Portal wPolityce.pl dotarł do usuniętego wywiadu. Prezentujemy najważniejsze tezy gen. Petelickiego:

O raporcie Zespołu Ekspertów Niezależnych w sprawie 10/04:

Spełniliśmy swój obywatelski obowiązek. Przygotowaliśmy całkowicie
apolityczny raport, ponieważ obywatele zasługują na to, by zapoznać się z
fachową oceną przyczyn tragedii z 10 kwietnia. Katastrofa nie powinna
być wykorzystywana w celach politycznych. Chcemy, aby Polacy wyciągnęli z
tragedii wnioski i odpowiedzieli sobie na pytanie co robić, aby zacząć
odbudowywać bezpieczeństwo państwa.

Myślę, że raport Millera nie zostanie w najbliższym czasie upubliczniony.Być
może komisja przedstawi go tuż przed wyborami – a Donald Tusk
demonstracyjnie zdymisjonuje ministra Bogdana Klicha. Chcę jednak
zaznaczyć, że nasz raport nie jest polemiką z technicznymi ustaleniami
specjalistów polskich i rosyjskich.

O konwencji chicagowskiej jako podstawie śledztwa:

Decyzję zapadła prawdopodobnie w trójkącie Donald Tusk-Tomasz
Arabski-Paweł Graś. Dla rządu rozwiązanie w którym śledztwo w sprawie
katastrofy prowadzą Rosjanie było wygodne, ponieważ Rosjanie
odpowiedzialność za katastrofy lotnicze -zwykle -zrzucają na pilotów.
Tuż po katastrofie czołowi politycy PO otrzymali SMS-a z instrukcją na
temat tego jak mają się wypowiadać na temat katastrofy. Tak się
składa, że poznałem treść tego SMS-a. Brzmiał on tak: „Katastrofę
spowodowali piloci, którzy zeszli we mgle poniżej 100 metrów. Do
ustalenia pozostaje kto ich do tego skłonił". Donaldowi Tuskowi i jego
współpracownikom od początku nie chodziło o to jak zostaną potraktowani
Polacy. Chodziło o ochronę własnych posad.

W tym celu przekonywano Polaków, że lot prezydenta do Smoleńska miał
charakter cywilny.a i samolot był cywilny bo nie był uzbrojony( slowa
min.Millera ) Jak można mówić o cywilnym locie, skoro wykonywali
go wojskowi piloci wg wojskowych instrukcji i dokumentów lotu a
pasażerowie znajdowali się na pokładzie samolotu, który w swojej nazwie
ma przymiotnik „wojskowy" (litera „M" w nazwie Tu-154M oznacza
„military")?
W dodatku samolot ten wchodził w skład wojskowego
pułku.i na ogonie miał wo szachownicę ustawowo zastrzeżoną dla
wojskowego lotnictwa!

Czy inne rządy też są odpowiedzialne za błędy w szkoleniu pilotów i złą kondycję 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego:

Nie – to grzechy z ostatniego okresu, dlatego, że to za
rządu Donalda Tuska doszło do katastrofy samolotu CASA w Mirosławcu,
która jak w soczewce pokazała wszystkie braki polskiej armii. Z
katastrofy nie wyciągnięto jednak żadnych wniosków – i to jest główny
grzech Donalda Tuska, który po katastrofie w Mirosławcu nie zmusil
B.Klicha do prawdziwej reformy Wojska

Czy można obciążać pilotów winą:

Absolutnie. Kpt. Arkadiusza Protasiuka nie można winić za
katastrofę, tak jak Ś.pkpt. Daniela Amrbozińskiego nie można winić za
to, że jego ludzie zostali ranni, a on sam zginął w Afganistanie.
Żołnierz ma niezbywalne prawo być dobrze dowodzonym, a nasi żołnierze
dobrze dowodzeni nie byli. Kpt. Protasiuk w ogóle nie powinien był
wystartować z Okęcia. Ten lot był źle przygotowany. Jeżeli  szef  BOR
otrzymuje informacje, że jego ludzie nie zostali wpuszczeni na lotnisko w
Smoleńsku i nie mogą sprawdzić terenu – to powinien natychmiast
zameldować o tym ministrowi spraw wewnętrznych i administracji, a ten o
całej sprawie powinien poinformować premiera.

Czy części odpowiedzialności za złą organizację lotu nie ponosi Kancelaria Prezydenta:

Absolutnie. Kancelaria Prezydenta układała tylko listę  zaproszonych.Za
ich transport odpowiedzialna była strona rządowa. Gdyby Lech Kaczyński
zdecydował się na podróż do Smoleńska pociągiem to za bezpieczeństwo w
czasie jazdy odpowiadałaby  PKP,  BOR i ABW– a nie Kancelaria
Prezydenta.Gdyby pociągiem udali się generałowie poza PKP odpowiadalaby
Żandarmeria Wojskowa i Służba Kontrwywiadu Wojskowego.

O tym, że Polska przy wyjaśnianiu przyczyn katastrofy nie zwróciła się z prośbą o pomoc do NATO:

Na to nie ma żadnego wytłumaczenia. Po co wstępowaliśmy do NATO?Po
to żeby przedłużyć czas służby generałom? Tuż po katastrofie tylko
Bogdan Klich pamiętał, że Polska jest od 12 lat członkiem Sojuszu i
zaproponował, by poprosić NATO o pomoc. Ale premier tego nie chciał,
ponieważ gdyby śledztwo toczyło się pod auspicjami NATO raport końcowy
byłby miażdżący dla  rzadu i MON-u. Pojawiłoby się pytanie dlaczego Tusk
wcześniej nie zdymisjonował Bogdana Klicha. Najgorsze w tym wszystkim
jest postawienie Polaków w sytuacji bezbronnego petenta. A przecież
wchodziliśmy do NATO po to, żeby nas broniło.

NATO powiedziałoby nam o wiele więcej na temat przyczyn
katastrofy niż możemy się dowiedzieć od Rosjan. Rosjanie nie są
zainteresowani by pokazać całą sytuację –
np. to co działo się w
baraku na lotnisku smoleńskim, którego nie można nazwać wieżą kontroli
lotów. Ale Tusk najwyraźniej też nie jest tym zainteresowany.A przecież
zwrócenie się do NATO tuż po katastrofie było obowiązkiem premiera!.
Przecież wtedy nie wiedzieliśmy co się stało. To mógł być np. zamach
czeczeńskiego terrorysty. Na teren obok lotniska mógl wejść każdy z
ręczną wyrzutnią rakiet .

 

 

Portal
Wprost24.pl usunął wywiad, w którym gen. Sławomir Petelicki zarzucił
rządowi odpowiedzialność za doprowadzenie do katastrofy smoleńskiej -
informuje "Rzeczpospolita".

W sobotę we wczesnych godzinach porannych na portalu Wprost
24.pl opublikowano wywiad z generałem Sławomirem Petelickim, twórcą GROM
i członkiem Zespołu Ekspertów Niezależnych. Petelicki mówił w nim m.in o
zaniechaniach rządu, które doprowadziły do katastrofy smoleńskiej. Po
kilku godzinach wywiad z nim został jednak usunięty ze stron Wprost24.pl

- Byłem jeszcze umówiony z dziennikarzami na ustalenia
dotyczące zdjęć. Nagle dostałem telefon, że przynajmniej do poniedziałku
nic z tego, bo wywiad został usunięty- mówi "Rz" gen. Sławomir
Petelicki.

 

 

Źródło: wpolityce.pl/artykuly/30601-9-kwietnia-2011-roku-gen-petelicki-ujawnil-politycy-po-dostali-sms-a-w-ktorym-wydano-wyrok-katastrofe-spowodowali-piloci