Czy Rosjanie kiedykolwiek pochowają Lenina?

avatar użytkownika elig

  Równo tydzień temu, 12.06.2012 przeczytałam w portalu www.fakt.pl następującą wiadomość "Rosjanie pochowają Lenina" /TUTAJ/. Nareszcie !!! - pomyślałam sobie. Gdy jednak zapoznałam się z całością tekstu spotkało mnie rozczarowanie. Okazało się bowiem, iż była to tylko wypowiedź rosyjskiego ministra kultury, Władimira Medinskiego dla radia Svoboda: "Sądzę, że ciało Lenina powinno zostać oddane ziemi. Zadbałbym o przeprowadzenie pogrzebu. Ponieważ był on wysokim rangą urzędnikiem państwowym, ceremonii powinny towarzyszyć odpowiednie rytuały i salwy oraz powinien on się odbyć w godnym dla wodza miejscu” – powiedział". "Fakt" kończy swoje doniesienie zdaniami: "Temat pochówku Lenina powraca jednak co pewien czas. Z sondaży przeprowadzonych jeszcze w 2011 r. wynikało, że ponad dwie trzecie Rosjan chciałoby, by ciało Lenina zostało usunięte z mauzoleum. Żaden polityk nie miał mimo to dotąd odwagi podjąć konkretnych działań w tym kierunku.".

  Tak rzeczywiście jest. Na przykład w lipcu 2008 mogliśmy przeczytać w wp.pl , że "W mauzoleum zostało tylko 10 procent Lenina" /TUTAJ/. Mówił o tym ten sam Medinski, który był wówczas deputowanym Dumy Państwowej Rosji. Warto dodać, iż nie ma problemu z tym, gdzie pochować Lenina. Wciąż bowiem istnieje grobowiec rodziny Uljanowów - jak najbardziej odpowiednie miejsce. Brak jednak woli politycznej i chęci odcięcia się, choćby symbolicznego, od dziedzictwa Związku Sowieckiego.

  Przypomnę, że Lenin zmarł w 1924 roku, zaś jego mauzoleum na Placu Czerwonym powstało w latach 1929-30. W okresie od 1953 do 1961 spoczywał w nim także Stalin. Chruszczow obciążył jednak Stalina winą za wszystkie zbrodnie i kazał usunąć jego szczątki. W rzeczywistości, jeśli uszeregować dwudziestowiecznych tyranów według ogromu popełnionych przez nich zbrodni, to pierwsze miejsce zajmuje Mao Zedong /Mao Tse Tung/, drugie właśnie Lenin, trzecie Stalin, a dopiero czwarte Hitler. Ciekawe, że w powszechnym, acz błędnym mniemaniu kolejność jest dokładnie odwrotna. Również inni komunistyczni satrapowie mają swoje mauzolea. Mao Zedong spoczywa w mauzoleum na placu Tiananmen, wybudowanym w 1977 roku, a władcy Korei Płn. Kim Ir Sen i Kim Dzong Il spoczywają w mauzoleum w Phenianie.

  Tylko Bułgarii udało się pozbyć mauzoleum Georgi Dimitrowa, które od 1949 znajdowało się w Sofii. Gdy byłam z wycieczką w tym mieście, nasza przewodniczka opowiedziała następująca historię: Po upadku komunizmu w Europie, ludzie zaczęli wypisywać na ścianach mauzoleum rozmaite obelgi pod adresem komunistów i samego Dymitrowa. Widząc to, przybrany syn Dymitrowa oświadczył, że nie życzy sobie by bezczeszczono pamięć jego taty, zabrał zwłoki ojca i pochował na cmentarzu. Po pewnym czasie puste mauzoleum rozebrano.

  Trudno stwierdzić, na ile ta opowieść jest prawdziwa. Wikipedia podaje tylko, że Dymitrowa pochowano w 1990, a budynek rozebrano w 1999. Zdjęcie mauzoleum Dymitrowa i dalsze informacje o podobnych obiektach można znaleźć w artykule Zbigniewa Piotrowicza "Upiorne mumie komunizmu" /TUTAJ/.

napisz pierwszy komentarz