W OBRONIE ADAMA SŁOMKI

avatar użytkownika transfokator

 

OŚWIADCZENIE


 

Stowarzyszenia „Przeciw Bezprawiu Sądów i Prokuratur” stanowczo protestują przeciwko skazaniu w dniu dzisiejszym przez sąd w Warszawie na 14 dni aresztu znanego obrońcy praw człowieka, działacza niepodległościowego Adama Słomki - za rzekomą obrazę powagi sądu.


 

Adam Słomka podczas posiedzenia sądu, na którym miał zostać ogłoszony wyrok na komunistycznych organizatorów stanu wojennego, wygłosił oświadczenie, w którym wskazał na obecność w polskim wymiarze sprawiedliwości komunistycznych sędziów, którzy wydawali wyroki na polskich patriotów w stanie wojennym. Potępił również fakt nie przeprowadzenia lustracji sędziów i prokuratorów oraz konsekwencje tego stanu rzeczy, w którym sądy ochraniają komunistycznych zbrodniarzy winnych śmierci dziesiątków ludzi. Wśród ofiar stanu wojennego jest m.in. matka Adama Słomki, a jej zabójca – funkcjonariusz SB - pozostaje do dziś bezkarny.


 

Za swoje oświadczenie Adam Słomka został skazany na 14 dni aresztu. Ten sam sąd ,wymierzając karę gen. Kiszczakowi, zawiesił jej wykonanie, a byłego sekretarza PZPR, Stanisława Kanię, uniewinnił.

Jak widać Adam Słomka – więzień stanu wojennego, w dalszym ciągu czynnie walczący z bezprawiem w Polsce - jest zatem jedynym skazanym przez sąd w procesie winnych wprowadzenia stanu wojennego.


 

Działacze stowarzyszeń „Przeciw Bezprawiu Sądów i Prokuratur”, protestując przeciwko skazaniu Adama Słomki, w pełni potwierdzają jego opinię wygłoszoną na sali sądowej w Warszawie. Sądy w Polsce stanowią widomy relikt systemu komunistycznego i na skutek braku jakiejkolwiek kontroli społecznej, stanowią karykaturę wymiaru sprawiedliwości.

Domagamy się natychmiastowego uwolnienia Adama Słomki.

Domagamy się oczyszczenia sądownictwa z funkcjonariuszy komunistycznych udających sędziów.

Domagamy się pilnego poddania sądów społecznej kontroli, tak by polskie sądownictwo przestało być groteskową atrapą wymiaru sprawiedliwości.


 

Nysa- Bielsko-Biała – Opole


 

12 stycznia 2012 r.

napisz pierwszy komentarz