierpnia - to uroczysta Msza św., rekonstrukcja bitwy, zawody kawaleryjskie, międzynarodowy półmaraton i bieg dziecięcy oraz festyn z koncertem Ani Wyszkoni.

W powiecie wołomińskim rozegrała się jedna z najważniejszych bitew świata, o której mówi się "Cud nad Wisłą". W 1920 roku na przedpolach Warszawy, w Ossowie i Radzyminie, zgaszono płomień bolszewickiej rewolucji. To tu zatrzymano armie Lenina i Trockiego sunące dalej na Zachód, wzniecać komunistyczną rewolucję. Krótko po odzyskaniu niepodległości potrafiliśmy wznieść się na wyżyny męstwa i dowódczej mądrości. Dzięki tej bitwie Rzeczpospolita Polska zachowała świeżo odzyskaną niepodległość.

 

/

 

 

 

 

 

 

 

 

Podaję niektóre z lokalnych uroczystości dla upamiętnienia rocznicy Bitwy Warszawskiej.

Program uroczystości 15 sierpnia 2012 r.

  • Katedra św. Wojciecha w Ełku - godz. 12.15
    Msza Święta pod przewodnictwem Jego Ekscelencji Księdza Biskupa Romualda Kamińskiego, Biskupa Pomocniczego.
  • godz. 13.15
    Przemarsz Miejskiej Orkiestry Dętej OSP w Ełku, pocztów sztandarowych i delegacji pod pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego ulicami: Kościuszki, Chopina, Małeckich, Mickiewicza, Piłsudskiego

 

Uroczystości obchodów 15 sierpnia w Gdańsku

godz. 10.00 –    złożenie kwiatów pod pomnikiem  Marszałka    Józefa      Piłsudskiego w Gdańsku -  plac Piłsudskiego; u zbiegu ulic Wojska Polskiego i Al. Grunwaldzkiej,

godz. 11.00 –  złożenie kwiatów pod tablicą pamiątkową Marszałka Józefa Piłsudskiego i  Kazimierza Sosnkowskiego na murze gdańskiego aresztu śledczego, ul. Kurkowa 12,

godz. 12.00 – msza święta w Bazylice Mariackiej, Wniebowzięcia NMP, ul. Podkramarska 5,

godz. 13.15 – złożenie kwiatów pod tablicą pamiątkową Romana Dymowskiego w kościele  św. Jakuba w Gdańsku ul. Wałowa 28,

godz. 13.30– złożenie kwiatów pod tablicą pamiątkową Marszałka Józefa Piłsudskiego w   kościele św. Brygidy ul. Profesorska 17.

Święto Wojska Polskiego w Grudziądzu

Prezydent Grudziądza Robert Malinowski oraz płk Dariusz Żuchowski, Dowódca Garnizonu Grudziądz  zapraszają na uroczystości z okazji Święta Wojska Polskiego w środę, 15 sierpnia.

Po mszy św. z udziałem wojskowej asysty honorowej w Bazylice Św. Mikołaja o godz. 10.00 uczestnicy przemaszerują pod Pomnik Żołnierza Polskiego. Na miejscu, o godz. 11.15 rozpocznie się uroczystość patriotyczna z ceremoniałem wojskowym.

Już po raz trzeci w hołdzie Zwierzchnikowi Sił Zbrojnych – Prezydentowi RP śp. Lechowi Kaczyńskiemu z Małżonką, Generalicji i wszystkim ofiarom Tragedii Smoleńskiej w Dniu Wojska Polskiego od godziny 8.30 do 9.00 stanie przed Pałacem Prezydenckim Warta Honorowa osób uhonorowanych odznaczeniami państwowymi za osiągnięcia i wybitne zasługi dla RP.

Do uczczenia ofiar Tragedii Smoleńskiej w Dniu Wojska Polskiego wezwał przed laty Andrzej Perlak z Bytomia Odrzańskiego, odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Pierwszą Wartę Honorową zaciągnięto 15 sierpnia 2010 r.  

Rok później Warta Honorowa  zgromadziła liczne grono odznaczonych,  którzy spod pomnika Sługi Bożego Prymasa Polski kardynała Stefana Wyszyńskiego przeszli pod Pałac Prezydencki na Wartę Honorową, a po Warcie zgromadzili się przed pomnikiem Adama Mickiewicza.

 

Chociaż do kraju, pod stolicy próg,
Zakradł się dziki, bolszewicki wróg,
Pryśnie jego moc przeklęta,
Bo tu nasza wiara święta.

Bagnet na broń!
Bolszewika goń!
Goń, goń, goń!

 

„Kościół domem życia”

MatkaBoskaCzestochowska

Na Jasnej Górze tegoroczna uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny obchodzona pod hasłem: „Kościół domem życia”. Wierni będą modlić się, dziękując za 25 lat istnienia Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. 15 sierpnia jest również dniem kulminacji licznych pielgrzymek pieszych.

 

 „O godz.8.00 rano dla warszawskich pielgrzymów zostanie odprawiona uroczysta Msza Św. w czasie której zostaną złożone i ponowione przyrzeczenia duchowej adopcji  dziecka poczętego. O godz.10.00 rozpoczniemy modlitwę pielgrzymów w duchu dziękczynienia  za to, że Kościół jest dla wszystkich Domem Życia. Dziękujemy za to, że rodzimy się do nowego życia w Chrystusie. O godz,11.00 będzie miała miejsce uroczysta Suma Pontyfikalna, połączona również wielkim dziękczynieniem za każde poczęte życie, które zostało uratowane przez dzieło duchowej adopcji. Na tej sumie zostaną poświęcone także zioła i kwiaty w dzień Matki Boskiej Zielnej” – powiedział ojciec Kamil Szustak.

 

 

Etykietowanie:

60 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Prezydent Kaczynski 1 sierpnia 2009

Rok 2010

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. Jacek Kowalski - Pieśń Konfederatów Barskich

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. http://www.zabki24.pl/2012/07

http://www.zabki24.pl/2012/07/rekonstrukcja-bw-1920-cud-nad-wisla-ossow-15-08-2012r/

Starosta
Wołomiński, Burmistrz Wołomina, Burmistrz Miasta Kobyłka, Burmistrz
Miasta Zielonka, Parafia p.w. Św. Trójcy w Kobyłce, Stowarzyszenie
Miłośników Kawalerii im. I Pułku Ułanów Krechowieckich w Kobyłce

mają zaszczyt zaprosić na:

Uroczyste obchody 92. Rocznicy Zwycięskiej Bitwy Warszawskiej „Cudu nad Wisłą” w Ossowie

pod Honorowym Patronatem Ordynariusza Diecezji Warszawsko – Praskiej Abp Henryka Hosera

w dniach 11 -15 sierpnia 2012

http://www.zabki24.pl/2012/08/17565/

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. (Brak tytułu)



15_08_2012_ossow_550

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

5. Pamiętacie te zasieki przed pałacem namiestnikowskim?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

6. Maryja może dać nam światło

Kolejna rocznica "cudu nad Wisłą" porusza najbardziej wrażliwe struny polskich serc: patriotyzmu, miłości do ojczyzny, przywiązania do prawdy i do wartości - powiedział abp Celestino Migliore podczas Mszy św. z okazji 92. rocznicy "cudu nad Wisłą. Eucharystia sprawowana była w konkatedrze na Kamionku na warszawskiej Pradze.

Uroczystość rozpoczęła się nieszporami. Mszy św. przewodniczył abp Migliore, koncelebrował abp Henryk Hoser, biskup warszawsko-praski.

Witając zebranych abp Hoser przypomniał słowa Jana Pawła II o obowiązku kultywowania pamięci o Bitwie Warszawskiej, jaki papież nałożył na diecezję warszawsko-praską.

W homilii abp Migliore przypomniał, że 92 lata temu wojska bolszewickie oblegały Warszawę, pewne że będą mogły zdobyć całą zachodnią Europę. W tych trudnych dniach polscy biskupi skierowali do narodu polskiego i do biskupów całej Europy list pasterski, aby uzmysłowić, jakie niebezpieczeństwo grozi całemu europejskiemu kontynentowi. Prosili też ówczesnego papieża, Benedykta XV, o błogosławieństwo dla Polski. Papież błogosławieństwa udzielił, ale też poprosił, aby 15 sierpnia – gdzie się tylko da – odmówiono różaniec, prosząc o wsparcie i zwycięstwo za przyczyną Maryi.

Tego dnia pewien socjalistyczny dziennik, wychodzący we Włoszech, napisał: „Papież wezwał, aby prosić o wstawiennictwa Maryi. Nie lada stworzył sobie problem, jeśli wierzy w skuteczność Matki Bożej! Trzy miliony żołnierzy w bolszewickich mundurach. Ci żołnierze i ich działa znaczą więcej niż wszystkie różańce świata. W najbliższych dniach będziemy mieli tego namacalny dowód”.

Tymczasem już następnego dnia, 16 sierpnia, wojska polskie nie tylko zatrzymały armię bolszewicką, ale zmusiły ją do odwrotu. To wydarzenie szybko zostało nazwane „Cudem nad Wisłą”. Terminu tego użył sam generał Haller, który – jeszcze przed zwycięską ofensywą – wezwał do ośmiodniowej modlitwy w intencji zwycięstwa, które po ludzku wydawało się nie do osiągnięcia. Dlatego po zwycięstwie nazwał tę bitwę mianem ”cudu”, z wdzięczności dla Bożej Opatrzności.

Nuncjusz apostolski zauważył, że kolejna rocznica "cudu nad Wisłą" porusza najbardziej wrażliwe struny polskich serc: patriotyzmu, miłości do ojczyzny, przywiązania do prawdy i do wartości.

Abp Migliore zwrócił też uwagę, że rok 1920 i wojna, były też ważnym momentem dla arcybiskupa Rattiego, ówczesnego nuncjusza w Polsce i przyszłego papieża Piusa XI. Podczas wojny polsko-bolszewickiej, jako jeden z nielicznych dyplomatów, pozostał w Warszawie, umacniając i podnosząc na duchu obrońców stolicy w sierpniu dwudziestego roku.

Abp Achilles Ratti podczas swojej misji w charakterze nuncjusza w Warszawie, był ceniony także za swój wielki patriotyzm. Nie był Polakiem, ale wyrażając troskę ówczesnego papieża Benedykta XV o wszystkie Kościoły partykularne, kochał ten kraj i ten Kościół, tak jakby to były jego rodzinne strony. Dał się poznać jako obrońca najbardziej szlachetnych wartości patriotycznych.

Tak zwana „Bitwa Warszawska” przypomina nam o dawnych czasach. Rosja, pod rządami bolszewików, organizowała nowy reżim komunistyczno-sowiecki i chciała jego ekspansji na całą Europę. Nie wahała się przy tym używać przemocy, siły i walki. Tymczasem Polska właśnie odzyskała niepodległość i własną państwowość po dwustu latach niewoli. Miała szczerą wolę odbudowania tkanki narodowej na fundamencie wartości tradycji, ojczyzny i chrześcijaństwa. Ale te pragnienia napotykały na wiele napięć i przeciwności.

- "Dzisiaj, ponad dziewięćdziesiąt lat później, mamy już inny klimat. Przede wszystkim możemy oddychać atmosferą, w której jest obecne pragnienie współpracy na rzecz lepszej, pokojowej przyszłości - mówił nuncjusz apostolski. - W miejsce wojny pojawił się i ciągle się umacnia duch przyjaznego sąsiedztwa, współpracy i wzajemnego porozumienia".

Abp Migliore wskazał na wizytę patriarchy Moskwy i Wszechrusi Cyryla I, który 16 sierpnia przyjedzie do Warszawy, a później odwiedzi Białystok i Grabarkę. - "Ona także wpisuje się w ducha wzrastającego zrozumienia i współpracy dla dobra Kościoła. Także na poziomie społecznym" - uważa nuncjusz apostolski.

Arcybiskup modlił się także o poległych w walce o wolność.

Nawiązując do obchodzonej 15 sierpnia uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. "Znaczenie sanktuariów maryjnych polega na tym, że Maryja nie rozwiąże naszych problemów za pomocą czarodziejskiej różdżki, ale może dać nam światło, przenikliwość i potrzebną determinację, abyśmy sami te problemy rozwiązali" - mówił arcybiskup. Przypomniał, że w długiej historii Polska przeżywała okresy wolności, radości i dobrobytu, ale też doświadczała chwil wielkiej niepomyślności. W każdej sytuacji naród polski umiał zwrócić się do Królowej Polski.

- A Madonna z Jasnej Góry za każdym razem potrafiła rozwiązywać pęta zniewolenia osobistego, społecznego czy narodowego; nie robiła tego jako „czarodziejka”, ale przez przemianę ludzkich serc, myśli, przyzwyczajeń; skutecznie zachęcała nas do uważnego słuchania słowa Bożego i wypełniania go w życiu. Maryja potrafi nadać naszym sercom słuszny kierunek - tłumaczył nuncjusz apostolski.

http://gosc.pl/doc/1230879.Maryja-moze-dac-nam-swiatlo

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

7. "Bądż dumny ,jesteś Polakiem "

Królowo Polski módl się za nami...dzisiaj pokornie klękamy o Twych stóp
prosząc Cię jak wówczas,ochraniaj nas
Panno Święta,my Twój wierny Lud

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

9. rok 2012 znajdź różnicę ...

fot
Bronisław Komorowski o polskiej armii:
Prezydent Bronisław Komorowski powiedział, że jest
„dogadany” z premierem Donaldem Tuskiem i szefem MON Tomaszem
Siemoniakiem w sprawie reformy struktury dowódz...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

10. Koronacja Obrazu Matki Bożej

Koronacja Obrazu Matki Bożej w Łazówku

 W Uroczystość Wniebowzięcia NMP, 15
sierpnia 2012 roku, podczas Eucharystii celebrowanej o godz. 12.00,
biskup drohiczyński Antoni Pacyfik Dydycz nałoży uroczyście na łaskami
słynący obraz Matki Bożej Pocieszenia w Łazówku . Akt ten jest wyrazem
miłości i wdzięczności Matce Bożej za opiekę nad ludem podlaskim w ciągu
wieków.
 

Początki kultu Matki Bożej w Łazówku wiążą się z wydarzeniami z XVI
wieku. Miejscowa tradycja głosi, że żona dziedzica z Łazowa, przechodząc
wraz ze swymi sługami przez dworski las, zatrzymała się na niewielkiej
polanie. Tu właśnie ujrzała najpierw niezwykłą jasność, a gdy upadła na
kolana, jej oczom ukazała się piękna postać kobiety, stojącej na
olbrzymim kamieniu. Najświętsza Maryja Panna, którą okazała się owa
niewiasta, poleciła wystraszonej dziedziczce, aby przychodziła na to
miejsce z modlitwą. Poruszony tym wszystkim mąż wizjonerki zbudował
wokół kamienia niewielką drewnianą świątynię.

Fundator kościoła był chrześcijaninem obrządku wschodniego, stąd i
świątynia wraz z utworzoną przy niej parafią podlegała biskupowi
obrządku greckiego, mającemu swą siedzibę w Brześciu. W tym czasie
Kościół wschodni w państwie polsko – litewskim był w jedności ze Stolicą
Apostolską. Tym bardziej skłaniało to do przybywania na miejsce
ukazania się Maryi nie tylko Rusinów, ale także licznych w tej okolicy
rzymskich katolików. Symbolem obecności Maryi w Łazówku stał się głaz,
na którym dziedziczka z Łazowa widziała Matkę Najświętszą. Przy tym
kamieniu gromadzili się pątnicy, pielgrzymujący z Podlasia i z innych
regionów. Kamień łazówkowski zajmował poważną część w skromnym
kościółku, który z biegiem lat nie tylko nie mógł pomieścić
przybywających tu pątników, ale też coraz bardziej niszczał. Z tego
powodu wybudowano obok nową świątynię.

Na Kamieniu Bogurodzicy został umieszczony ołtarz. Do tego ołtarza,
garnęli się unici i łacinnicy przez kolejne lata. Gdy w 1875 r. rząd
carski zamienił katolicką świątynię na cerkiew prawosławną, wierni
znaleźli dosyć oryginalny sposób, aby modlić się w tak drogim im
miejscu. Nie chcąc przekraczać progu cerkwi, co było wówczas odbierane
jako symboliczny znak dobrowolnego przystąpienia do prawosławia,
wykopali pod podwalinami wąskie przejście do prezbiterium i czołgając
się docierali do ołtarza, stojącego na sławnym głazie. Przy kamieniu
łazówkowskim gromadzono się za życia, ale wielu pragnęło też, aby jak
najbliżej niego spoczęły ich doczesne szczątki po śmierci. Gdy we
wrześniu 1983 r. prowadzono wykopy pod budowę nowego murowanego
kościoła, w ziemi wokół głazu znaleziono dużą liczbę czaszek i kości
ludzkich.

Symbolem sanktuarium, przypominającym o szczególnej obecności Maryi
na tym świętym miejscu, jest wizerunek Matki Bożej Pocieszenia. Pierwszy
obraz Bogurodzicy umieszczono w tutejszej świątyni zapewne zaraz po jej
zbudowaniu. Niewątpliwie była to ikona, namalowana według kanonów
sztuki bizantyjskiej, nie zachowała się jednak o niej jakakolwiek
wzmianka na piśmie.

Wizerunek, do którego nawiązuje w swej formie obecny obraz Matki
Bożej Łazówkowskiej, najprawdopodobniej powstał w wieku XVII. Kompozycja
obrazu nawiązywała częściowo do bardzo rozpowszechnionego typu
ikonograficznego tzw. Hodegetrii (Przewodniczki), reprezentowanego m.in.
przez obraz z Jasnej Góry – Matka i Syn nie patrzą na siebie, lecz na
wiernych. Inne szczegóły nie pozwalają jednak na jednoznaczne zaliczenie
tego wizerunku do wspomnianej grupy. Na ziemiach polskich – łączących
Wschód i Zachód, wizerunki Matki Bożej z berłem tworzono szczególnie w
drugiej połowie XVII wieku, gdy Jan Kazimierz obrał Maryję za Królową
Korony Polskiej. Łazówkowska ikona Matki Bożej Pocieszenia powstała w
czasach, gdy unia obu obrządków chrześcijańskich była już na Podlasiu
utwierdzona, a tradycje wzajemnie się przenikały.

Jeszcze w 1726 r. ikona łazówkowska znajdowała się w bocznej kaplicy w
ołtarzu, który ustawiono na Kamieniu Objawienia. W połowie XVIII w.
obraz przeniesiono z kaplicy i umieszczono nad głównym ołtarzem. Po
wybudowaniu w 1771 roku nowej cerkwi greckokatolickiej, łaskami słynący
wizerunek znalazł się początkowo w jednym z bocznych ołtarzy. Dopiero
około 1790 roku, przeniesiono go do głównego ołtarza. Matka Boża
Pocieszenia przyciągała do łazówkowskiej cerkiewki rzesze wiernych
niezależnie od obrządku, do którego należeli. Gdy w wyniku działań rządu
carskiego ostatecznie zlikwidowano Kościół greckokatolicki, a świątynia
w Łazówku, tak jak setki innych cerkwi unickich na Podlasiu, została
zamieniona na prawosławną, ustały oficjalne pielgrzymki do świętego
miejsca. Ludność unicka, niemal powszechnie trwająca, mimo rozporządzeń
rosyjskich w jedności z Ojcem Świętym i z tego powodu nazywana przez
urzędników i duchowieństwo prawosławne opornymi, nie uczestniczyła w
nabożeństwach cerkiewnych.

Jedynie prywatnie przychodzono do Łazówka, aby przed Obliczem Matki
znaleźć pocieszenie. Społeczność prawosławna także odnosiła się do
wizerunku z Łazówka z wielką czcią, zwłaszcza po przeniesieniu ikony do
żeńskiego monasteru prawosławnego w pobliskim Wirowie. Zanim to
nastąpiło mniszki próbowały osiedlić się w samym Łazówku, ale bardzo źle
się tutaj czuły i ostatecznie 1893 r. opuściły to miejsce. Po 20 latach
nastąpiło najsmutniejsze wydarzeni w dziejach łazówkowskiego
sanktuarium – opuścił to miejsce także cudowny obraz.

Wiosną 1913 r. w opuszczonej cerkiewce pojawiło się dwóch Rosjan,
którzy wykonali zdjęcia słynącego łaskami wizerunku. Po pewnym czasie, w
początkach sierpnia tego samego roku, do Łazówka przybył prawosławny
władyka warszawski Leontij wraz z uroczystą asystą – kilku duchownych,
kilkanaście mniszek z Wirowa, a przede wszystkim uzbrojeni strażnicy i
ówczesny naczelnik powiatu sokołowskiego – Bezkiszkin. Przywieziono ze
sobą kopię ikony Matki Bożej Pocieszenia, wykonaną na podstawie
zrobionych wcześniej zdjęć przez mnicha Fijona. Oryginalny obraz został
wyjęty z nastawy ołtarzowej, a w jego miejsce zawieszono przywiezioną
kopię. Przez Dzierzby udano się do Gródka. W tamtejszej unickiej cerkwi,
również zajętej przez prawosławnych, przed wizerunkiem Matki Bożej z
Łazówka zostało odprawione solenne nabożeństwo, po czym powieziono go do
klasztoru wirowskiego. W Wirowie ikona łazówkowska była otaczana wielką
czcią. Tam też dokonano jej renowacji, dano nowe ramy i wstawiono w
specjalną przeszkloną szafkę.

Niedługo jednak tam przebywała. Gdy wybuchała I wojna światowa, a
oddziały rosyjskie na całej linii przegrywały z Niemcami, w 1915 r.
zarządzono ewakuację na wschód. Wraz z wojskami w głąb Rosji udało się
duchowieństwo prawosławne i znaczna część wiernych. Opuściły Podlasie
także mniszki wirowskie, zabierając ze sobą łaskami słynący obraz Matki
Bożej .

Gdy w 1918 r. udało się odzyskać dawną unicką świątynię w Łazówku,
nie było w nim łaskami słynącego obrazu Matki Najświętszej. W latach
1921 – 1932 próby odnalezienia wizerunku były podejmowane przez
kolejnych duszpasterzy i wiernych aż pięciokrotnie. Do akcji włączyło
się nawet polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Mimo wielkiego
zaangażowania, działania te nie przyniosły pozytywnego rezultatu, zaś
wybuch II wojny światowej uniemożliwił dalsze starania. W głównym
ołtarzu łazówkowskiego kościoła pozostała kopia, namalowana w 1913 roku
przez mnicha Fijona farbami olejnymi na desce topolowej. Przy bliższym
porównaniu ze zdjęciem zaginionego wizerunku łatwo zauważyć znaczne
uproszczenia, a Maryja nie wodziła już wzrokiem za poruszającymi się po
kościele, lecz patrzyła nieruchomo w jeden punkt.

Ks. Kazimierz Żelisko, będący proboszczem w Łazówku w latach 1975 –
1989 i gorliwym czcicielem Maryi, zatroszczył się o namalowanie nowego
wizerunku. Wykonanie dzieła zlecił artyście z Bezwoli k/Radzynia
Podlaskiego Edwardowi Jarmosiewiczowi. Nowy obraz, chociaż ogólnie
przypomina dawną ikonę, różni się także zarówno od zaginionego obrazu,
jak i od jego kopii, dotychczas znajdującej się w sanktuarium. Został
zachowany łacińsko – unicki atrybut Bogurodzicy, tj. berło w prawej
ręce. Poza tym obraz ma więcej cech wschodnich. Wymowa teologiczna
obrazu pozostała bez zmian. Nowy obraz Matki Bożej Pocieszenia został
poświęcony i intronizowany w sanktuarium łazówkowskim 20 maja 1977 r., a
uroczystościom przewodniczył bp podlaski Jan Mazur. Namalowano także
siedem jego kopi, które pielgrzymowały, a jedna z nich w 1989 roku
została przekazana Ojcu Świętemu bł. Janowi Pawłowi.

Liturgiczny akt koronacji obrazu jest wyrazem wdzięczności wiernych
za rozsławienie specjalnymi łaskami konkretnego miejsca, w którym dany
obraz się znajduje.

Wiele z nich można odnaleźć w zapiskach Księgi Łask.

Ukoronowanie drogocennym diademem wizerunku maryjnego to
także publiczne uznanie, że cześć oddawana Maryi w tym znaku jest zgodna
z nauczaniem Kościoła i stanowi wyraz kultu katolickiego.


Na uroczystości zaprasza kustosz
Sanktuarium w Łazówku, znajdującego się w dekanacie sterdyńskim i w
powiecie sokołowskim – ks. kan. dr Dariusz Kujawa wraz z parafianami.
 

Ks. Artur Płachno

(na podst. nowe publikacji książkowej o Sanktuarium w Łazówku, autorstwa ks. dra Zenona Czumaja)

 

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

11. Bp Guzdek: obserwujemy

Bp Guzdek: obserwujemy niepokojący proces oddzielania wojska od narodu

Obserwujemy dziś niepokojący proces oddzielania wojska od narodu, a
na internetowych forach wyrażane są opinie pełne nienawiści o naszych
żołnierzach, zwłaszcza pełniących służbę na misjach - powiedział w środę
biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek.
W homilii bp Guzdek przede wszystkim zwracał uwagę "na zjednoczenie wojska z narodem i narodu z wojskiem"
"Niestety, obserwujemy dziś niepokojący proces oddzielania wojska od
narodu i narodu od wojska. Jednym ze smutnych owoców tego zjawiska jest
łatwość, z jaką w niektórych mediach pojawiają
się niesłuszne oskarżenia wobec wojska. Owszem dopuszczalna jest
krytyka, ale granice wyznaczają uczciwość i prawda. Na internetowych
forach, nie przebierając w słowach, wyrażane są opinie
pełne nienawiści o naszych żołnierzach, zwłaszcza o tych, którzy pełnią
służbę na misjach pokojowych i stabilizacyjnych. W ten sposób piszą
nieraz ci, którzy nie potrafią odróżnić
pracy od służby. A przecież do tradycji polskiego oręża należy walka +za
wolność naszą i waszą+" - ubolewał biskup polowy.






Nawiązując do wydarzeń z 1920 r., Guzdek podkreślił, że obowiązkiem
narodu jest pamięć o bohaterach walk niepodległościowych - kombatantach i
weteranach. "Parafrazując znane słowa można
powiedzieć, że naród, który nie pamięta o swoich żołnierzach, nie ma
przed sobą przyszłości" -
mówił.




Przypominał również, że Polacy walczyli z bolszewikami nie tylko na
froncie. "W tym czasie, gdy żołnierze odpierali atak armii spod znaku
czerwonej gwiazdy, wielu rodaków szturmowało niebo,
prosząc Boga o ocalenie Ojczyzny. Świątynie były wypełnione wiernymi" -

powiedział biskup.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

12. Abp Depo: Drwią i ośmieszają

Abp Depo: Drwią i ośmieszają ważne rocznice. Mówią, że kochamy klęski

- Nie można zgodzić się na drwinę i
ośmieszanie ważnych w historii Polski rocznic, taka postawa źle służy
przyszłości narodu - podkreślił abp Wacław Depo podczas uroczystości
Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny na Jasnej Górze. Mówił też o
"uchwalaniu praw, które w imię tolerancji zatracają granice praw natury,
zgodne z zamysłem Boga".

Około 90 tys.
wiernych brało udział w uroczystościach Wniebowzięcia Najświętszej Marii
Panny na Jasnej Górze. Duchowni przestrzegali przed ośmieszaniem
ważnych w historii Polski rocznic, apelowali o obronę życia i troskę o
dobro rodziny. Według statystyk od 1 do 15 sierpnia do Częstochowy
dotarły 54 piesze pielgrzymki, w których szło ponad 80 tys. osób.

"Drwią, że kochamy tylko swoje klęski i nieudane zrywy"


Najważniejszym punktem uroczystości była suma pontyfikalna na
jasnogórskim szczycie. Mszy przewodniczył prymas Polski i metropolita
gnieźnieński abp Józef Kowalczyk. Homilię wygłosił abp Wacław Depo,
metropolita częstochowski. Wśród koncelebrujących mszę był prymas senior
kard. Józef Glemp.


Słowa pozdrowienia do pielgrzymów z Castel Gandolfo skierował Benedykt
XVI. - Niech Wniebowzięcie Matki Bożej przypomina nam, że celem naszej
ziemskiej wędrówki jest niebo - powiedział papież.

Abp Depo zauważył w homilii, że sierpniowe pielgrzymowanie zbiega się w czasie z ważnymi rocznicami w historii Polski: cudu nad Wisłą,
Powstania Warszawskiego, śmierci św. Maksymiliana Kolbego i Sierpnia
1980 r. Ten czas - mówił arcybiskup - jest dla wszystkich sposobem na
przeprowadzenie testu wiary w Boga i odpowiedzialności za losy ojczyzny.
Powracają wtedy pytania o sens życia i ofiary za prawdę i wolność
-
dodał.

- Dlatego nie możemy się zgodzić na drwinę i
ośmieszanie tych rocznic - jakoby Polacy kochali tylko swoje klęski i
nieudane zrywy powstańcze. Jest to bowiem jawna niesprawiedliwość, która
powoduje zanik uczuć wyższych, ofiarności i źle służy przyszłości
narodu -
podkreślił abp Depo.

"W imię tolerancji zatracają granice praw natury"


W homilii hierarcha nawiązał do - jak powiedział - wciąż
aktualnego programu przedstawionego w sierpniu 1980 r. przez kardynała
Stefana Wyszyńskiego. Prymas Tysiąclecia apelował wówczas o zaprzestanie
laicyzacji społeczeństwa i uznanie prawa Kościoła do wypełniania jego
zadań ewangelizacyjnych w sferze publicznej. Kard. Wyszyński podkreślił
też, że fundamentem istnienia narodu jest rodzina i należy jej zapewnić
należne warunki życia.

- Jakże boleśnie te postulaty
powracają i są niezrealizowane, chociażby poprzez prawie przymusową
emigrację zewnętrzną i wewnętrzną całych wspólnot rodzinnych czy też
uchwalanie praw, które w imię tolerancji zatracają granice praw natury
zgodnych z zamysłem Boga
- powiedział abp Depo.


Zgromadzonych pod jasnogórskim szczytem powitał generał zakonu paulinów
o. Izydor Matuszewski. Wezwał do obrony życia w każdym jego wymiarze
oraz do budowy cywilizacji życia. - Przeznaczeniem naszego ciała nie
jest śmierć, lecz życie. Dlatego Kościół nieugięcie broni nietykalności i
godności ciała ludzkiego - zarówno ciała nienarodzonego dziecka, jak i
starca lub chorego, a także i ciała człowieka w pełni sił - powiedział
o. Matuszewski.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

14. Uroczystości odpustowe w Sanktuarium Maryjnym w Kodniu

15 sierpnia o godzinie 11.30 rozpoczęła się
procesja z Najświętszym Sakramentem z Bazyliki na Kalwarię.  Tam
Eucharystii przewodniczył Metropolita Białostocki – Arcybiskup Edward
Ozorowski.

Odpust w Bazylice Kodeńskiej
bp. Zbigniew Kiernikowski - ordynariusz siedlecki

Odpust w Kodeńskim Sanktuarium
rozpoczął się 14 sierpnia 2012 roku, Eucharystią o. Mszy świętej
przewodniczył i Słowo Boże wygłosił ks. ppor. Dariusz Cabaj – dowódca IV
Podlaskiej Pielgrzymki Konnej w Hołdzie Kawalerii Rzeczypospolitej. W
Eucharystii uczestniczyli pielgrzymi konni oraz z grup zorganizowanych,
którzy od wczesnych godzin rannych pieszo zmierzali w deszczu do tronu
Pani Podlasia. Wśród grup pątniczych byli pielgrzymi: IV Podlaskiej
Pielgrzymki Konnej w Hołdzie Kawalerii Rzeczypospolitej, V Pielgrzymki
na łodziach Hanna-Kuzawka, pielgrzymek rowerowych z Kamienia, Radomia,
Przemyśla i Bydgoszczy, pielgrzymek pieszych z Rozwadówki, Tucznej i
Huszczy, Piszczaca i Połosek, Terespola, Międzyrzeca Podlaskiego,
Sławatycz, Małaszewicz, Kolana – Jabłoni, Dołhobrodów, Wisznic (XIV
Pielgrzymka Dekanalna), Horbowa, Łomaz, pielgrzymek autokarowych z
Wysokiego, Sitna, Rudnik, Puchaczy, Szachów, Rossosza. Pomimo
niesprzyjającej pogody, przybyli również liczni pielgrzymi indywidualni,
którzy od rana korzystali z sakramentu pokuty i pojednania. Do Kodnia
przybyli kapłani diecezjalni, zakonni, osoby życia konsekrowanego oraz
blisko 50 Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej wraz z Ordynariuszem
Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej – o. dr.
Ryszardem Szmydkim OMI.

O godzinie 16.00 na Kodeńskiej Kalwarii rozpoczęło się nabożeństwo
drogi krzyżowej, które poprowadził ojciec duchowy Polskiej Prowincji
Misjonarzy Oblatów – o. Józef Niesłony OMI.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

15. TAK WYGLĄDA ŚWIĘTOWANIE Z kOMOROWSKIM W WARSZAWIE

PUSTE ULICE....



Defilada Wojska Polskiego na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/5,114871,12312294,Parady__festyny_i_defilady_w_Swieto_Wojska_Polskiego.html

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

16. TVN24


"Obrona terytorium to nasz obowiązek". Trzeba nam własnej tarczy17:36

"Nie możemy się zgodzić na drwinę i ośmieszanie ważnych rocznic"

"Nie możemy się zgodzić na drwinę i ośmieszanie ważnych rocznic"

- Nie możemy się zgodzić na drwinę i ośmieszanie ważnych
rocznic w historii Polski - jakoby Polacy kochali tylko swoje klęski i
ni...
czytaj dalej »

16:32
Genialny manewr dał zwycięstwo pod Ossowem

Genialny manewr dał zwycięstwo pod Ossowem

W środę, pod Ossowem, Polacy po raz kolejny pokonali
bolszewików. Żołnierze w strojach z epoki szarżowali w dymie wybuchów
rekonst...
czytaj dalej »


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

17. Tusk i Komorowski RAZEM, bez Warszawiaków

Wystąpienie Prezydenta RP przed Grobem Nieznanego Żołnierza

Wystąpienie Prezydenta RP przed Grobem Nieznanego Żołnierza

Jak co roku 15 sierpnia, w dniu Święta Wojska Polskiego spotykamy
się tutaj przed Grobem Nieznanego Żołnierza, aby oddać hołd żołnierskiej
krwi przelanej za Ojczyznę - mówił prezydent Bronisław Komorowski. 

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

18. Pomnik gotowy Starania

Pomnik gotowy
Starania Społecznego Komitetu Odbudowy Pomnika Żołnierzy 1920 roku uwieńczone zostały sukcesem. Pomnik gotowy, cieszy oczy. Spotykamy się z dość zgodną opinią, że jest to obecnie najpiękniejszy pomnik w Markach. Olbrzymia w tym zasługa Wydziału Inwestycji Urzędu Miasta Marki.

Na uroczystość zapraszają Burmistrz, Rada Miasta Marki, Społeczny Komitet Odbudowy Pomnika Żołnierzy 1920 roku.

Fotografia pomnika z 1932 roku, zamieszczona na tablicy
informacyjnej, pozwala zorientować się, na ile udało się oddać charakter
i „duszę”  pomnika sprzed 80. lat.

Tak wyglądał pomnik  w 1932 roku.

Tak wygląda pomnik w 2012 roku.

Trzeba przyznać, że budowa pomnika wywoływała spore zainteresowanie
odwiedzających cmentarz. Ci, którzy pamiętają „stary” pomnik, w rozmowie
często nie kryli wzruszenia. A niejednej osobie i łza się w oku
zakręciła.

To cieszy i potwierdza, że warto było przywrócić pomnik do życia.

Antoni Widomski

http://www.marki.net.pl/pomnik-zolnierzy-1920-roku-43089

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

19. "Bitwa dziś rozpoczęta pod

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

20. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

Cieszmy się , że jesteśmy Polakami, Katolikami.

Wiemy jak zwyciężać mamy.

Wyrazy szacunku

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

21. Szanowny Panie Michale

bądźmy dumni z naszej historii i naszych Bohaterów. Nasza Hetmanka na Jasnej Górze zawsze udzielała nam swojej pomocy, kiedy Naród padał na kolana i prosił o opiekę i wsparcie.

Dzisiaj Polacy w całej Polsce padli na kolana przed swoją Królową i prosili o ratunek.

Tak, wiemy jak zwyciężać mamy, mamy wzorce najlepsze i Hetmankę, która nie raz prowadziła nas do zwycięstwa, kiedy wróg napadał na Polskę.

Bóg Honor Ojczyzna

To trzy słowa, które przez wieki pomagały Polakom wyjść z każdej klęski.

Pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

22. Galeria zdjęć > Warta

Galeria zdjęć >
Warta Honorowa 15 sierpnia 2012 r. >

dsc_3757.jpg
dsc_3707.jpg
dsc_3747.jpg
dsc_3732.jpg

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

23. Budowa świątyni wotum

Budowa świątyni wotum wdzięczności za Jana Pawła II

———————–

Wotum wdzięczności Bogu za pontyfikat bł. Jana Pawła II.

Rozpoczęliśmy budowę 20 czerwca. Wbitych jest 644 żelbetonowych pali.

Kolejne etapy prac są prowadzone.

Możesz i Ty budować tę Świątynię składając ofiary, a nazwiska osób, które przekażą dar powyżej 1000 PLN

będą umieszczone na ścianach kościoła.

Bank Pocztowy S.A Oddział w Toruniu.

Konto: 65 1320 1120 2585 4660 2000 0002,



z dopiskiem: “Dar na budowę świątyni”

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

24. Polacy przeżywali Uroczystość

Polacy przeżywali Uroczystość Wniebowzięcia NMP

Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny jest świętem
całego Kościoła powszechnego, który czci w tej tajemnicy wiary, że Matka
Boża została z ciałem i duszą wyniesiona do chwały w niebie. Przez to
ukazuje nam, że każdy z nas jest powołany do osiągnięcia wiecznej
szczęśliwości, że Boże obietnice wynikłe ze zmartwychwstania Chrystusa
są prawdziwe i wypełniają się w życiu konkretnego człowieka.

Naród polski wspomina też 92. rocznicę Cudu nad Wisłą, która „porusza
najbardziej wrażliwe struny polskich serc: patriotyzmu, miłości do
Ojczyzny, przywiązania do prawdy i do wartości”, jak mówił nuncjusz
apostolski w Polsce abp Celestino Migliore podczas uroczystości
diecezjalnych w konkatedrze na warszawskiej Pradze. Matka Boża
Zwycięska, której święto obchodzimy, jest bowiem główną patronką
diecezji warszawsko – praskiej. 15.sierpnia odbyły się także
okolicznościowe Msze Święte: w kaplicy na Cmentarzu Poległych w Ossowie,
której przewodniczył bp Marek Solarczyk, oraz na Cmentarzu Żołnierzy
Polskich 1920 roku w Radzyminie pod przewodnictwem ks. abp Henryka
Hosera. W powiecie wołomińskim upamiętniono te historyczne wydarzenia
także w rekonstrukcji Bitwy Warszawskiej – widowisku plenerowym pełnym
dramaturgii i dynamicznych akcji, z udziałem doskonale przygotowanych
rekonstruktorów w umundurowaniu z epoki, które niezmiennie zakończy się
wielkim zwycięstwem żołnierzy polskich.

Centralne uroczystości Wniebowzięcia NMP odbyły się w polskim
sanktuarium narodowym na Jasnej Górze. Modlitwie przewodniczył prymas
Polski abp Józef Kowalczyk, a homilię wygłosił abp Wacław Depo,
metropolita częstochowski. „W świetle prawdy Wniebowzięcia człowiek może
zrozumieć siebie do końca. Może zrozumieć siebie, gdy pyta nie tylko
skąd pochodzi, ale dokąd idzie, dokąd zmierza. Iść przed siebie to mieć
świadomość celu (…) Wniebowzięcie uczy nas zaufania Bogu we wszystkim.
Uczy nas, że miłość ludzka połączona z miłością i wolą Boga ocala” –
powiedział Arcybiskup. Jest to także wydarzenie łaski, wołanie ludzkiego
serca „sursum corda”. Przed obliczem Matki Bożej Częstochowskiej
wspomniano także postać i słowa Prymasa Tysiąclecia Stefana kard.
Wyszyńskiego, wzywając, aby nie zapomniano o zobowiązaniach
Jasnogórskich Ślubów Narodu.

W diecezji zielonogórsko – gorzowskiej w sanktuarium Matki Bożej
Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie odbyły się uroczystości odpustowe i
dożynkowe połączone z aktem zawierzenia rolników Maryi. Uroczystej Mszy
Świętej przewodniczył ks. kard. Joachim Meisner, metropolita Kolonii.
Poza tym diecezjalne duszpasterstwo rolników przygotowało nabożeństwo
różańcowe, katechezy dożynkowe oraz modlitwy dziękczynne za owoce pracy
na roli.

W Toruniu o godz. 15.00 w kościele pw. świętej Katarzyny została
odprawiona Msza Święta w intencji żołnierzy miejscowego garnizonu.
Następnie uczestnicy uroczystości przemaszerowali na pobliski pl.
Rapackiego, gdzie odbył apel ku czci poległych oraz koncert polskich
pieśni narodowych. Zaś żołnierze stacjonujący na terenie diecezji
bielsko – żywieckiej modlili się w sanktuarium w Rychwałdzie, gdzie
polowej Mszy świętej przewodniczył bp Tadeusz Rakoczy. Powiedział on w
homilii, że zwycięstwo oręża polskiego nad wojskami sowieckimi w bitwie
warszawskiej 1920 r. jest niezwykłe nie tylko w znaczeniu militarnym,
ale także duchowym, gdyż powstrzymało ekspansję ateistycznej ideologii.

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, a zarazem ordynariusz
diecezji przemyskiej ks. abp Józef Michalik sprawował Mszę świętą
odpustową z uroczystości w Starej Wsi, największym podkarpackim
sanktuarium maryjnym. Tak też poświęcił pamiątkową tablicę ku czci ks.
kard. Stefana Wyszyńskiego jako dar wdzięczności w 40-stą rocznicę
powtórnej koronacji obrazu Starowiejskiej Matki Miłosierdzia.

Archidiecezja szczecińsko – kamieńska główne uroczystości odpustowe
przeżywała w Nowym Warpnie koło Świnoujścia oraz w parafii Wniebowzięcia
NMP w dekanacie Szczecin-Dąbie. Natomiast pobliska diecezja koszalińsko
– kołobrzeska w Sanktuarium Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej na Górze
Chełmskiej w Koszalinie przeżywała dziś XVI Diecezjalną Pielgrzymkę
Małżeństw i Rodzin. Rozpoczęła się ona o godz. 10.00 modlitwą różańcową i
koncertem zespołu „Tico Tico”. Uroczystej Mszy Świętej przewodniczył
Biskup senior Stanisław Stefanek z Łomży, a po niej wszyscy uczestnicy
mogli spotkać się na Festynie Rodzinnym – czasie pełnym radości i
wspólnej zabawy. Jak powiedział bp Edward Dajczak, troska o rodzinę jest
jednym z podstawowych zadań Kościoła, dlatego potrzeba tego spotkania w
modlitwie z Maryją, aby umocnić się Jej nadzieją i miłością oraz prosić
o wstawiennictwo za każdą polską rodzinę.

Ks. bp Grzegorz Kaszak, biskup diecezji sosnowieckiej, przewodniczył
Mszy świętej odpustowej z konsekracją ołtarza w parafii katedralnej w
Sosnowcu. Uroczystość ta była dziś transmitowana przez Radio Maryja i
Telewizję Trwam. W sąsiedniej diecezji katowickiej ks. abp Wiktor Skworc
nadał świętu patronalnemu dawnej cysterskiej świątyni w Rudach
Raciborskich rangę wydarzenia metropolitalnego. Uzasadniając tę decyzję,
pisze, że dziecięce zawierzenie Matce Bożej pragniemy wzbogacić kultem
Maryi Wniebowziętej, którą Ojcowie Cystersi wybrali na swoją duchową
Przewodniczkę. „W rudzkim obrazie Maryja odbiera cześć jako Matka
Pokorna (…) Na zawsze jednak pozostanie Królową, której nawet nasze
złote korony nie są w stanie dodać blasku, bo Ona ma go w sobie samej” –
przekazuje metropolita katowicki. Natomiast ordynariusz łowicki ks. bp
Andrzej Dziuba przewodniczył uroczystościom w sanktuarium w Suserzu,
dokąd przybyły piesze pielgrzymki z ziemi żychlińskiej.

Głównym uroczystościom odpustowym diecezji legnickiej w Krzeszowie
przewodniczył i homilię wygłosił ks. bp Jan Baxant, biskup
litomierzycki, a uczestniczyli w nich pątnicy pieszej pielgrzymki z
Legnicy, która przebiegała pod hasłem „Ad domum Marie”, co znaczy „Do
domu Maryi”. Wcześniej pielgrzymi wzięli udział w wieczornej procesji z
ikoną Matki Bożej Łaskawej po kalwarii krzeszowickiej oraz pasterce
maryjnej o północy. Jak mówił ks. Mariusz Majewski, przewodnik grupy,
cała droga wiedzie przez najważniejsze lokalne sanktuaria Maryi (Wilków,
Wojcieszów, Kaczorów i Kamienna Góra). Jest to wskazanie, że Ona jest
Matką w domu, którym jest nasz Kościół i obdarza wszystkich łaską,
otrzymując ją też od Swego Syna, zaznacza kapłan.

Najdłuższy, bo aż tygodniowy odpust Wniebowzięcia NMP ma miejsce w
sanktuarium maryjno – pasyjnym w Kalwarii Zebrzydowskiej. W ramach
odpustu odbywają się tu trzy wielkie procesje: „Współcierpienia Maryi”,
„Zaśnięcia i Pogrzebu” oraz „Wniebowzięcia i Triumfu NMP”. Każdego dnia
pielgrzymi zanoszą do Boga przez wstawiennictwo Matki Bożej
Kalwaryjskiej inną intencję modlitwy, obejmując nią cały Kościół
powszechny – chorych i cierpiących, papieża, powołania kapłańskie i
zakonne, naszą ojczyznę, polskie rodziny, młodzież, a także duszpasterzy
i pielgrzymów sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej. Mszy świętej
pontyfikalnej przy ołtarzu polowym 19. sierpnia przewodniczyć będzie
metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz, a po niej odbędzie się
procesja z figurą NMP Wniebowziętej po pl. Rajskim. W archidiecezji
krakowskiej uroczystość Wniebowzięcia Maryi świętowano także w
Ludźmierzu, co było połączone z przygotowaniami do jubileuszu 50-lecia
koronacji figury Matki Bożej. W dniu odpustu odbył się II Światowy Zjazd
Górali Polskich oraz poświęcono tablicę Matki Bożej przekazującej berło
biskupowi Karolowi Wojtyle.

W łódzkiej archikatedrze Mszy Świętej przewodniczył abp Władysław
Ziółek, który przypomniał, że w obchodach Święta Wojska Polskiego nie
można zapominać o religijnym wymiarze uroczystości. „Jest to niezwykłe
dążenie Maryi do tego, co nie przemija, nie umiera” – mówił w homilii.
Jest to prawda wiary, która staje naprzeciw człowieka chwiejnej wiary,
który sam nie potrafi znaleźć sobie ani ratunku, ani nadziei, przynosząc
ze sobą triumf i siłę życia, podkreśla abp Ziółek. Po Mszy świętej
uroczystości przeniosły się na plac archikatedralny, a wzięły w nich
udział władze województwa i miasta, kompania honorowe wojska, służby
mundurowe oraz przedstawiciele łódzkich środowisk.

Diecezja siedlecka uroczystości odpustowe przeżywała w dwóch
najważniejszych sanktuariach maryjnych tej ziemi, czyli w Kodniu, gdzie
przewodniczył im metropolita białostocki abp Edward Ozorowski, oraz w
Leśnej Podlaskiej, gdzie sumę pontyfikalną odprawił ordynariusz diecezji
ks. bp Zbigniew Kiernikowski. W Sanktuarium Leśniowskim od rana
parafianie i pielgrzymi mieli możliwość uczestniczyć w koncercie zespołu
wokalno – instrumentalnego „Oratorium” pod dyrekcją ks. Lecha Gralaka
oraz nabożeństwach ku czci Matki Bożej Wniebowziętej.

W Licheniu u Matki Bożej Bolesnej Królowej Polski (diecezja
włocławska) uroczystości mają charakter rodzinny. Rozpoczynają się one w
Lesie Grąblińskim – miejscu objawień, a następnie przeniosą się do
licheńskiej bazyliki, gdzie Mszę świętą odprawi wikariusz biskupi ks.
prał. Wojciech Kochański. Oprócz święta Matki Bożej Wniebowziętej
przypada tam teraz 39. Rocznica koronacji Cudownego Obrazu przez Prymasa
Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego. Natomiast w archidiecezji
warmińskiej uroczystości odpustowe skupią się w trzech miejscach: we
Fromborku, Świętej Lipce oraz w Gietrzwałdzie. W każdym miejscu
przewidziany był bogaty program religijno – artystyczny ku czci NMP
Wniebowziętej.

Cała Polska żyła dzisiejszym świętem, gdyż Maryja Wniebowzięta jest
znakiem nadziei na osiągnięcie zbawienia w Bogu. Uroczyste Msze święte
były odprawiane w każdym kościele, ponieważ święto to jest świętem
całego Kościoła powszechnego, a także tzw. „świętem nakazanym”, które
zobowiązuje katolików do uczestnictwa w liturgii Mszy świętej.


RIRM

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

25. fot. ipn.gov.plW miejscu

fot. ipn.gov.pl

Związek Polaków na Litwie
Związek Harcerstwa Polskiego na Litwie

Polska Sekcja Wileńskiej Wspólnoty Więźniów Politycznych i Zesłańców
uprzejmie zapraszają
15 sierpnia, w Dniu Wniebowzięcia NMP oraz Święta Wojska Polskiego
o godz. 15.00 na uroczystość zasadzenia dębów
w Alei Pamięci Narodowej w Zułowie ku czci:

- bohaterskiego czynu dowódców i żołnierzy Bitwy Warszawskiej 1920 r.;
- zesłańców-Sybiraków;
- 100. rocznicy powstania Harcerstwa Polskiego na Wileńszczyźnie.

Autokar do Zułowa odjedzie spod Domu Polskiego w Wilnie
(ul. Naugarduko 76) o godz. 13.30 15 sierpnia br.


W miejscu narodzin marszałka Józefa Piłsudskiego - w
Zułowie odległym od Wilna o 60 km - zasadzono kolejne trzy dęby
upamiętniające ważne wydarzenia historyczne narodu polskiego.

Jeden z zasadzonych w święto Wojska Polskiego dębów upamiętnia
bohaterski czyn dowódców i żołnierzy bitwy warszawskiej 1920 roku, drugi
- zesłańców na Sybir, trzeci - 100. rocznicę powstania harcerstwa
polskiego na Litwie.

Z inicjatywy Związku Polaków na Litwie w Zułowie powstaje Aleja
Pamięci Narodowej. Pierwsze dwa posadzone tu dęby upamiętniają ofiary
zbrodni katyńskiej oraz katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Kolejne
zostały poświęcone papieżowi Janowi Pawłowi II, dowódcy okręgu
wileńskiego Armii  Krajowej gen. Aleksandrowi Krzyżanowskiemu ps. "Wilk"
oraz marszałkowi Senatu i wieloletniemu prezesowi Wspólnoty Polskiej
Andrzejowi Stelmachowskiemu.

Są tu też dęby przypominające obrońców Westerplatte, uczestników powstania warszawskiego i bitwę pod Monte Cassino.

Aleja Pamięci Narodowej powstaje w odbudowywanej kompozycji
pomnikowej według planu z 1937 roku. Zakłada się, że w przyszłości
będzie miała około 300 metrów długości; będą tu rosły dęby
upamiętniające wydarzenia w historii narodu polskiego, a także
poszczególne osoby. W sumie ma tu być około 100 drzew, a przy każdym
tablica ze stosownym opisem.

Przed kilku laty w Zułowie rozpoczęto odbudowę kompozycji pomnikowej
przygotowanej przez architekta Romualda Gutta w 1937 roku. Z czasów
przedwojennych przetrwał jedynie dąb posadzony 10 października 1937 roku
przez prezydenta Ignacego Mościckiego i marszałkową Aleksandrę
Piłsudską.

Ambasada Polska na Litwie ograniczyła się do :

Ambasada RP informuje, że tegoroczne uroczystości z okazji przypadającego w dniu 15 sierpnia Święta Wojska Polskiego będą miały zmieniony i ograniczony charakter.

Z uwagi na trwający remont Mauzoleum Matki i Serca Syna na wileńskiej
Rossie, ambasador RP na Litwie Janusz Skolimowski wraz z delegacją
pracowników ambasady w dniu Święta Wojska Polskiego o godzinie 12.00 złożą wiązankę kwiatów w kwaterze wojskowej żołnierzy Armii Krajowej.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

26. Autentyczny cud nad Wisłą  

Autentyczny cud nad Wisłą  


/

To
Matka Pana uchroniła Warszawę i Polskę przed bolszewicką nawałą w roku
1920. 15 sierpnia rzeczywiście wydarzył się cud nad Wisłą. Na niebie
pojawiła się Matka Pana w znaku Patronki Warszawy.

W
nocy z 14 na 15 sierpnia dokonuje się cudowne objawienia Matki Bożej w
wizerunku Patronki Warszawy Matki Bożej Łaskawej. „Matka Łaskawa pojawia
sie na niebie przed świtem, monumentalna postać, wypełniająca swoją
Osobą całe ciemne jeszcze niebo. Ukazuje się odziana w szeroki, rozwiany
płaszcz, którym osłania stolice. Zjawia się w otoczeniu husarii,
polskiego zwycięskiego wojska, które pod Wiedniem z hasłem „W imie
Maryi” rozegnało pogańskie watahy. Matka Boża trzyma w swych dłoniach
jakby tarcze, którymi osłania miasto Jej pieczy powierzone” - opisuje
tamten cud jezuita o. Józef Maria Bartnik.

 

Postać
Matki Pana widziało, i pozostały tego świadectwa, setki bolszewików
atakująchych Warszawę. I nie ma co ukrywać, że wywołało to ich ogromny
strach. „
Przerażenie, jakie wywołało ujrzane zjawisko, i paniczny
strach były tak silne, że nikt nie myślał o konsekwencjach ucieczki z
pola walki – karze śmierci dla dezerterów. Uciekinierzy poczuli się
bezpieczni dopiero w okolicach Wyszkowa i stąd – od ich słuchaczy –
pochodzą pierwsze relacje o tym wstrząsającym wydarzeniu” - uzupełnia
jezuita na łamach „Naszego Dziennika”. Świadomość cudownej pomocy miał
zresztą również sam marszałek Józef Piłsudski (mimo rozmaitych decyzji
życiowych i religijnych marszałek całe życie mocno czcił Matkę Bożą
Ostrobramską), który krótko po zwycięstwie nad bolszewikami miał
powiedzieć kardynałowi Kakowskiemu: „Eminencjo, sam nie wiem, jak myśmy
tę wojnę wygrali”.

 

Objawienie to było odpowiedzią Bożą na wielką akcję modlitewną, jaką podjęli wówczas Polacy (ale i Kościół powszechny). Już
19 czerwca 1920 roku na Rynku Starego Miasta Polska została, w
obecności władz kościelnych i państwowych, a także Naczelnika Państwa
zawierzona Najświętszemu Sercu Jezusowemu. W lipcu tego samego roku
Konferencja Episkopatu Polski ponownie zawierzył Polskę Sercu
Jezusowemu, a także ponownie wybrał Maryją na Królową Polski.
Jednocześnie duchowni i świeccy katolicy rozpoczęli wielką krucjatę
modlitewną, która miała przygotować Polskę na ostateczną konfrontację z
bolszewikami, a biskupi zainicjowali ogólnopolską nowennę za Ojczyznę,
która miała rozpocząć się w uroczystość Przemieniania Pańskiego 6
sierpnia, a zakończyć 15 sierpnia w uroczystość Wniebowzięcia
Najświętszej Mary Panny. W tym czasie we wszystkich świątyniach Warszawy
trwały nieustające modlitwy, odprawiano msze święte, w których
uczestniczyli niemal wszyscy wierni, którzy nie byli w tym czasie pod
bronią. Modlitwy trwały także na Jasnej Górze, gdzie zebrało się tylu
wiernych, że trzeba je było przenieść z samej bazyliki na błonia.

 

Do
wielkiej akcji modlitewnej dołączył się także papież Benedykt XV, który
na dziesięć dni przed Bitwą Warszawską skierował do wszystkich biskupów
świata przesłanie „O zmiłowanie Boga nad nieszczęsną Polską”. Ojciec
święty wzywał w nim do modlitwy o polskie zwycięstwo nad bolszewikami, a
także przypominał, że jest to nie tylko wojna sprawiedliwa, ale przede
wszystkim chrześcijańska, bowiem walczący w niej żołnierze bronią Europy
przed wrogami Chrystusa. Polacy – przypominał papież – tak jak za
czasów wiktorii wiedeńskiej są nadal przedmurzem chrześcijaństwa.

http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/autentyczny_cud_nad_wisla_23316

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

27. Do pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

Nam pozostały tylko hasła:
Bóg, Honor, Ojczyzna

Jeszcze nam pozwalają czcić naszą Narodowa Królową, która obraliśmy sobie ponad 1000 lat temu w czasie Chrztu

Tyle, że moi rodzice pamiętąją Bismarcka i jego Kulturkampf.
Zamykanie kościołów, klasztorów.

Moja mama urodziła się w Poznaniu w 1904 , gdzie językiem urzędowym był niemiecki.
Ojciec w Kaliszu, gdzie językiem urzędowym był rosyjski.

W Kaliszu, gdzie ojciec chodził do szkoły, lekcje rozpoczynały się i kończyły,

Боже, Царя храни

Oby nie było powtórki historii.

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

28. KOMOROWSKI do Ossowa nie przyjechał

Uroczysta Msza św., Apel Poległych oraz rekonstrukcja działań bitewnych - w ten sposób uczczono w Ossowie 92. rocznicę Cudu nad Wisłą. Zabrakło prezydenta i przedstawicieli rządu.

Na ossowskich polach zgromadziły się wczoraj dziesiątki tysięcy osób, warszawiaków oraz mieszkańców Ossowa oraz okolicznych miejscowości. Uroczystości 92. rocznicy Cudu nad Wisłą, kiedy wojska polskie skutecznie zdołały przełamać ofensywę Armii Czerwonej, rozpoczęła modlitwa oraz złożenie wieńców pod Krzyżem ks. Ignacego Skorupki. We Mszy św. uczestniczyli m.in. parlamentarzyści i rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej.

Homilię wygłosił ks. abp Henryk Hoser.

- Kiedy biskupi polscy w 1920 r. zachęcali Polaków do tego, aby się zjednoczyli, aby porzucili to wszystko, co ich dzieli, to tamte dni pokazały, że było to możliwe. Zachęcali, by każdy człowiek, by każdy Polak na miarę swoich możliwości i sił był człowiekiem poświęcenia, wyrzeczenia dla wspólnego dobra. Jestem przekonany, że wszyscy zgromadzeni tutaj na dzisiejszej Eucharystii także będą skrupulatni w wypełnianiu Bożych przykazań. Dziś wspominamy tych wszystkich, którzy 92 lata temu gromadzili się na przedpolach Warszawy, wszystkich tych, którzy spoczywają teraz tu, na tym cmentarzu. W ich sercach dokonała się bowiem ta niesamowita tajemnica zwycięstwa ludzkiego ducha - mówił ksiądz arcybiskup.

- Byłam tu kiedyś z ojcem. Uczestniczyłam we Mszy Świętej, ale nie było wówczas rekonstrukcji Bitwy Warszawskiej. To jest kontynuacja rodzinna, reprezentuję rodzinę na wszystkich uroczystościach patriotycznych - powiedziała dla "Naszego Dziennika" Teresa Heda Snopkiewicz, córka śp. generała Antoniego Hedy, "Szarego".

Na uroczystościach w Ossowie nie było żadnego reprezentanta obecnego rządu.

- Dla mnie jest to nieoczywiste. Ale rozumiem ich zachowanie dlatego, że to nie jest ich społeczność. To jest społeczność prawicowa, patriotyczna. A nasz rząd jest, jaki jest - powiedziała Heda Snopkiewicz.

Po Mszy św. w tzw. dolinie dębów ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem odsłonięto popiersie biskupa polowego Tadeusza Płoskiego, który zginął 10 kwietnia 2010 roku. Monument stanął naprzeciwko pomnika śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W uroczystości wzięła udział siostra księdza biskupa, pani Kazimiera Płoska.

- Siła wojska nie jest wcale w sile karabinu, ale w sile ducha. Armia pozbawiona morale przegrywa, nawet jeśli jest najlepiej wyposażona i uzbrojona. Armia, w której jest duch, wiara w to, co to wojsko ma osiągnąć, zwycięża. To zwycięstwo w 1920 r. pokazuje nam, jaką wartość powinna mieć dla współczesnego Wojska Polskiego tradycja, wiara w to, że wojsko to służba, że wojsko ma dbać o bezpieczeństwo własnych rodaków i o to, by oni nigdy nie byli narażeni na przemoc, na ucisk - wskazał w swoim wystąpieniu Romuald Szeremietiew, były minister obrony narodowej.

- Pamiętam lata 70. Gdy tu przychodziliśmy na pola ossowskie, był to teren poligonu wojskowego. Gdy zbliżało się święto 15 sierpnia, przez druty poligonu docieraliśmy do kaplicy, która była wtedy w opłakanym stanie, do cmentarza, i tam składaliśmy kwiaty i śpiewaliśmy pieśni wojskowe. Wojsko w tym czasie urządzało ćwiczenia - wspominał obecny w Ossowie Andrzej Melak, brat Stefana Melaka, który zginął na Siewiernym.

Po uroczystym Apelu Poległych i złożeniu wieńców na cmentarzu poległych w 1920 r. żołnierzy polskich odbyła się historyczna rekonstrukcja Bitwy Warszawskiej, w której wzięło udział blisko dwieście osób z grup rekonstrukcyjnych. Żołnierze byli w mundurach z epoki, były ułańskie szarże, pojedynki i efekty pirotechniczne, jeszcze raz przeżyliśmy śmierć ks. Ignacego Skorupki.

W inscenizacji wykorzystano sprzęt wojskowy - replikę pojazdu pancernego Ford, wozy chłopskie i taczankę - pojazd konny uzbrojony w karabin maszynowy. W kulminacyjnym momencie widowiska bohaterską śmierć poniósł ks. mjr Ignacy Skorupka, kapelan 1. batalionu 236. pułku piechoty Armii Ochotniczej. Odtwórca roli duchownego powiedział, że udział ks. Skorupki w bitwie polegał przede wszystkim na podnoszeniu na duchu walczących żołnierzy, a jego ofiara na polu bitwy symbolizuje zaangażowanie Kościoła w motywację polskiego społeczeństwa do walki.

- Podczas wielu konfliktów zbrojnych polscy księża byli "nośnikami" polskości, przypominali żołnierzom, o co walczą - tłumaczył.

Polscy żołnierze ponownie zwyciężyli bolszewików. Ten scenariusz napisała historia.

- Przyjeżdżamy z całą rodziną co roku do Ossowa, by na własne oczy zobaczyć pogrom bolszewików. Chcemy, by nasze dzieci to zapamiętały, nie wiadomo, czy tego ich nauczą w szkole - mówi w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" pan Ryszard z Wołomina.

W powiecie wołomińskim rozegrała się jedna z najważniejszych bitew świata. W 1920 r. na przedpolach Warszawy, w Ossowie i Radzyminie, polskie wojsko zgasiło płomień bolszewickiej rewolucji, który krasnoarmiejcy mieli ponieść na bagnetach na Zachód Europy. Dzięki temu zwycięstwu Rzeczpospolita Polska zachowała dopiero co odzyskaną niepodległość.

Anna Ambroziak

http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/7415,prezydent-do-ossowa-nie-przy...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

29. szanowna pani prezes,a jak miał przyjechać

jak car putin,Cyryla mu wysłał
serd pozdrawiam wieczorową porą :)

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

30. @gość z drogi

uczył się czytać z kartki mowę powitalna, jak miał honorować Piłsudskiego w takich warunkach?

Pisał o ty, Michael:

Bronisław K. w bardzo nieelegancki sposób olał złożenie wieńca pod
pomnikiem Marszałka Piłsudskiego w dniu 15 sierpnia 2012, mimo, że w
programie uroczystości takie złożenie wieńca było przewidziane. Był
nawet wieniec. Był poczet oficerski do jego złożenia. Ale Bronisław K. z
towarzyszącą mu generalicją przeszedł obok pomnika, nie spojrzawszy
nawet, na naszego najważniejszego bohatera w symboliczny dzień rocznicy
naszego zwycięstwa nad bolszewicką nawałą. 
To nie jest gaffa.
To już jest demonstracja.

http://www.youtube.com/watch?v=1fPu4d08rEE
http://www.youtube.com/watch?v=EP72BLlanqc    

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

31. szanowna pani Marylu

ten łowca rosyjskich głuszców,doskonale wie,co ma na sumieniu...
i chistoryk z ruskich bud
celowo wieńca nie złożył.....przecież rok temu chciał wieńce składać poległym bolszewikom,nawet drogę mu wybrukowali,by sie ładniej szło....bul bulowi z domu dziadzia

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

32. Pomnik Kotwicy przy ul.

Kończący się powoli tydzień obfitował w liczni odsłonięcia
pomników poświęconych ważnym wydarzeniom historycznycm jak i osobom.
Miały one miejsce dzień po dniu, począwszy od poniedziałku.
Lokalizacjami była ul. Wawelska przy Pomniku Lotnika na Ochocie, jak i
dwie podawrszawskie miejscowości: Marki i Ossów.

http://wydarzeniapatriotycznewwarszawie.salon24.pl/441360,odslonieto-trzy-pomniki-kotwicy-ak-zolnierzy-1920-r-i-ks-tade

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

33. pod budowę świątyni będącej wotum wdzięczności za pontyfikat Jan

Ksiądz biskup Andrzej Suski, ordynariusz diecezji toruńskiej, pobłogosławił akt erekcyjny pod budowę świątyni będącej wotum wdzięczności za pontyfikat Jana Pawła II.

Błogosławieństwo aktu poprzedziło odśpiewanie „Barki”, ukochanej pieśni Wielkiego Polaka – Ojca Świętego Jana Pawła II. Następnie pasterz toruńskiego Kościoła, przemawiając do zebranych na placu budowy, a także uczestników Dziękczynienia w Rodzinie, zwrócił uwagę, iż biorą udział w wydarzeniu, które „zapisuje się złotymi zgłoskami w procesie budowy tej świątyni”. Ksiądz biskup Suski wyjaśnił, że zwykle przy procesie budowy zaznaczają się cztery momenty.

- Mamy poświęcenie terenu pod budowę, wmurowanie aktu erekcyjnego, potem wmurowanie kamienia węgielnego i wreszcie ostatni, najbardziej uroczysty moment - konsekracja kościoła. Jesteśmy na etapie drugim. Trzeba powiedzieć, że niewiele czasu upłynęło od pierwszego etapu, kiedy byliśmy tutaj, żeby zrobić pierwszy, symboliczny wykop pod budowę kościoła – podkreślił ordynariusz diecezji toruńskiej. Biskup Suski zaznaczył, że nowo budowana świątynia jest szczególna, gdyż „przewidziana jest jako pomnik naszego pokolenia, który pragnie upamiętnić w szczególny sposób błogosławionego Jana Pawła II i pontyfikat, który przebiegał pod hasłem nowej ewangelizacji”.

Hierarcha przypomniał także, iż kościół ten będzie dwupoziomowy. W dolnej części zostaną umieszczone m.in. imiona i nazwiska osób, które oddały życie, ratując ofiary holokaustu, a także innych męczenników naszego stulecia. Pasterz Kościoła toruńskiego zauważył także, że świątynia ta jest „szczególna także ze względu na to, że jest budowana z ofiarności wielu polskich serc, otwartych, gorących, w kraju i za granicą”.

W uroczystości błogosławieństwa aktu erekcyjnego uczestniczył także o. Piotr Chyła, wikariusz prowincjała Prowincji Warszawskiej Redemptorystów, który zaznaczył, iż wydarzenie to jest bez wątpienia historyczne.

- Wierzymy, że w tej świątyni, która się wznosi, Jan Paweł II będzie obecny i będzie nam błogosławił z domu już nie cementem, nie cegłą i nie piaskiem zbudowanym, ale zbudowanym Bożą miłością, bo będzie nam błogosławił z Domu Ojca. Wierzymy, że poniesiemy razem to jego dziedzictwo, które nam zostawił. Wierzymy, że ten kościół nie tylko będzie wotum, ale stanie się przede wszystkim ośrodkiem oddziaływania zarówno dla Polaków mieszkających w Polsce, jak i dla Polaków mieszkających poza jej granicami, dla wszystkich ludzi dobrej woli - powiedział o. Chyła. Jak zaznaczył, "niech ta świątynia wzrasta, niech stanie się Bożym dziełem, niech cieszy oko ludzkie, niech sprawi, by Boża chwała unosiła się w niej jak dym kadzidła".

- Niech nasze modlitwy, które będą w niej zanoszone, będą zawsze wysłuchane, niech docierają do Bożego tronu. Wszyscy, którzy wspomagają to dzieło, inwestują w dobrą sprawę – zaznaczył.

Następnie głos zabrał o. dr Tadeusz Rydzyk, założyciel Radia Maryja. Zaznaczył, iż należy dziękować Panu Bogu i Matce Najświętszej za wszystkie otrzymane dary. - Tego by nie było, gdyby nie odpowiedź na natchnienia, które Pan Bóg nam daje przez Ducha Świętego raz po raz. Gratulujemy tym wszystkim, którzy te natchnienia podejmują, włączają się i tak powstają wielkie dzieła – powiedział o. Rydzyk.

Jednocześnie dyrektor Radia Maryja wyjaśnił, iż w świątyni tej będzie znajdował się obraz Matki Bożej Częstochowskiej – szczególna relikwia. Jak wyjaśnił, tuż przed przekazaniem obrazu na ręce śp. ks. Mirosława Drozdka Ojciec Święty ucałował go i podpisał się na aureoli Jezusa.

- Jest to niezwykły dar i zobowiązanie. Wierzę, że Matka Najświętsza z Janem Pawłem II będzie tu wiele rzeczy dokonywała, wiele, wiele cudów, a przede wszystkim, że będzie jednoczyła nas wszystkich - podkreślił o. dr Tadeusz Rydzyk. Dodał, że Jan Paweł II był darem i wielką łaską dla Polski.

- Po ponad tysiącu lat od chwili chrztu wiele cudów Polska doznała, wielu świętych. Wtedy dał nam jeszcze po Siostrze Faustynie, po Bożym Miłosierdziu, Jana Pawła II. I on tutaj będzie. Jan Paweł II zawsze nam błogosławił. Ileż razy pytał się o Radio Maryja. (...) Jak Maryja służymy Panu Bogu, Kościołowi, Ojczyźnie, ludziom – powiedział dyrektor Radia Maryja.

Treść aktu erekcyjnego odczytała wybitna polska aktorka filmowa i teatralna Halina Łabonarska.

Wmurowania aktu erekcyjnego dokonali m.in.: ks. bp Andrzej Suski, ordynariusz toruński, o. Piotr Chyła, wikariusz prowincjała Prowincji Warszawskiej Redemptorystów, o. dr Tadeusz Rydzyk, założyciel i dyrektor Radia Maryja, architekt Andrzej Ryczka, Michał Zalewski, prezydent miasta Torunia, oraz kpt. ż.w. Zbigniew Sulatycki, honorowy prezes Polskiego Stowarzyszenia Morskiego-Gospodarczego im. Eugeniusza Kwiatkowskiego, a także polscy parlamentarzyści i eurodeputowani.

Izabela Kozłowska

http://www.naszdziennik.pl/wiara-kosciol-w-polsce/9431,wmurowano-akt-ere...

Budowa świątyni wotum wdzięczności za Jana Pawła II
Radio Maryja

———————–

Wotum wdzięczności Bogu za pontyfikat bł. Jana Pawła II.

Rozpoczęliśmy budowę 20 czerwca. Wbitych jest 644 żelbetonowych pali.

Kolejne etapy prac są prowadzone.

Możesz i Ty budować tę Świątynię składając ofiary, a nazwiska osób, które przekażą dar powyżej 1000 PLN

będą umieszczone na ścianach kościoła.

Bank Pocztowy S.A Oddział w Toruniu.

Konto: 65 1320 1120 2585 4660 2000 0002,

z dopiskiem: “Dar na budowę świątyni”

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

34. Program obchodów Uroczystości

Program obchodów Uroczystości Wniebowzięcia Najśw. Maryi Panny
http://niedziela.pl/artykul/37291/Program-obchodow-Uroczystosci
14 sierpnia 2018 r., wtorek, wigilia uroczystości

20.00 - Msza św. dla uczestników pieszych pielgrzymek, głównie z Warszawy - przewodniczy kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski; powitanie - o. Marian Waligóra, przeor Jasnej Góry; Szczyt jasnogórski

- po Mszy św. Modlitwa Uwielbienia - prowadzi zespół „Mocni w Duchu”

- Apel Jasnogórski w Kaplicy Matki Bożej - o. Kazimierz Maniecki, definitor generalny Zakonu Paulinów
Czuwanie nocne - Ewangelizacyjna Piesza Pielgrzymka Salezjańska /Bazylika/

21.30 - Droga Krzyżowa Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej

15 sierpnia, środa, Uroczystość Wniebowzięcia Najśw. Maryi Panny

5.30 - Godzinki

6.00 - Odsłonięcie Cudownego Obrazu Matki Bożej

Msza św. z homilią - o. Jan Poteralski, podprzeor Jasnej Góry

8.00 - Msza św. dla uczestników Pieszej Pielgrzymki Warszawskiej - przewodniczy kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski; homilia - o. Marian Waligóra, przeor Jasnej Góry; Szczyt jasnogórski

10.00 - Misterium: „Tu zawsze byliśmy wolni” – prowadzi o. Nikodem Kilnar; występ Państwowego Zespołu Ludowego Pieśni i Tańca „Mazowsze”; uczestnictwo - Katolickie LO z Częstochowy

10.45 - Ingres księży biskupów

11.00 - Suma Pontyfikalna - przewodniczy abp Salvatore Pennacchio, Nuncjusz Apostolski; homilia - abp Wacław Depo, metropolita częstochowski; powitanie - o. Arnold Chrapkowski, generał Zakonu Paulinów poświęcenie ziół przyrzeczenia Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego

Po Mszy św. - koncert Państwowego Zespołu Ludowego Pieśni i Tańca „Mazowsze”

14.30 - Droga Krzyżowa - o. Wojciech Dec i Młodzież z Duszpasterstwa na „Halach”

16.00 - Różaniec - o. Longin Bekiel

18.30 - Procesja Eucharystyczna - o. Mariusz Tabulski, definitor generalny Zakonu Paulinów

19.00 - Msza św. z homilią - abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, powitanie - o. Mieczysław Polak, podprzeor Jasnej Góry

21.00 - Apel Jasnogórski - bp Józef Guzdek, biskup polowy Wojska Polskiego – Święto Wojska Polskiego /udział Kompanii Honorowej W.P./

Zapraszają Ojcowie Paulini

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

35. Bp Kamiński: Nie bójmy się


Bp Kamiński: Nie bójmy się nazywać cudem zwycięstwa z 1920 r. Trudno nie nazwać go dziełem Opatrzności


Nie bójmy się nazywać cudem zwycięstwa z 1920 r.; zwycięstwa
militarnego i ocknięcia się rodaków z obojętności trudno nie nazwać
dziełem Opatrzności

— powiedział we wtorek ordynariusz Diecezji Warszawsko-Praskiej
bp Romuald Kamiński podczas mszy św. w przeddzień 98. rocznicy „Cudu
nad Wisłą”.

W środę w Kościele katolickim obchodzona jest
uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Dogmat
o Wniebowzięciu NMP ogłosił w 1950 r. papież Pius XII. 15 sierpnia jest
także rocznicą „Cudu nad Wisłą”, czyli zwycięstwa wojska polskiego nad
sowietami w 1920 roku i ocalenia Europy od zalewu bolszewizmu.

Jak
zaznaczył bp Kamiński, wotami dziękczynnymi za zwycięstwo 1920 r.
są Diecezja Warszawsko-Praska oraz Sanktuarium Matki Bożej Zwycięskiej,
w którym odprawiona została msza święta.

W homilii hierarcha wyjaśnił, że Bóg przez Wniebowzięcie ukazał nam drogę, którą mamy kroczyć wszyscy.

Najpierw
trzeba się wpatrywać w jakość tej drogi, jaką przebyła Matka Boża.
Ta droga przede wszystkim była naznaczona całkowitą wiernością
i miłością do Boga. Wniebowzięcie zaś to jest takie Boże świadectwo,
że taka droga Mu się podoba i pragnie, aby taki pielgrzym był w Jego
królestwie. My chcemy naśladować Matkę - to znaczy pokazać mądrość,
to znaczy, że umiemy się czegoś nauczyć wpatrując się w Jej drogę. Każdy
z nas chciałby być mądry. (…) A żeby być mądrym trzeba pobierać
nauki od najlepszych

— podkreślił bp Kamiński.

Jak
przypomniał, w środę obchodzona będzie 98. rocznica bitwy warszawskiej
zwanej Cudem Nad Wisłą. „Dla nas to jest bardzo bliskie z tej racji,
że to wszystko się działo jakby na wyciągnięcie ręki, tu na terenie
naszej diecezji. Tu się dokonywały, na oczach naszych przodków,
te wielkie sprawy” - podkreślił.

Jednak - zdaniem bp. Kamińskiego - nie przychodzimy tu po to, by je wspominać i odejść.

Wydarzenia
te, co prawda dokonały się 98 lat temu, ale śmiem powiedzieć, że była
to tak potężna katecheza - przez Boga wygłoszona poprzez przeróżne
działania, wydarzenia polityczne, militarne i modlitewne - że jest się,
nad czym zastanawiać. I będzie ona owocowała - dla tych, którzy chcą,
żeby owocowała - na długie lata, może nawet na stulecia

— ocenił hierarcha.

Bp Kamiński
zaapelował, aby wydarzeń z 1920 r. nie bać się nazywać cudem. Wszystko
to, co dokonywało się w tych miesiącach - w sierpniu, we wrześniu
i dalej roku 1920 - to rzeczywiście ma obraz cudu” - ocenił. Zaznaczył,
że niektórzy wojskowi, z marszałkiem Józefem Piłsudskim włącznie,
oburzali się na nazywanie zwycięstwa cudem.

Nie
- niektórzy mówili - to nasze genialne posunięcia sprawiły, że się
to dokonało”. A cóż może genialnego uczynić człowiek bez pomocy Bożej?
Jeśli się dokonywały militarne nawet wielkie rzeczy w krótkim czasie
i o takim natężeniu, i o takim owocowaniu, to trudno nie nazwać tego
działem Opatrzności Bożej

— zaznaczył.

W opinii
ordynariusza Diecezji Warszawsko-Praskiej, cudem było ocknięcie się
„poważnej liczby rodaków z obojętności, letargu i samozadowolenia”.

Kiedy
już sytuacja była ogromnie trudna, pasterz Warszawy kard. Kakowski,
zarządził nowennę od 6 do 15 sierpnia. Modliła się rzeczywiście cała
Warszawa (…). To także jest cud mobilizacji wewnętrznej, to także jest
cud zrozumienia, że w Bogu należy pokładać nadzieję

— podkreślił bp Kamiński.

Jak
wyjaśnił, nowenna zakończyła się 15 sierpnia, co - zdaniem hierarchy -
wskazywało, na to, że „jeśli przyjdzie zwycięstwo, to szczególną pieczęć
położy Matka Boża”. „I tak się stało” - ocenił. Bp Kamiński
przypomniał, że wiernych z całego świata do modlitwy za Polskę wzywał
tercjarz dominikański bł. Bartolomeo Longo, a także papież Benedykt XV.

Nie
możemy o tym zapomnieć, bo przecież my ciągle jesteśmy wystawiani
na przeróżne doświadczenia i musimy skorzystać z tamtego doświadczenia.
(…) Nas tamte wydarzenia powinny nauczyć: modlitwa, modlitwa i modlitwa”
- zaznaczył.

Bp Kamiński przypomniał, że w tamtym czasie
w Warszawie, obok tłumów modlących się ludzi było wielu takich, którzy
czas spędzali w kawiarniach i restauracjach. „A więc byli i tacy, którym
losy ojczyzny nie spędzały snu z powiek. Jeśli się prawdziwie mówi
o miłości do ojczyzny, to nie można jednocześnie obciążać troską
o ojczyznę tylko garstki ludzi” - zaznaczył.

Zdaniem bp. Kamińskiego, obok troski o politykę i gospodarkę, dla dobra kraju cenne jest to, co jest formacją wewnętrzną.

W odróżnieniu
od zaprowadzenia pewnego ładu zewnętrznego, formacja wewnętrzna wymaga
ogromnej pracy i to też powinniśmy w tych dniach wziąć ku rozważeniu.
Czy rzeczywiście każdy z nas zadaje sobie trud, aby się
właściwie formować?

— pytał bp Kamiński.

Zdaniem
hierarchy, uroczystości 98. rocznicy bitwy warszawskiej to okazja
do wspominania bohaterów i tych, którzy oddali życie za Polskę.

Ale
czy to jest do końca poprawne rozumienie? Powstawaliśmy z klęsk
i dobrze, że zajmujemy się bohaterami i umiemy oddać chwałę bohaterom.
Ale przecież ktoś kiedyś ten naród doprowadzał do katastrofy i ten
scenariusz ciągle się powtarza. Dlaczego tak mało mówimy o tych, którzy
kiedyś nie zdali egzaminu, przez których lekkomyślność i brak poczucia
odpowiedzialności, brak poczucia obowiązku i miłości do ojczyzny
sprawił, że trzeba potem było szafować krwią?

— zapytał hierarcha.

Na zakończenie
bp Kamiński przypomniał, że bitwa warszawska „to nie był bój tylko
o Polskę”. Jak zaznaczył, gdyby emisariusze rewolucji bolszewickiej
przekroczyli granicę, historia Europy „wyglądałaby zupełnie inaczej”.

Święto
ku czci Maryi wziętej do nieba obchodzone było już w pierwszych wiekach
pod nazwą „Zaśnięcia Maryi”, potem zastąpiono je Wniebowzięciem
Najświętszej Maryi Panny. Około VI wieku w Konstantynopolu uroczystości
ustalono na 15 sierpnia; od następnego stulecia zaczęto je obchodzić
i w Europie. Kościoły wschodnie, zachowujące kalendarz starego stylu
(juliański) obchodzą święto 13 dni później, czyli 28 sierpnia.

W tradycji
ludowej święto 15 sierpnia jest dziękczynieniem za zebrane plony. Tego
dnia przynosi się do kościoła do poświęcenia bukiety złożone ze zbóż,
warzyw, owoców, kwiatów i ziół. Największe uroczystości w dniu święta,
z udziałem przedstawicieli władz państwowych i Episkopatu Polski oraz
licznych pielgrzymów, odbywają się na Jasnej Górze w Częstochowie.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

36. Matki Boskiej zielnej Zioła,

Matki Boskiej zielnej
Zioła, kwiaty, kłosy i owoce Matce Boskiej Zielnej

...O! wy kwiaty mej młodości, prosto z łąki zioła,

Co na Matkę Boską Zielną znoszą do kościoła

I stawiają Częstochowskiej, by podniosła rączkę,

Nad firletkę, macierzankę i nad srebrną drżączkę,

Nad rozchodnik i lawendę, nad rutę i miętę,

Bo to wszystko przecież Boże, bo to wszystko święte

Jak stajenka betlejemska z prostym polskim bydłem.

Więc zrównane są te zioła z mirrą i kadzidłem.

(Jan Lechoń, "Rymy częstochowskie")

5 sierpnia Kościół katolicki obchodzi wielką uroczystość - Wniebowzięcie
Najświętszej Maryi Panny, nazywane też dawniej świętem Zaśnięcia
Bogurodzicy - bardziej swojsko świętem Matki Boskiej Zielnej.

Zaczęto je obchodzić na Wschodzie za cesarza Maurycego (582- 602),
ale w całym cesarstwie stało się obowiązujące dopiero pod panowaniem
Manuela Komnena (1143-80). W tym
dniu już prawdopodobnie w końcu X wieku znany był zwyczaj święcenia ziół
polnych i łąkowych oraz owoców z sadów i lasów, wywodzący się z
wczesnochrześcijańskiej
legendy o tym, jak Apostołowie po otwarciu grobu Matki Bożej nie
znaleźli tam Jej ciała, a jedynie same zioła i kwiaty. Na tę pamiątkę po
dzień dzisiejszy niesione są
do kościoła zioła, kwiaty, zboża i owoce, a dzieje się to w myśl starego
powiedzenia: "Każdy kwiatek w ten dzień woła: weź mnie z sobą do
kościoła".

We wspaniałej scenerii pełnego lata i bogactwa ojczystej przyrody
lud święci uroczystość swej Królowej. W naszym kraju obchodzona jest ona
w sposób szczególny i wyjątkowy.
Przypada w okresie, kiedy ponownie na łąkach rośliny kwitną
różnobarwnymi kwiatami. Owe piękności rodzimej flory zdobią brzegi lasów
i borów, doliny rzek i strumieni,
potoków i stawów, zbocza i pagórki, przydroża i miedze, zarośla i
upłazy.

Mimo że od dawna, uczęszczając do szkoły średniej i wyższej, a
następnie mieszkając poza miejscem urodzenia, przebywałem poza moim
domem rodzinnym, to prawie zawsze święto Matki
Boskiej Zielnej i następny dzień - odpust św. Rocha spędzałem w swej
rodzinnej parafii w Widawie, w diecezji łódzkiej i obecnie
archidiecezji, w ziemi
sieradzkiej.

Do kościoła jeździło się zawsze do Widawy, a także chodziło się z
bliższych miejscowości. Nadal czynią to dorośli, młodzież i dzieci z
Rogóźna, Podgórza,
Świerczowa, Dębiny, Woli Kleszczowej, Dąbrowy, Grabówia, Zborowa, Kątów,
Zawad, Chrustów i innych miejscowości. Chodzili na to jedyne w swojej
wymowie święto moi dziadkowie, rodzice,
krewni i znajomi, a także uczestniczą w nim młodsze pokolenia - Ania i
Bartek, Mateusz, Szymek i Marcel oraz Łukasz i Marta. Widawski
kościół parafialny pw. Podwyższenia Krzyża Świętego, interesującym
barokowym wystrojem i polichromią, jeszcze bardziej w tym dniu ubogacają
kolorowe wiązanki kwiatów, ziół, owoców
i warzyw oraz unoszące się w powietrzu roślinne aromaty i zapachy. Ileż
tam kolorów i woni... Przecież przynoszone są kwiaty najpiękniejsze,
kłosy najdorodniejsze,
owoce najsmaczniejsze i zioła najurodziwsze - polskie, ojczyste, które
zrodziła nasza matka ziemia. Te cuda, perły i klejnoty ojczystej flory
bez większych kłopotów i przy
niewielkim nakładzie pracy dają się ułożyć w małe arcydzieła sztuki
bukieciarskiej. W miasteczku, jakim jest Widawa, i w pobliskich wsiach
możliwość zdobycia roślin o wyjątkowej
urodzie do tych barwnych kompozycji jest wręcz nieograniczona, gdyż
prawie wszystkie są "pod ręką".

W naszej wiązance obowiązkowo winna znajdować się trawa łąkowa,
której kłoski sercowate nazywane są tutaj serduszkami Matki Boskiej.
Chodziło się po nią wcześniej lub zbierało przy okazji pobytu na
Podgórskim lub Gliniankach, gdzie występowała na ugorkach lub w
sąsiedztwie rowów odwadniających. Również kłosy i wiechy zbóż -
najczęściej żyta, pszenicy, jęczmienia i owsa
- zbierało się trochę wcześniej. Uzupełniały je rośliny zielne zbierane
na polach, murawach, łąkach, miedzach, podwórkach itp. Musiały to być
zioła odznaczające się czymś szczególnym: kolorem, kształtem,
zapachem... Wzięciem cieszyły się błękitne chabry, bławatki, różowe
kąkole, tobołki polne, wesołe cieciorki, kropkowane dziurawce, wątłe
maki, poszarpane firletki, pachnące mięty, lecznicze serdeczniki,
ożankowe przetaczniki, białe pyleńce, szorstkie żywokosty, kropkowane
goździki, niebieskie niezapominajki, piaskowe macierzanki, ostre
rozchodniki i setki innych roślin z bogatego
zielnika polskiej flory, których nie sposób tutaj wymienić. Wreszcie -
rośliny ozdobne, jak: żółte słoneczniki, żółto-białe złocienie, barwne
petunie, wytworne gipsówki, lekarskie nagietki, okazałe rudbekie,
ogrodowe warszawianki, wyniosłe aksamitki, kędzierzawe malwy i inne
piękności z ogrodowych grządek.

Nieodzownymi składnikami bukietów pozostają warzywa oraz owoce z
sadów. Prawie wszystkie rośliny i ich części mogą być składnikami
wiązanek, a zależy to jedynie od
zamysłu twórczego osoby tworzącej. Gałązki i pędy, kwiaty i kwiatostany,
nasiona i owoce, części kminku i lubczyku, a nawet korzenie marchwi i
pietruszki
bywają wkładane do tych małych dzieł sztuki na to wyjątkowe święto.
Dobrze jest wybierać rośliny z olejkami eterycznymi i aromatycznym
zapachem. Wzbogacają one odczucia zmysłu powonienia
i czynią pełniejszym rezultat naszych dokonań. O ileż uboższe byłyby bez
nich te spontanicznie i z potrzeby serca tworzone kompozycje
zbożowo-kwiatowo-owocowo-warzywne.

15 sierpnia zapełniają się kościoły wiernymi, którzy przynoszą
barwne wiązanki, mniejsze lub większe, ale zawsze strojne i wonne. I tak
jest w Widawie nad Niecieczą.
Każdego roku podczas uroczystej Sumy odbywa się tu wyjątkowe misterium, w
którym ważną rolę odgrywają wspaniałe dzieła natury uformowane przez
dzieci, młodzież i starszych, wyjątkowej
urody wiązanki.

Pamiętam jeszcze pierwsze lata powojenne, jak starsze kobiety w
sieradzkich strojach ludowych z tymi małymi dziełami sztuki szły na Sumę
do widawskiego kościoła. Kolory ubrań
uzupełniały kolory kwiatów i ziół. Dziś nie widać już tradycyjnych
regionalnych strojów, ale wciąż żywe są dawne zwyczaje i jak pierwej
babcie z wnukami, osoby w sile
wieku i młodzież najpiękniejsze kwiaty, owoce i zioła przynoszą do
poświęcenia.

Najbardziej wzrusza widok kruchych i delikatnych staruszek oraz
małych dzieci, które z dużym przejęciem i radością niosą swe dzieła
sztuki na tę uroczystość o wyjątkowym
charakterze. To taki rodzaj prezentacji możliwości twórczych i dokonań
artystycznych, pokaz i wystawa, a może i cichy konkurs na najładniejsze
wiązanki i bukiety
związane z tym jednym z najpiękniejszych świąt w roku. W święcie tym nie
tylko wypowiada się oficjalny kult liturgiczny Kościoła, ale wszystko,
co najpiękniejsze
w naturze przyrody i człowieka. Przyniesione do kościoła, pod koniec
Mszy św. błogosławi kapłan, by służyło ludziom i zwierzętom w różnych
okolicznościach życia.

W mojej rodzinnej miejscowości ziarno z kłosów zostawia się do
siewu, ale również podaje zwierzętom domowym. Zielną wiązankę wiesza się
pod obrazem Matki Bożej lub w oknie, by
chroniła od piorunów, ognia, chorób, zarazy, powodzi, klęski, wojny i
innych przeciwności losu. W wielu domach przetrwała tradycja
przybierania obrazu Matki Bożej w taki
sposób, by zasuszone kwiaty tworzyły wielobarwne, pachnące obramowanie -
jakby kwietną ramę.

W tym dniu gorącego lata nie ma odpustu w Widawie, jak to ma miejsce
w Częstochowie na Jasnej Górze i w Kalwarii Zebrzydowskiej, i innych
miejscowościach,
ale w tym i w następnym odpustowym dniu (św. Rocha) wierni licznie
uczestniczą w kościelnych uroczystościach parafialnych.

"Od Zielnej Maryi Panny przychodzą mgły i chłód poranny"... a za rok
znów przyniesiemy do kościoła świeże, niewiarygodnie piękne wiązanki i
bukiety.

http://www.niedziela.pl/artykul/71842/nd/Ziola-kwiaty-klosy-i-owoce-Matc...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

37. Uroczystość Wniebowzięcia


Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny

Na
Jasnej Górze odbędą się główne uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej
Maryi Panny. Wezmą w nich udział przedstawiciele Episkopatu Polski i
parlamentu oraz liczni pielgrzymi.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

38. Święto Wojska


Święto Wojska Polskiego

W
środę mija 98. rocznica Bitwy Warszawskiej, która jest jednocześnie
Świętem Wojska Polskiego. To dzięki heroicznej walce polskich żołnierzy
oraz poświęceniu całego społeczeństwa odradzająca się Rzeczypospolita
uchroniła Europę i świat przed czerwonym totalitaryzmem.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

39. Przeor Jasnej Góry do

Przeor Jasnej Góry do pielgrzymów: to za mało mówić Bóg, honor, Ojczyzna
http://www.niedziela.pl/artykul/37335/Przeor-Jasnej-Gory-do-pielgrzymow-...
Na Jasnej Górze trwają się główne uroczystości jednego z największych świąt maryjnych - Wniebowzięcia NMP. Tegoroczny odpust jest „dniem dziękczynienia” za wolną Polskę w setną rocznicę odzyskania przez Polskę Niepodległości. O 8.00 na Mszy św. pod przewodnictwem kard. Kazimierza Nycza zgromadzili się uczestnicy pieszych pielgrzymek, które przyszły z Warszawy. - Do tegorocznego biało-czerwonego pielgrzymowania, trzeba dołożyć jedno bardzo ważne staranie, aby Polska którą kocham, szanuję, za której niepodległość dziękuję, stała się faktycznie i konkretnie mieszkaniem Boga - mówił do pątników przeor Jasnej Góry.

O. Marian Waligóra przypomniał w kazaniu, że „w roku setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości wyrażamy mocniej niż w innym czasie naszą troskę o Ojczyznę, o Polskę”. - Na różne sposoby, poprzez różne inicjatywy zewnętrzne dajemy temu wyraz, również w tegorocznym biało-czerwonym pielgrzymowaniu jasnogórskim - zauważył jasnogórski przeor. Podkreślił, że to nie wystarczy. - Do tego trzeba dołożyć jedno bardzo ważne staranie, aby Polska którą kocham, szanuję, za której niepodległość dziękuję stała się faktycznie i konkretnie mieszkaniem Boga, nie poprzez puste slogany, ale poprzez moją osobistą przemianę.

- To za mało mówić Bóg, honor, Ojczyzna. Chlubić się tym, że Polska jest zawsze wierna, Polonia Semper Fidelis, jeśli ja sam nie staram się być mieszkaniem Boga – wołał o. Przeor. Dodawał: „Polska będzie niepodległa zawsze jeśli ja sam zrobię dobry użytek z mojej wolności”. - Tak było w czasie zaborów, Polacy potrafili robić dobry użytek z wolności i nie bali się przychodzić na Jasną Górę, która zawsze, nawet w czasie zaborów, była otwarta na strudzonego pielgrzyma - przypomniał o. Waligóra.

Podkreślał, że „potrzeba pracy nad sobą, wyczulenia na Boże oczekiwania, by stawać się podobnym do Maryi, być gotowym już tu na ziemi, jak Ona, oddać Bogu siebie i swoje serce”. Trzeba wielkiej pracy nad sobą, by Polska naprawdę stała się niepodległa przez moją przemianę - mówił kaznodzieja. Podkreślił, że to „od naszego nawracania się, którego wspaniałym obrazem jest pielgrzymowanie, od tego zależy odmiana oblicza tej ziemi”.

Przypomniał prorocze słowa Jana Pawła II, który wołał o odmianę oblicza polskiej ziemi. – To jest testament dla nas, przypomnienie o potrzebie przemiany naszych serc, potrzebę oddania się Duchowi Świętemu – powiedział jasnogórski przeor. Zauważył, że to nie przypadek, że w setną rocznicę odzyskania niepodległości w Kościele w Polsce przeżywamy Rok Ducha

- My też możemy jak Maryja zamieszkać w Bogu. To jest wielka nadzieja serca człowieka wierzącego, które kontempluje wyniesienie Maryi i widzi w Niej jasny znak nieba. To jest nadzieja pielgrzyma, który przychodzi tutaj do Maryi, by doświadczyć bliskości nieba i tym niebem chce dzielić się z innymi – powiedział o. Waligóra. - Stać się tu i teraz mieszkaniem dla Boga, by kiedyś w wieczności w nim zamieszkać, to jedno z najpiękniejszych zadań i wyzwań dla człowieka wierzącego – podkreślał kaznodzieja.

- Tyle wypowiedzianych modlitw, tyle śpiewu, życzliwości okazywanej i otrzymywanej, na ile to otworzyło moje serce na Boga czy zapragnęłam być choć na chwilę, jak Maryja, mieszkaniem dla Boga? - pytał jasnogórski przeor.

Wyraził przekonanie, że pielgrzymowanie „na pewno wyda owoce choć może tego jeszcze nie widzimy, bo jest zmęczenie, ale patrząc na Maryję radujmy się darem zamieszkania w Bogu”.

- Rozpalajmy nasze serca tęsknotą za niebem, bo po to tu przyszliśmy do Maryi. Jesteśmy tu, by wpatrywać się w Nią, czerpać z Jej bliskości siły, po to by stawać się, już tu na ziemi, mieszkaniem dla Boga – mówił kaznodzieja. Zauważył, że „łatwo jest być mieszkaniem dla Boga przez te pięć, czy dziesięć dni na pielgrzymim szlaku. - Nasza serdeczność, rozmodlenie pięknie o tym świadczyły. Teraz postarajmy się coś z tych pięknych, budujących postaw zabrać do naszej codzienności. Niech pielgrzymowanie zaowocuje w moim sercu, w rodzinie, we wspólnocie, w mojej Ojczyźnie, Europie i całym świecie – podkreślał o. Marian Waligóra.

W pięciu pieszych pielgrzymkach z samej tylko Warszawy przyszło na Jasną Górę w sumie 12 tys. 570 osób. Były to: 307. Warszawska Pielgrzymka Piesza, przyszło w niej ponad 6 tys. osób, 38. Warszawska Akademicka Pielgrzymka Metropolitalna, w której dotarło 3 tys. 950 pątników, Grupy „17-ste” Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej z liczba 1,6 tys. osób, 27. Pielgrzymka Niepełnosprawnych, w której przyszło 620 wiernych i 35. Praska Pielgrzymka Rodzin z liczbą 400 osób.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

40. Nominacje i odznaczenia w

Nominacje i odznaczenia w Święto Wojska Polskiego

 

W związku z obchodami Święta Wojska Polskiego Prezydent RP wskazał
osobę przewidzianą do mianowania na stanowisko Naczelnego Dowódcy Sił
Zbrojnych, wręczył nominacje generalskie i admiralską oraz odznaczenia
państwowe zasłużonym dla Polskich Sił Zbrojnych

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej wskazał jako osobę przewidzianą
do mianowania na stanowisko Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych Szefa
Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generała broni Rajmunda ANDRZEJCZAKA,
następnie wręczył nominacje generalskie i admiralską, a Minister Obrony
Narodowej Buzdygany Honorowe i Pierścienie Generalskie.

 

 

Na wniosek Ministra Obrony Narodowej na stopnie generalskie mianowani zostali:

 

na stopień generała dywizji:

generał brygady Maciej JABŁOŃSKI

generał brygady Wiesław KUKUŁA

generał brygady Dariusz ŁUKOWSKI

generał brygady Tadeusz MIKUTEL

generał brygady Tomasz PIOTROWSKI

 

na stopień wiceadmirała:

kontradmirał Krzysztof JAWORSKI

 

na stopień generała brygady:

pułkownik Robert DROZD

pułkownik Karol DYMANOWSKI

pułkownik Dariusz PLUTA

pułkownik Dariusz RYCZKOWSKI

pułkownik Piotr TRYTEK

 

 

 

Następnie Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej – Zwierzchnik Sił
Zbrojnych wręczył odznaczenia państwowe osobom zasłużonym. Odznaczeni
zostali:

 

za wybitne zasługi w rozwijaniu polsko-amerykańskiej współpracy wojskowej, obywatel Stanów Zjednoczonych Ameryki

 

KRZYŻEM KOMANDORSKIM

Z GWIAZDĄ

ORDERU ZASŁUGI

RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

 

generał dywizji Richard J. HAYES

Dowódca Gwardii Narodowej stanu Illinois,
wspierającej rozwój Wojsk Obrony Terytorialnej Sił Zbrojnych
Rzeczypospolitej Polskiej

 

 

za zasługi dla obronności i suwerenności kraju

 

SREBRNYM KRZYŻEM ZASŁUGI

 

generał brygady Ryszard PIETRAS

 

 

za sumienną służbę w czasie działań bojowych
przeciwko aktom terroru podczas użycia Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej
Polskiej poza granicami państwa w czasie pokoju w warunkach szczególnie
niebezpiecznych, niebezpośrednio w styczności z przeciwnikiem

 

WOJSKOWYM KRZYŻEM ZASŁUGI   

Z MIECZAMI

 

podpułkownik Adrian WOJTCZAK

 

za dokonany w czasie służby czyn przynoszący szczególną korzyść Wojskom Lądowym,

a wykraczający poza zwykły obowiązek

 

WOJSKOWYM KRZYŻEM ZASŁUGI

 

pułkownik Witold ŁUKASZEWSKI

pułkownik Waldemar MASZTALERZ

pułkownik Andrzej ŻMUDA

 

za wzorowe, wyjątkowo sumienne wykonywanie obowiązków wynikających  z pracy zawodowej

 

MEDALEM SREBRNYM

ZA DŁUGOLETNIĄ SŁUŻBĘ

 

starszy chorąży sztabowy Ireneusz CUDO

chorąży Mariusz JARCZYŃSKI

starszy chorąży sztabowy Andrzej POLINKIEWICZ

generał dywizji Marek SOKOŁOWSKI

chorąży Krzysztof WITEK.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

41. Chwalili i czcili


Chwalili i czcili Jaruzelskiego, obrzydzają i deprecjonują defiladę wojskową 15 sierpnia 2018 r.

Jak bardzo europejskie, otwarte, postępowe i broniące konstytucji kręgi są zaściankowe i zakompleksione, jak bardzo tkwią w PRL?

Głupi i bezsensowny jest zarzut o militarystyczne ciągoty
rządzących, którzy chcieliby mieć wojskową dyktaturę a przynajmniej stan
wojenny, żeby osiągać polityczne cele i pacyfikować społeczeństwo.
Takie ciągoty to miał „demokrata” i „współtwórca III RP”, „człowiek
honoru” Wojciech Jaruzelski.
Wychwalany przez tych, którzy
obecnej władzy zarzucają militarystyczne zainteresowania. Przez takie
zarzuty wyraźnie przemawia fascynacja „puczem” Jaruzelskiego
z 13 grudnia 1981 r. A jeśli ktoś się tym fascynuje, to pewnie ma gdzieś
w odwodzie „brudne myśli” w sprawie „powtórki z rozrywki”. Ponurej
rozrywki. Dla obecnie rządzących Jaruzelski nie jest żadnym wzorem,
a tym bardziej bohaterem, wystarczy sprawdzić, kto próbował
go politycznie reanimować, kto był na jego pogrzebie 30 maja 2014 r.
(wymienię tylko Lecha Wałęsę, Aleksandra Kwaśniewskiego, Bronisława
Komorowskiego, Leszka Millera, Tomasza Siemoniaka, Stanisława Kozieja,
Andrzeja Wielowieyskiego, Adama Michnika i Daniela Olbrychskiego).

Zamiast
się cieszyć z uroczystego, także w postaci wielkiej wojskowej defilady,
upamiętnienia setnej rocznicy odzyskania niepodległości oraz z okazji
Święta Wojska Polskiego różne wpływowe środowiska wymyślają głupie
i głupsze powody jeśli nie bojkotowania, to obrzydzania uroczystości.

W Paryżu nikomu by to nie przyszło do głowy, w Warszawie przychodzi.
I to kolejny dowód na to, jak bardzo europejskie, otwarte, postępowe
i broniące konstytucji kręgi są zaściankowe i zakompleksione, jak bardzo
tkwią w PRL, jak bardzo nie potrafią się uwolnić od piętna
potiomkinowskiej rzeczywistości minionych czasów.


Ważna deklaracja! Szef MON: Muzeum Bitwy Warszawskiej w Ossowie powstanie w 2020 r., w setną rocznicę zwycięstwa

a

· aktualizacja:

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak (C) złożył kwiaty przed Krzyżem Pamięci ks. mjr. Ignacego Skorupki / autor:  	PAP/Stach Leszczyński
Muzeum Bitwy Warszawskiej w Ossowie pod Warszawą oddamy do użytku za dwa lata, w 100-lecie triumfu Polaków nad bolszewikami

— zapowiedział szef MON Mariusz Błaszczak, który w środę uczcił 98-lecie zwycięskiej dla Polaków bitwy z Armią Czerwoną.

Przygotowaliśmy
harmonogram działań, które doprowadzą do tego, że za dwa lata, w 100.
rocznicę zwycięskiej Bitwy Warszawskiej, będziemy mogli oddać
do użytku muzeum

— powiedział Błaszczak.

Przypomniał, że Muzeum Bitwy Warszawskiej powstanie w Ossowie jako filia Muzeum Wojska Polskiego.

Minister podkreślił, że Polacy od wielu lat czekają na Muzeum Bitwy Warszawskiej.

Najlepszym
miejscem, w którym takie muzeum powstanie jest Ossów, dlatego
że to na tych polach Wojsko Polskie zatrzymało, pobiło i przepędziło
bolszewików w 1920 roku

— mówił Błaszczak.

Już
od jutra do 3 września zapraszamy wszystkich wykonawców, oferentów
do składania ofert w procesie budowy Muzeum Bitwy Warszawskiej. Chcemy
rozstrzygnąć konkurs do 14 września tak, żeby 25 września podpisać
umowę z wykonawcą

— ogłosił szef MON.

Podkreślił,
że Muzeum Bitwy Warszawskiej - żeby było żywe - musi być wyposażone
w eksponaty, dlatego - jak mówił - „ogłaszam dziś społeczną zbiórkę
eksponatów do Muzeum Bitwy Warszawskiej”. Błaszczak zaapelował
o udostępnianie eksponatów, które - jak zaznaczył - „bardzo często
stanowią relikwie przechowywane z pokolenia na pokolenie wśród rodzin”.

Chciałbym,
żeby Muzeum Bitwy Warszawskiej było interesujące, żeby w sposób
przystępny i ciekawy przedstawiało historię tamtych wielkich dni.
Chciałbym także, żeby było nowoczesne. To wszystko są zadania, jakie
stawiam sobie tak, aby za dwa lata Muzeum Bitwy Warszawskiej było
otwarte dla wszystkich Polaków

— powiedział minister obrony narodowej.

Wcześniej
szef MON złożył w Ossowie kwiaty przed krzyżem upamiętniającym ks. mjr.
Ignacego Skorupkę, a także na Cmentarzu Poległych w Bitwie Warszawskiej
i przy tablicy Pamięci Polskich Oficerów. Po swoim wystąpieniu minister
zapalił także znicze na Polanie Dębów Pamięci (upamiętnia ofiary
katastrofy smoleńskiej) przy kaplicy na Cmentarzu Poległych w Ossowie.

Uroczystości te są elementem tegorocznych obchodów święta Wojska Polskiego.

W poniedziałek
MON podał, że koncepcja zagospodarowania terenu pod przyszłą placówkę
zakłada „połączenie przestrzeni pola Bitwy w Ossowie z budynkiem
przyszłego muzeum”. MON przypomniał też, że w czerwcu br. powołano
zespół programowo-naukowy do spraw ekspozycji oddziału w Ossowie,
którego zadaniem jest opracowanie założeń i koncepcji wystawy.

Bój
z bolszewikami pod Ossowem koło Wołomina rozegrał się 14 sierpnia 1920
r. Był on częścią Bitwy Warszawskiej, w wyniku, której Armia Czerwona
została zmuszona do odwrotu. Bitwa, która przeszła do historii pod nazwą
„Cudu nad Wisłą”, uratowała Polskę i kraje Europy Zachodniej przed
komunizmem. Lenin dążył bowiem do zajęcia Polski, a następnie wsparcia
komunistów niemieckich. Została uznana za osiemnastą, pod względem
znaczenia, bitwę w historii świata.

Bitwa pod Ossowem
należała do najkrwawszych i najbardziej dramatycznych spośród walk
toczonych w obronie stolicy. Wielkim męstwem wykazali się żołnierze
Legii Akademickiej. W jej szeregach walczyli nie tylko studenci, ale
także młodzież gimnazjalna i harcerze.



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

42. Ks. abp W. Depo: Bitwa


Ks. abp W. Depo: Bitwa Warszawska cudem militarnym i cudem jedności Polaków

Bitwa
Warszawska była przełomowym momentem obrony cywilizacji europejskiej,
cudem militarnym i cudem jedności Polaków; teraz powinna być tchnieniem w
odbudowie utraconej jedności – mówił w środę metropolita częstochowski
ks. abp Wacław Depo. Zaapelował też o obronę życia od poczęcia do
naturalnej śmierci.


Ks. bp J. Guzdek: Trzeba powracać do przeszłości i na niej budować przyszłość

Trzeba
nieustannie powracać do przeszłości i na niej budować przyszłość –
powiedział ks. bp polowy WP gen. bryg. Józef Guzdek. Podkreślił potrzebę
powstania Muzeum Bitwy Warszawskiej, które będzie „przybliżać prawdę o
tym heroicznym czynie i uczyć szacunku dla obrońców Ojczyzny”.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

43. święto wojska polskiego 1000

święto wojska polskiego

1000 żołnierzy, 200 pojazdów, 100 samolotów. "Wielka Defilada"



1000 żołnierzy, 200 pojazdów, 100 samolotów. "Wielka Defilada"

W Warszawie zaprezentowały się polskie siły
zbrojne. W defiladzie z okazji Święta Wojska Polskiego wzięło udział
ponad 1000 żołnierzy i 900 rekonstruktorów.... więcej »


120 tysięcy osób oglądało Wielką Defiladę Niepodległości



120 tysięcy osób oglądało Wielką Defiladę Niepodległości

"Defiladę na żywo oglądało 120 tys. osób.
Dziękujemy, że byliście dziś z nami" - napisało w środę na Twitterze
Ministerstwo Obrony Narodowej.... więcej »

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

44. "Wolność we krwi". Tłumy


"Wolność we krwi". Tłumy warszawiaków zebrały się na wyjątkowym widowisku na placu Piłsudskiego. ZDJĘCIA

Widowisko jest realizowane w ramach projektu „My Polacy 1918-2018” Narodowego Banku Polskiego i stanowi jego kulminacyjny punkt.

To próba
pokazania historii zwykłej polskiej rodziny na tle ważnych wydarzeń
historycznych i ekonomicznych ostatnich 100 lat. Dla nas ważne jest,
by na historię patrzeć z punktu widzenia zwykłego człowieka. By odbiorcy
zobaczyli to, co znają z opowieści w swoich rodzinach, z historii
domowych, z opowieści rodziców czy dziadków

— opowiadał PAP Jacek Majcherek z Departamentu Komunikacji i Promocji NBP.

Główna bohaterka widowiska urodziła się 11 listopada 1918 r., w tym roku obchodzi więc setne urodziny.

I z jej
perspektywy będziemy tę historię ostatnich stu lat śledzić
na przykładzie kilku ważnych i emocjonalnych momentów związanych
z naszymi dziejami. Będzie to m.in. wojna polsko-bolszewicka 1920 r. czy
pierwsza pielgrzymka papieża Jana Pawła II w 1979 r. I te wydarzenia
historyczne będą tłem dla życia naszych bohaterów

— relacjonował.

Na widowisko
złożą się trzy płaszczyzny. Jedna to akcja +na żywo+, bardziej
teatralna. Drugą tworzą sceny fabularyzowane, kiedy bohaterka będzie
przypominać sobie fragmenty życia swojego albo swojej rodziny. A trzecią
będzie próba ilustracji historii z perspektywy współczesnej muzyki,
współczesnych utworów i piosenek. Znanych, ale zaprezentowanych
w nowym kontekście

— mówił Majcherek.

Ważnym elementem widowiska jest scenografia.

To wielka
scena, której częścią jest kamienica rodziny Poleskich. I tam też
czasami kamera będzie zaglądać, żeby ta opowieść na żywo nabierała
tempa. Ta kamienica będzie świadkiem historii rodziny Poleskich
i naszych wspólnych narodowych dziejów

— powiedział.

W scenach
fabularyzowanych wystąpią aktorzy i piosenkarze, m.in. Radosław Pazura,
Katarzyna Dereń, Dominika Ostałowska, Mateusz Banasiuk, Kazimiera
Utrata, Wiktoria Gąsiewska, Jerzy Grzechnik, Bogdan Kalus, Marek Molak,
Mateusz Jakubiec, Przemysław Cypryański, Maria Tyszkiewicz, Joanna Moro,
Marek Kaliszuk, Artur Chamski, Jacek Lenartowicz, Dariusz Kordek
i Jarosław Jakimowicz.

Widowisko wzbogacą efekty
dźwiękowe, gra światłem i projekcje wizualne. Wspierał je będzie
40-osobowy chór oraz 45-osobowa orkiestra pod dyrekcją Tomasza Szymusia,
która na żywo zagra znane utwory muzyczne w nowych aranżacjach. Zostaną
one zaprezentowane w kontekstach historycznych.

Zabrzmi
m.in. utwór „Nic do stracenia” Łukasza Mroza z chórem Sound’n’Grace
z 2014 r., który zaśpiewają odtwórcy ról poznańskich robotników z 1956
r. - Artur Chamski wraz z chórem. W interpretacji Katarzyny Dereń
usłyszymy singel grupy Golden Life „24.11.94” wydany w 1995 r. w hołdzie
ofiarom pożaru w hali Stoczni Gdańskiej oraz utwór „Ogrzej mnie”,
do którego słowa napisał Wojciech Młynarski, a muzykę skomponował
Włodzimierz Korcz.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

45. Abp Głódź: w naszej ojczyźnie

Abp Głódź: w naszej ojczyźnie uroczystość wniebowzięcia Maryi splata się ze sprawami narodu
http://www.niedziela.pl/artykul/37349/Abp-Glodz-w-naszej-ojczyznie-urocz...
W naszej Ojczyźnie uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny splata się ze sprawami narodu, z jego dziejową drogą - mówił metropolita gdański.

W liturgii uczestniczyli przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, delegacje cechów rzemieślniczych oraz środowiska patriotyczne.

Przed rozpoczęciem Mszy metropolita gdański dokonał poświęcenia odrestaurowanego zegara astronomicznego. Natomiast o jego historii opowiedział zebranym profesor Andrzej Januszajtis. Następnie odbyła się krótka prezentacja ruchomych figur apostołów i ewangelistów znajdujących się w nastawie. Zegar został odnowiony staraniem proboszcza bazyliki ks. prałata Ireneusza Bradtkego.

Zanim rozpoczęła się celebracja Eucharystii, odśpiewano również hymn narodowy oraz odczytano list ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka skierowany do uczestników uroczystości z okazji Święta Wojska Polskiego. Słowa ministra przekazała Danuta Sikora – dyrektor Oddziału regionalnego Agencji Mienia Wojskowego w Gdyni. Abp. Głódzia powitali następnie przedstawiciele wiernych, przemawiając w języku kaszubskim. W tym też języku odczytano pierwsze czytanie mszalne.

Abp Jędraszewski: związki homoseksualne są szyderstwem z Boga
http://www.niedziela.pl/artykul/37347/Abp-Jedraszewski-zwiazki-homoseksu...
Związki homoseksualne, którym chce się nadać wartość małżeństwa, nie mają nic wspólnego z Bożym zamysłem wobec człowieka i są szyderstwem z Boga i Jego najwspanialszego dzieła, jakim jest człowiek - powiedział abp Marek Jędraszewski podczas uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Metropolita krakowski 15 sierpnia przewodniczył uroczystej sumie odpustowej w ludźmierskim sanktuarium.

Metropolita krakowski podkreślił, że Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny to dzień, w którym trzeba dziękować Bogu za wielkie cuda Jego miłości. Wymienił m.in. region Podhala, gdzie stykają się aż cztery pasma górskie - Tatry, Gorce, Pienin i Beskidy. Hierarcha wyjaśnił także, że zbliżając się do ołtarza w procesji na wejście długo błogosławił dzieci.

- W znaku krzyża kreślonym na czołach waszych ukochanych, najdroższych dzieci chciałem oddać najwyższy szacunek dla was, drodzy rodzice i małżonkowie. Bo przez to, kim jesteście, uczestniczycie w tajemnicy Bożej miłości. Każde bowiem poczęte dziecko jest owocem małżeńskiej miłości, która współdziała z Bożą stwórczą miłością. W momencie poczęcia, kiedy tworzyły się pierwsze materialne struktury waszych dzieci, Bóg obdarzał je nieśmiertelną duszą. Co za cudowne i niezwykłe współdziałanie miłości Boga i miłości człowieka! - zaznaczył hierarcha.

- Tylko zapatrzeni w Ojca, który jest w niebie i tylko urzeczywistniający to Boże podobieństwo i Boży obraz, który w sobie macie, drodzy małżonkowie i rodzice, tylko wtedy możecie oclić siebie przed wielkimi zagrożeniami tego świata, który w imię tzw. „miłości" chce za wszelką cenę przekreślić Boży zamysł wobec człowieka co do kobiety i mężczyzny, tworząc niewytłumaczalne i nie dające się usprawiedliwić przez ludzki rozum ideologie, które za wszelką cenę chcą zatrzeć różnice między kobietą a mężczyzną – podkreślił metropolita.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

46. Blisko 20 tys. pieszych

Blisko 20 tys. pieszych pielgrzymów dotarło w środę na Jasną Górę

Blisko
20 tys. pielgrzymów dotarło w środę pieszo na Jasną Górę. Największą
grupę stanowili uczestnicy 308. Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej, zwanej
matką polskich pielgrzymek. W tym roku zgromadziła ona ok. 6 tys.
pątników.


Łomża: Pochowano sześciu żołnierzy Wojska Polskiego poległych w sierpniu 1920 r.

Na
cmentarzu katedralnym w Łomży w środę odbył się uroczysty pogrzeb
sześciu żołnierzy Wojska Polskiego poległych w sierpniu 1920 r. Na ich
szczątki natrafiono podczas prac budowlanych w miejscowości Mątwica w
gm. Nowogród jesienią ubiegłego roku.


W przeddzień święta Wojska Polskiego szef MON podziękował żołnierzom za codzienną służbę i wręczył wyróżnienia

Minister
obrony Mariusz Błaszczak wręczył odznaczenia resortowe i wyróżnienia w
związku z jutrzejszym świętem Wojska Polskiego. Uroczystość odbyła się w
siedzibie resortu obrony narodowej w Warszawie.


Defilada wojskowa „Wierni Polsce” z okazji Święta Wojska Polskiego przejdzie jutro ulicami Katowic

Jak
co roku, w dzień Wojska Polskiego, odbędzie się defilada wojskowa. Tym
razem żołnierze wyjątkowo przejdą ulicami nie Warszawy, ale Katowic. 

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

47. 15 sierpnia 2009 r.

Lech Kaczyński: Polska obroniła Europę przed bolszewicką zarazą

- W sierpniu 1918 r. II Rzeczpospolita,
obroniwszy siebie, obroniła też Europę przed bolszewicką zarazą – mówił
Lech Kaczyński podczas uroczystości na Placu Piłsudskiego z okazji
Święta Wojska Polskiego.


Bitwa Warszawska 1920 roku, zwana też "Cudem nad Wisłą" ocaliła
nie tylko odzyskaną niedawno polską niepodległość; była też jedną
z trzech najważniejszych bitew XX w. na świecie, a zarazem jedną
z decydujących w całej historii ludzkości - podkreślił biskup polowy WP,
gen.dyw. Tadeusz Płoski podczas mszy św. w warszawskiej katedrze
polowej WP z okazji święta Wojska Polskiego.
Biskup dodał, że Wojsko Polskie, na czele ze "zwycięskim wodzem
marszałkiem Józefem Piłsudskim zatrzymało i zwyciężyło nawałę Armii
Czerwonej i uratowało nie tylko Polskę, ale i całą Europę przed niewolą
oraz wprowadzeniem zbrodniczego sowieckiego totalitaryzmu i systemu
komunistycznego".

W jego ocenie, było to nawiązanie
do najwspanialszych tradycji Rzeczypospolitej, kiedy to Polska nazywana
była powszechnie w krajach Zachodu "przedmurzem chrześcijaństwa" albo
"przedmurzem Europy", co było wówczas równoznaczne. Bp Płoski zaznaczył,
że tak jak przed wiekami, "w 1920 roku na terytorium Rzeczypospolitej
toczyła się w rzeczywistości bitwa o losy Europy".

Biskup polowy
powiedział też, że przez cały okres PRL-u komunistyczna propaganda,
cenzura, a nawet MSW i SB albo "głosiły kłamstwa, albo "zakazywały
pisania i głoszenia prawdy o historycznym zwycięstwie Polski i Polaków
nad agresją Rosji na Europę" w 1920 r.

Przypomniał też słowa papieża
Jana Pawła II: "O wielkim Cudzie na Wisłą przez całe lata trwała zmowa
milczenia. Dlatego Opatrzność Boża niejako nakłada dzisiaj obowiązek
podtrzymywania pamięci tego wielkiego wydarzenia w dziejach naszego
narodu i całej Europy, jakie miało miejsce po wschodniej stronie
Warszawy".

We mszy, której przewodniczy biskup Płoski,
uczestniczą m.in.: prezydent Lech Kaczyński, przedstawiciele parlamentu
i rządu, kadra oficerska wojska polskiego, weterani i kombatanci,
kapelani wojska polskiego kościołów ewangelicko-augsburskiego
i prawosławnego, przedstawiciele armii NATO oraz licznie zgromadzeni
mieszkańcy stolicy.


http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,81048,6779829,Klich__15_sierpni...
Klich: 15 sierpnia bez defilady wojskowej
PAP 2009-07-01, ostatnia aktualizacja 2009-07-01 18:55

W tym roku nie będzie w Warszawie defilady z okazji Święta Wojska Polskiego 15 sierpnia - potwierdził w środę szef MON Bogdan Klich, tłumacząc to cięciami budżetowymi. Odbędzie się zaś festyn i pokaz sprzętu wojskowego.
Klich potwierdził informacje Gazety Wyborczej", że defilady nie będzie, choć zarazem zaznaczył, że ie było czego odwoływać", bo nie było decyzji o jej zorganizowaniu. Ubolewam nad tym, bo jestem zwolennikiem defilady, ale tak krawiec kraje, jak mu materii staje" - powiedział Klich dziennikarzom. Zwrócił uwagę, że ubiegłoroczna defilada kosztowała ok. miliona zł.

Gdyby MON zorganizowało defiladę, minister finansów Jacek Rostowski miałby świetny argument za dalszymi oszczędnościami w armii, bo trudno z jednej strony mówić, że na wojsku nie da się już bardziej oszczędzać, a z drugiej organizować kosztowną imprezę - napisała GW".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

48. flagi wywieszone

rano zrobię bukiet z ziół i kwiatów i zaniosę do święcenia.
Radośnie świętujmy nasze najważniejsze państwowe i kościelne święta.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

49. Obchody 99. rocznicy Bitwy

Obchody 99. rocznicy Bitwy Warszawskiej 1920 roku w Ossowie

https://wolomin.org/events/obchody-99-rocznicy-bitwy-warszawskiej-1920-roku-w-ossowie/

Serdecznie zapraszamy na obchody 99. rocznicy Bitwy Warszawskiej 1920
roku w Ossowie. W programie m.in. fascynujące widowisko plenerowe
rekonstrukcja Bitwy Warszawskiej 1920 roku, piknik historyczny, atrakcje
dla całej rodziny!

Program uroczystości 15 sierpnia w Ossowie:

10.00 – Modlitwa przy Krzyżu Pamięci ks. Ignacego Skorupki

10.50 – Odsłonięcie popiersi śp. ks. Romana Indrzejczyka oraz śp. Arkadiusza Protasiuka (Polana Dębów Pamięci)

11.15 – Msza Święta w kaplicy na Cmentarzu Poległych celebrowana przez
Ordynariusza Diecezji Warszawsko-Praskiej ks. Biskupa Romualda
Kamińskiego

13.00 – Apel Poległych i złożenie wieńców na Cmentarzu Bohaterów 1920 roku

14.00 – Widowisko plenerowe – REKONSTRUKCJA BITWY WARSZAWSKIEJ 1920 roku w Ossowie

15.00 – 18.00 – Piknik historyczny przy Samorządowej Instytucji Kultury w Ossowie

15.00 – 22.00 – Festyn Letni przy Ochotniczej Straży Pożarnej w Ossowie

Więcej informacji znajduje się na stronie internetowej.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

50. Obchody 99. rocznicy Bitwy

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

51. Święto Wojska Polskiego. Szef


Święto Wojska Polskiego. Szef MON w Warszawie: "Dziękujemy tym, którzy dziś stoją na straży bezpieczeństwa Polski i Polaków"

Minister Obrony Narodowej bierze w czwartek rano w Warszawie udział
w uroczystości z okazji Święta Wojska Polskiego. Przed Grobem Nieznanego
Żołnierza na pl. Piłsudskiego odbyła się zmiana warty honorowej.

Minister
złożył również wieńce przed pomnikami Marszałka Józefa Piłsudskiego,
śp. Prezydenta RP-Zwierzchnika Sił Zbrojnych Lecha Kaczyńskiego oraz
Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku.View image on Twitter

Spotykamy się w miejscu szczególnym, u Grobu Nieznanego
Żołnierza, jednego z Orląt Lwowskich, jednego z tych, którzy oddali
swoje życie za to, żeby Polska mogła się odrodzić, żeby była wolna

— powiedział minister podczas porannej uroczystości z udziałem kadry dowódczej WP.

Zwrócił
uwagę, że ceremonia odbywa się „na placu marszałka Piłsudskiego, tego,
który stworzył naszą wolność, naszą niepodległość 100 lat temu”.

Spotykamy
się, żeby oddać hołd naszym dziadom i pradziadom, tym, którzy
zatrzymali nawałę bolszewicką; tym, którzy stoczyli i wygrali jedną
z najważniejszych bitew w dziejach Europy i świata


mówił szef MON. Dodał, że w Bitwie Warszawskiej „Polska uchroniła swoja
niepodległość w 1920 roku, spowodowała, że zachowana została tożsamość
chrześcijańska Polski i Europy”.

Jesteśmy winni
wdzięczność naszym przodkom za ich postawę, za ich oddanie, za ich
poświęcenie. Pamiętamy o tym, ale dzisiejszy dzień to dzień Wojska
Polskiego, a więc dziękujemy dziś także żołnierzom Wojska Polskiego,
tym, którzy dziś stoją na straży bezpieczeństwa Polski i Polaków

— podkreślił.

Dziś będziemy mieli okazję podziękowania osobiście żołnierzom Wojska Polskiego podczas defilady

— dodał, zachęcając do udziału w wojskowych piknikach organizowanych w wielu miejscach.

Zachęcam, żeby porozmawiać z żołnierzami, zachęcam do tego, żeby być dumnym z tego, że jesteśmy Polakami

— powiedział.

Zadaniem
polskiego rządu jest stworzenie warunków do tego, żeby Wojsko Polskie
było coraz liczniejsze, wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt i jak
najsilniej osadzone w strukturach Sojuszu Północnoatlantyckiego,
szczególnie w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi. Te warunki tworzą
gwarancje bezpieczeństwa Polski i Polaków

— zaznaczył minister.View image on Twitter

Główne uroczystości Święta Wojska Polskiego z udziałem prezydenta
Andrzeja Dudy, premiera Mateusza Morawieckiego i innych przedstawicieli
władz odbędą się dziś w Katowicach. Głównym punktem obchodów będzie
wojskowa defilada „Wierni Polsce”, która po południu przejdzie ulicami
miasta. Przemarsz wojsk, organizowany co roku 15 sierpnia w Warszawie,
tym razem odbędzie się w Katowicach, dla upamiętnienia setnej rocznicy
wybuchu I powstania śląskiego.

W defiladzie weźmie udział 2600
żołnierzy. Ulicami miasta przejedzie ponad 185 pojazdów, a nad głowami
gości przeleci ponad 60 statków powietrznych. Defilada rozpocznie się
o godz. 14. Żołnierze z ul. Bagiennej przejdą al. Roździeńskiego
na rondo gen. J. Ziętka, a następnie na północ al. W. Korfantego.
Rozformowanie wojsk nastąpi na wysokości Pętli Słonecznej.
Po zakończeniu defilady, około godz. 16, w Strefie Kultury rozpocznie
się piknik wojskowy.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

52. "Cud nad Wisłą". Bitwa


"Cud nad Wisłą". Bitwa Warszawska 1920 roku przełomowa dla historii świata! Ocaliła Polskę i Europę od bolszewizmu


Jerzy Kossak, Cud nad Wisłą / autor: wikimedia commons/domena publiczna

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

53. Rzecznik KEP: Wniebowzięcie


Rzecznik KEP: Wniebowzięcie NMP to okazja do dziękczynienia za opiekę Maryi nad naszą Ojczyzną

Obchodzona
15 sierpnia uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i
rocznica Cudu nad Wisłą to okazja do szczególnego dziękczynienia Bogu za
opiekę Matki Bożej nad naszą Ojczyzną i przepraszania za to, co złe z
naszej strony – powiedział rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks.
prof. Paweł Rytel-Andrianik.


Obchody 99. rocznicy Bitwy Warszawskiej w Ossowie

Modlitwą
przy Krzyżu Pamięci ks. Ignacego Skorupki, Mszą św. i apelem poległych
zostanie w Ossowie (Mazowieckie) uczczona 99. rocznica Bitwy
Warszawskiej. Podczas uroczystości zostaną odsłonięte popiersia śp. ks.
Romana Indrzejczyka i śp. Arkadiusza Protasiuka.


M. Błaszczak: Żołnierze z 1920 r. dobrze zasłużyli się Polsce, chwała o nich i pamięć będą wieczne

Żołnierze
z 1920 r. dobrze zasłużyli się Polsce, chwała o nich i pamięć będą
wieczne; Bitwa Warszawska, która powstrzymała bolszewicką nawałę, była
jednak zwycięska dzięki postawie całego narodu – powiedział w środę szef
MON Mariusz Błaszczak pod Pomnikiem Poległych w 1920 r.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

54. Godne upamiętnienie 100.


Godne upamiętnienie 100. rocznicy I powstania śląskiego. Wspaniała defilada w Katowicach z okazji Święta Wojska Polskiego

Wielka defilada wojskowa to główny punkt obchodów Święta Wojska
Polskiego. Przemarsz wojsk, organizowany co roku 15 sierpnia
w Warszawie, tym razem odbędzie się w Katowicach, dla upamiętnienia
setnej rocznicy wybuchu I powstania śląskiego.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

55. Ważne słowa ks. abp.


Ważne słowa ks. abp. Jędraszewskiego: Odnieśliśmy wspaniałe zwycięstwo, ale zmaganie smoka z nami trwa

Spod znaku Maryi rycerski my huf. Błogosław nam Chryste na bój.
Stajemy, jak ojce, by służyć Ci znów. My Polska, my naród, lud Twój!

Dzieje Kościoła, to historia zmagań ludzi, którzy przez
chrzest zostali wszczepieni w śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa
i których nadzieja jest skierowana ku niebu. Szatan, przeciwnik, robi
wszystko, żeby nas wyrwać z łona Kościoła, zatracić, pozbawić nadziei
(…) Zmaganie to wymaga od nas szczególnego hartu ducha, czujności
i nieustannego wsłuchiwania się w to, co mówi do nas Pan Bóg.

Arcybiskup
wspomniał, że 99 lat temu, naród polski zmagał się z najazdem
bolszewickich wojsk, który niósł nie tylko militarną zagładę, ale
poważne duchowe zagrożenie – zarazę ateizmu. 15 sierpnia 1920 roku,
w Święto Maryi Wniebowziętej, miał miejsce Cud nad Wisłą. Właśnie wtedy,
na spotkanie wrogich sił, wyszli młodzi żołnierze – uczniowie
i studenci, prowadzeni przez ks. Ignacego Skorupkę, który zginął pod
Ossowem 14 sierpnia.

Odnieśliśmy wielkie, wspaniałe
zwycięstwo. Zwycięstwo ducha, ratując siebie i Europę (…) Wspominamy ten
dzień, 15 sierpnia 1920 roku, jako dzień zwycięstwa, wpisujący się
w zwycięstwo, jakie odniosła Matka Najświętsza wyniesiona z duszą
i ciałem do niebiańskiej chwały.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

56. Msza Maryjna na Matkę Boską

Msza Maryjna na Matkę Boską Zielną - Kazimiera Iłłakowiczówna.


źródło







Po co te wiązki i wianki


z mięty wrotyczu, rumianku?


Niesiemy je na znak hołdu


Maryi Pannie przed ołtarz.



„Hyzop, lawenda, jałowiec?


Wszak to potrzebne chorobie?”


Mamy je, chcemy dziewanną


Ucieszyć Maryję Pannę



Niechaj to księża poświęcą


Dzisiaj w ten dzień Wniebowzięcia.


„A tę pszenicę i jęczmień


Czy także mamy poświęcić?”


Proso też i mak, i żyto


Na coraz większą obfitość.



„Na cóż bób i rzodkiew zda się


w niebie, na rajskim popasie?”



Maryi z żyta korona,


A nam - chleb zeń upieczony.


Niechaj je księża święcą


Dzisiaj, w ten dzień Wniebowzięcia”



Kazimiera Iłłakowiczówna , „Msza maryjna na Matkę Boską Zielną”




źródło

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

57. 200 tysięcy osób w


200 tysięcy osób w Katowicach, ponad 3 miliony przed telewizorem! Ogromne zainteresowanie defiladą Wojska Polskiego

Tegoroczne obchody Święta Wojska Polskiego, których głównym punktem
była defilada wojskowa, odbywały się w Katowicach w związku z setną
rocznicą wybuchu I powstania śląskiego – jednego z trzech powstańczych
zrywów, które doprowadziły w 1922 r. do włączenia do Polski części
Górnego Śląska.

Wzdłuż trasy przejazdu defilady zgromadziły się
tysiące ludzi, aby obserwować przemarsz 2,6 tys. żołnierzy. Poza
kolumnami pieszymi goście zobaczyli ponad 180 pojazdów, w tym czołgi
i transportery, a także kilkadziesiąt maszyn latających.

Ponad
200 tys. osób oglądało na żywo defiladę „Wierni Polsce” w Katowicach.
Dziękuję wszystkim, którzy spędzili ten wyjątkowy czas razem z Wojskiem
Polskim. Chylę czoła przed żołnierzami. Mając takie siły zbrojne, możemy
być spokojni o nasze bezpieczeństwo!

— napisał na Twitterze szef MON Mariusz Błaszczak.

We wcześniejszej
rozmowie z dziennikarzami ocenił, że czwartkowe obchody
to „fantastyczne wydarzenie” i jest pod wrażeniem tego, jak mieszkańcy
odbierali defiladę.

Uczciliśmy pamięć bohaterów
powstań śląskich – ludzi, którzy zdecydowali o tym, że Śląsk jest
związany nierozerwalnymi więzami z Polską

— powiedział szef MON.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Minister Błaszczak stanowczo: Schetyna uwłacza pamięci powstańców śląskich, tych ludzi, którzy 100 lat temu chwycili za broń

Przypomniał, że w uroczystościach wzięli udział żołnierze wszystkich rodzajów sił zbrojnych, a także sojusznicy z zagranicy.

To historyczny
dzień dla całego regionu. Obecność najwyższych władz państwowych
i defilada z okazji Święta Wojska Polskiego pokazują ogromny szacunek
dla poświęcenia i bohaterskiej postawy powstańców śląskich. To dzięki
nim możemy kultywować nasze tradycje, obyczaje i historię, a Śląsk jest
integralną częścią Polski

— powiedział marszałek woj. śląskiego Jakub Chełstowski.

Przedstawiciele
władz województwa przyznawali w rozmowach z PAP, że frekwencja znacząco
przekroczyła ich przewidywania – zakładano, że w uroczystościach weźmie
udział ok. 100 tys. gości. Koleje Śląskie, które w dniu defilady
przewoziły gości za darmo, do chwili rozpoczęcia przemarszu przewiozły
na swoich liniach łącznie 60 tys. pasażerów – tyle, ile w ciągu całej
doby w normalnym dniu roboczym. Uruchomiono 14 dodatkowych pociągów,
a na powrót przygotowano 19 dodatkowych składów – na trasy wyjechały
wszystkie dostępne pociągi tego przewoźnika.

Jak poinformował
Adam Korkiewicz z biura prasowego KŚ, wzmożony ruch był widoczny
na wszystkich liniach, zwłaszcza od strony Tychów, Rybnika i Gliwic, ale
także z odleglejszych części regionu – Częstochowy i Bielska-Białej.
Po zakończeniu defilady na odjazd z katowickiego dworca PKP oczekiwał
tłum podróżnych, którzy mogli wejść do zatłoczonych pociągów. Części
z nich była opóźniona, a wszystkie perony i hala dworca – zapełnione
podróżnymi. Jak podał Korkiewicz, uruchomiono dodatkowe składy, m.in.
w kierunku Gliwic i Tarnowskich Gór. Pasażerowie mogli też korzystać
za darmo z niektórych pociągów dalekobieżnych.

W tłumie
oczekujących na defiladę można było usłyszeć utyskiwania
na niewystarczającą informację o możliwościach przemieszczania się
w okolicach katowickiego ronda im. gen. Ziętka i wokół Strefy Kultury
oraz na zbyt wąskie przejścia. Tłoczno było także przy wejściu na teren
pikniku militarnego, gdzie prezentowano m.in. sprzęt wojskowy.

Na wejście do strefy trzeba było czekać w długich kolejkach.

Wiele
osób długo czekało też na zdjęcie z premierem Mateuszem Morawieckim,
który w pobliżu Międzynarodowego Centrum Kongresowego, w drodze
na piknik, przez blisko trzy godziny pozował do wspólnych fotografii
i rozmawiał z mieszkańcami.

Ci, którzy już weszli na piknik,
na ogół byli zadowoleni. „Rzadko kiedy jest okazja, żeby z bliska
zobaczyć broń czy pojazdy wojskowe. Mój syn jest wyjątkowo szczęśliwy,
mnie też się podoba. Na defiladzie staliśmy trochę daleko od trasy
przejazdu i fajnie, że dotarliśmy na ten piknik” – powiedział PAP Jacek
ze Świętochłowic, który przyjechał do Katowic z dziewięcioletnim synem.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

58. Premier Morawiecki w


Premier Morawiecki w Katowicach: Nasze umiłowanie praworządności i demokracji wpłynęło na losy świata. CAŁE PRZEMÓWIENIE

To nasi przodkowie 100 lat temu tutaj na Śląsku, którzy walczyli
o polskość Śląska stanęli z bronią w ręku i tę polskość wywalczyli,
to nasi wspaniali bohaterowie żołnierze, ale też gimnazjaliści,
studenci, chłopi, robotnicy z Bitwy Warszawskiej sprzed 99 lat, którzy
zatrzymali czerwoną zarazę - komunistyczne wojska, które szły
na Warszawę na Berlin, Paryż — mówił premier Mateusz Morawiecki w przemówieniu podczas święta Wojska Polskiego w Katowicach.

PREZENTUJEMY CAŁE PRZEMÓWIENIE PREMIERA MATEUSZA MORAWIECKIEGO Z KATOWIC:

Szanowny
Panie Prezydencie, Szanowna Pani Marszałek, Szanowny Panie Marszałku,
Szanowni państwo ministrowie, parlamentarzyści, panowie generałowie
panie i panowie oficerowie i żołnierze czcigodni kombatanci, wszyscy
szanowni państwo zgromadzeni tutaj rodacy w Katowicach i wszyscy, którzy
jesteście z nami i obserwujecie defiladę „Wierni Polsce” przez media.
100 lat temu Polacy chwycili nie tylko za biało-czerwone flagi, ale
chwycili również za broń i z bronią w ręku ukształtowali granicę Polski,
odradzającej się Polski, granice Rzeczypospolitej. Strzegli, bronili
i dzięki tamtemu bohaterstwu my dzisiaj cieszymy się wolną Polską.
To nasi przodkowie 100 lat temu, tutaj na Śląsku, którzy walczyli
o polskość Śląska, stanęli z bronią w ręku i tę polskość wywalczyli,
to nasi wspaniali bohaterowie żołnierze, ale też gimnazjaliści,
studenci, chłopi, robotnicy z Bitwy Warszawskiej sprzed 99 lat, którzy
zatrzymali czerwoną zarazę - komunistyczne wojska, które szły
na Warszawę na Berlin, Paryż. Obroniliśmy wtedy całą Europę, wpłynęliśmy
na losy i patrząc na ich ofiarę dzisiaj, jesteśmy zobowiązani, żeby
tamto dzieło wykorzystać, żeby skorzystać z czasu pokoju, który został
nam dany, bo rzeczywiście w tamtych latach w latach II wojny światowej
Wojsko Polskie zaznaczyło się nieprawdopodobnym bohaterstwem,
nieustępliwością. Garstka żołnierzy na Westerplatte przeciwko
niemieckiej nawale 40-1 nad Wizną czy 19 lat wcześniej Bolesław
Zajączkowski 330 żołnierzy w bitwie pod Zadwórzem, którzy zatrzymywali,
powstrzymywali armie Budionnego. To tylko niewielkie przykłady
z przeszłości. Hart ducha naszych żołnierzy pokazał jak Polacy cenią
wolność, jak cenią niepodległość i to nasze umiłowanie Wolności, ten
sprzeciw przeciwko tyranii, nasze umiłowanie praworządności i demokracji
wpłynęło na losy świata, trzykrotnie, w 1920 roku 1939 i 1980 w latach
Solidarności. W tym dniu święta Wojska Polskiego trzeba szczególną czcią
otoczyć wszystkich żołnierzy z przeszłości. Chciałem podziękować naszym
żołnierzom, którzy strzegą granic Polski dzisiaj w Rzeczpospolitej, ale
także na wszystkich misjach pokojowych i stabilizacyjnych w Bośni
i Hercegowinie, w Kosowie, Iraku, Afganistanie i w innych miejscach -
rozsiani na całym świecie. Jesteśmy wdzięczni wam żołnierze Wojska
Polskiego za wasz trud, wysiłek za ofiarę, że idziecie w ślady wiernych
Polsce Powstańców Śląskich, bo wielkim wspaniałym symbolem jest defilada
z okazji święta Wojska Polskiego, która odbywa się właśnie tutaj
w sercu Górnego Śląska w Katowicach. Jestem przekonany, że w ten sposób
pokazujemy jedność Polski, wierność Polsce, że dziedzictwo i testament
Wojciecha Korfantego, Wielkiego Polaka, Wielkiego Ślązaka, który walczył
zawsze o polskość tych ziem chcę dziś podziękować Panu Prezydentowi
Andrzejowi Dudzie zwierzchnikowi Sił Zbrojnych za dbałość o armie
polską. Chcę też obiecać jako premier Rzeczypospolitej Polskiej,
że będziemy robili wszystko żeby armia polska we współczesnych czasach
była doskonale uzbrojona, żeby proces jej modernizacji postępował jak
najszybciej, bo wiemy doskonale, że dzisiejszy wróg czasami nie stoi
z otwartą przyłbicą, czasami są to zagrożenia hybrydowe, zagrożenia
w cyberprzestrzeni, dlatego modernizacja polskiej armii obejmuje również
te dziedziny, które właśnie polegają na najnowocześniejszym uzbrojeniu
na walce w cyberprzestrzeni i mamy tutaj coraz lepsze osiągnięcia, coraz
doskonalsze sprzęty i chcę też podziękować za służbę, tym którzy brali
udział w tym roku w eliminowaniu skutków katastrof. To wasza służba -
wojsk obrony terytorialnej - też regularnych jednostek wojskowych bardzo
pomogła ludności, w bardzo wielu miejscach, a w szczególności
województwa małopolskiego, podkarpackiego, lubelskiego. Bardzo
dziękujemy za znakomitą organizację, za gotowość do służenia w każdej
chwili. Szanowni Państwo, drodzy Rodacy dzisiaj przed nami dobry czas
w którym mogą spełnić się marzenia naszych ojców, marzenia naszych
dziadów, którzy rysowali granice Polski swoją krwią. Mogą spełnić się
ich marzenia o budowie silnej, sprawiedliwej solidarnej Rzeczpospolitej.
To było również marzenie wyrażone w tamtym czasie przez Wojciecha
Korfantego i jesteśmy dzisiaj na dobrej drodze do wypełnienia ich
dziedzictwa i Testamentu. Niech Bóg ma w opiece Polskę polską armię
i polskiego żołnierza.

CZYTAJ
RÓWNIEŻ: Premier Morawiecki: 99 lat temu Polacy obronili Europę,
wpłynęli na losy świata. Z bronią w ręku ukształtowali granicę Polski

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

59. Szef UdSKiOR złoży hołd ks.

Szef UdSKiOR złoży hołd ks. mjr. I. Skorupce, marsz. E. Śmigłemu-Rydzowi oraz gen. K. Sosnkowskiemu w 101. rocznicę Bitwy Warszawskiej – 13.08.2021 Warszawa

W piątek, 13 sierpnia br., Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk odda hołd bohaterom Bitwy Warszawskiej 1920 roku w przededniu obchodów 101. rocznicy „Cudu nad Wisłą”.

Przed południem minister Kasprzyk nawiedzi Cmentarz Wojskowy na Powązkach, gdzie złoży kwiaty na grobach ks. mjr. Ignacego Skorupki – kapelana Wojska Polskiego, którego śmierć w bitwie pod Ossowem stała się symbolem wojny z Rosją bolszewicką 1920 roku, oraz marszałka Edwarda Śmigłego-Rydza – jednego z dowódców w „wyprawie kijowskiej” w maju 1920 roku.

W południe Szef Urzędu złoży wieniec przy grobie gen. broni Kazimierza Sosnkowskiego – faktycznego dowódcy obrony Warszawy w 1920 roku, który spoczywa w podziemiach Archikatedry św. Jana Chrzciciela w Warszawie.

13 sierpnia 2021 r., Warszawa
godz. 10:00 – grób ks. mjr. I. Skorupki, Cmentarz Stare Powązki (kwatera 244, rząd V, grób 15), ul. Powązkowska 14,
godz. 10:30 – grób marsz. E. Śmigłego-Rydza, Cmentarz Stare Powązki (kwatera 139, rząd IV, grób 10), ul. Powązkowska 14,
godz. 12:00 – grób gen. K. Sosnkowskiego, Archikatedra św. Jana Chrzciciela, ul. Świętojańska 8.


Bitwa Warszawska rozegrana została w dniach 13-25 sierpnia 1920 roku zgodnie z planem operacyjnym, który na podstawie ogólnej koncepcji Piłsudskiego opracowali szef sztabu gen. Tadeusz Rozwadowski, płk Tadeusz Piskor i kpt. Bronisław Regulski. Głównym celem operacji było odcięcie korpusu Gaj-Chana od armii Tuchaczewskiego i od zaplecza oraz wydanie skoncentrowanej bitwy na przedpolu Warszawy.

Przełom w walkach, a tym samym w wojnie polsko-bolszewickiej, nastąpił 15 sierpnia 1920 roku, gdy armia polska pokonała wojska generała Michaiła Tuchaczewskiego atakujące stolicę. Kluczową rolę w bitwie spełnił manewr polskich wojsk oskrzydlający Armię Czerwoną. Polacy równocześnie wyprowadzali kontrofensywę znad Wieprza, zaplanowaną nie tylko na skrzydła rosyjskiego Frontu Zachodniego, ale także na jego tyły. W tym czasie część polskich wojsk walczyła z głównymi siłami bolszewickimi na przedpolach Warszawy. 19 sierpnia armia Tuchaczewskiego została zmuszona do odwrotu nad Niemen. Do 25 sierpnia jednostki polskiego wojska wyzwoliły wiele miejscowości, między innymi Brześć Litewski, Białystok, Łomżę i Ostrołękę, docierając do granicy z Prusami Wschodnimi i odcinając drogę odwrotu siłom bolszewickim.

Według odnalezionych w ostatnich latach i ujawnionych w sierpniu 2005 roku dokumentów Centralnego Archiwum Wojskowego, już we wrześniu 1919 roku szyfry Armii Czerwonej zostały złamane przez por. Jana Kowalewskiego. Manewr polskiej kontrofensywy udał się zatem m.in. dzięki znajomości planów i rozkazów strony rosyjskiej i umiejętności wykorzystania tej wiedzy przez polskie dowództwo.

W wyniku Bitwy Warszawskiej straty strony polskiej wyniosły około 4,5 tys. zabitych, 22 tys. rannych i 10 tys. zaginionych. Straty zadane Sowietom nie są znane. Przyjmuje się, że ok. 25 tys. żołnierzy Armii Czerwonej poległo lub było ciężko rannych, 60 tys. trafiło do polskiej niewoli, a 45 tys. zostało internowanych przez Niemców.
https://www.kombatanci.gov.pl/pl/media2/zapowiedzi.html

W stolicy trwają obchody 101. rocznicy Bitwy Warszawskiej

Na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach trwają obchody 101.
rocznicy Bitwy Warszawskiej. Przedstawiciele Urzędu ds. Kombatantów i
Osób Represjonowanych oddadzą hołd uczestnikom Bitwy Warszawskiej
nazwanej również Cudem nad Wisłą. Złożone zostały kwiaty m.in. na grobie
ks. mjr. Ignacego Skorupki, kapelana Wojska Polskiego.
Bitwa Warszawska rozegrała
się na przedpolach stolicy od 13 do 25 sierpnia 1920 roku. Polacy
stanęli do obrony odradzającego się państwa przed natarciem Armii
Czerwonej.

Inauguracja centralnych obchodów 101. rocznicy ⚔️Bitwy Warszawskiej.
Mszy św. w konkatedrze na Kamionku przewodniczył Biskup Warszawsko-Praski Romuald Kamiński. Homilię wygłosił biskup pomocniczy diecezji @bpjgrzybowski. W modlitwie wzięli udział mieszkańcy Pragi oraz harcerze.

Cmentarz Wojskowy na Powązkach | Apel Pamięci przed Pomnikiem Poległych w 1920 r. w przeddzień Święta Wojska Polskiego

 

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

60. Wielu nie chce odróżniać


Wielu nie chce odróżniać katów od ofiar, najeźdźców od obrońców

Wielu ludzi żyje w przekonaniu, że nikomu nic nie
zawdzięcza: ani Bogu, ani Kościołowi, ani ojczyźnie; nie chce odróżniać
katów od ofiar, najeźdźców od obrońców – mówił w 101. rocznicę Bitwy
Warszawskiej na Jasnej Górze metropolita częstochowski abp Wacław Depo.

Nawiązując w homilii do niedzielnej rocznicy „Cudu nad Wisłą”
metropolita wyraził opinię, że „w naszej ojczyźnie wciąż nie jest nam
łatwo być prawdziwie wdzięcznymi za ofiarę krwi żołnierzy i ochotników
roku 1920”. Przypomniał wypowiedź Jana Pawła II z czerwca 1999 r., kiedy
papież odwiedził cmentarz w Radzyminie, gdzie spoczywają szczątki
żołnierzy poległych w Bitwie Warszawskiej. Ojciec święty mówił wówczas o
długu wobec tych, którzy w 1920 r. podjęli walkę z najeźdźcą.I dlatego nie chce odróżniać katów od ofiar, najeźdźców od obrońców:
Warszawy, Lwowa, Zagórza i wielu innych miejsc w historii Polski.
Dlatego wielu do dziś nie chce uznać +Cudu nad Wisłą+ sprzed 101 laty ze
szczególną interwencją u Boga, Najświętszej Maryi Panny i św. Andrzeja
Boboli, którzy +zanieśli przez Boga tron wolnego ludu śpiew+” – mówił
metropolita częstochowski, przypominając, iż w imieniu narodu polskiego o
cud błagali również biskupi, zgromadzeni w lipcu 1920 r. na Jasnej
Górze – w niedzielę w sanktuarium poświęcono tablicę upamiętniającą to
wydarzenie.


Zobacz zdjęcia: Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny na Jasnej Górze

Arcybiskup podkreślił, że także dzięki „Cudowi nad Wisłą” sprzed 101
lat, dziś „uczestniczymy w wolności i chwale dzieci Boga, mówiąc we
własnym języku +Ojcze nasz+”. Przytoczył słowa kard. Stefana
Wyszyńskiego, który uczył, iż „naród bez przeszłości jest godny
współczucia”, zaś „naród bez powiązań historycznych to naród renegatów”.

W swojej homilii metropolita
częstochowski nawiązał także do przypadającej w niedzielę 30. rocznicy
VI Światowych Dni Młodzieży w Częstochowie. Podkreślił, że towarzysząca
wówczas pielgrzymom radość, nadzieja i wolność „nie były i nie są naiwną
i próżną rzeczywistością, bo wynikają z głębokiej wiary w Boga, co
wyraził sam Jan Paweł II w słowach +Jestem bardzo w rękach Boga+ – i tej
świadomości życzymy sobie nawzajem” – zachęcał abp Depo.


Podziel się cytatem

Podkreślił, iż to, że nasze życie „jest w Bogu i do Boga idziemy”
jednocześnie nie przesłania - jak mówił – „realistycznej świadomości
zła, które istnieje w świecie i w każdym człowieku”. W tym kontekście
przywołał nauczanie Jana Pawła II zawarte w książce „Nie lękajcie się”,
gdzie papież zwraca uwagę, iż lęk współczesnego świata wywodzi się z
utraty sensu życia, zaś „ludziom brak dzisiaj jasnej wizji celowości
ludzkiej egzystencji”. „To prawdziwa choroba, słabość, a może nawet i
grzech przeciwko Duchowi św. – inaczej bowiem żyje się w obliczu Boga, a
inaczej w obliczu nicości” – cytował papieża arcybiskup.

„Wsłuchujemy się w te słowa blisko po 40 latach od wywiadu, ale czy
nie zapowiadały one naszych czasów?” – pytał abp Depo, przywołując w
tym kontekście ceremonię otwarcia ostatnich igrzysk olimpijskich w
Tokio, podczas której zabrzmiał znany utwór Johna Lennona „Imagine”.

„W tekście słyszymy o wizji utopijnego lepszego świata, bez nieba,
bez piekła, bez religii, bez ojczyzn i jakiegokolwiek prawa własności;
wszyscy żyją w jakimś utopijnym pokoju jak bracia i siostry. I to
marzenie jest jakąś wizją, ale słusznie pyta jeden z redaktorów
katolickich - czy świat naprawdę będzie lepszy, gdy znikną granice
między dobrem a złem, gdy staniemy się ludźmi bez granic, bez ojczyzn,
bez kultury, tradycji, a nade wszystko bez Boga?” – pytał metropolita,
co zgromadzeni nagrodzili oklaskami.

„Maryja, jej radość i wdzięczność wobec Boga, wyraża nadzieję płynącą
od Chrystusa, prawdziwego Boga i człowieka, zaś program +Imagine+ to
podróbka złudnej i naiwnej nadziej, nieuwzględniającej realnej siły zła.
Komu zaufamy – pokornej Maryi z Nazaretu, czy słodko-trującej utopii
Lennona? Komu zaufamy?” – mówił do pielgrzymów abp Wacław Depo.

Obchodzone od V wieku święto Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny
należy do najważniejszych świąt maryjnych i największych wydarzeń na
Jasnej Górze. W polskiej tradycji nazywane jest też świętem Matki Bożej
Zielnej. Tego dnia podczas nabożeństw święci się kwiaty i zioła, modląc
się o błogosławieństwo dla pól i plonów.

Całodniowe uroczystości w Częstochowie zakończą się wieczorem
modlitwą Apelu Jasnogórskiego. Uświetni ją obecność Kompanii Honorowej
Wojska Polskiego, które także dziś obchodzi swoje święto. Modlitewne
rozważania poprowadzi biskup polowy Wojska Polskiego, przyszły
metropolita białostocki, Józef Guzdek. Po Apelu na jasnogórskich
błoniach oddane będą salwy armatnie.(

Homilia abp. Wacława Depo na Jasnej Górze 15 sierpnia 2021



Polonia amerykańska uczciła święto Wojska Polskiego

W niedzielę w sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej Polonia
amerykańska uczciła Święto Wojska Polskiego. Uroczystości znaczyła m.in.
koncelebrowana Msza święta, defilada z udziałem weteranów z
sztandarami, złożenie wieńców, a także okolicznościowe wystąpienia.
Kategorie: z mediów

Gen. R. Andrzejczak: Dziękuję za wsparcie sił zbrojnych, każde dobre słowo i życzliwość

Dziękuję za wsparcie sił zbrojnych; za każde dobre słowo, za każdą
życzliwość; to jest dla nas niezwykle ważne – mówił w niedzielny wieczór
na jasnogórskich błoniach szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen.
Rajmund Andrzejczak podczas uroczystości wieńczącej obchody Święta
Wojska Polskiego.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl