Potrzeba nam współcześnie elit, które by pomogły przy budowie IV Rzeczypospolitej

avatar użytkownika Andy-aandy

 

 

Polskie elity patriotyczne zostały zmasakrowane zarówno przez Niemców, jak i Sowietów, a potem, w dobie bandyckiego reżimu agenta sowieckiej Informacji Wojskowe w PRL, tow. Jaruzelskiego — opuściły Polskę na fali potężnej emigracji. Jakże potrzeba nam elit, które by pomogły przy budowie IV Rzeczypospolitej...

 

 


Potrzeba nam współcześnie elit, które by pomogły przy budowie IV Rzeczypospolitej

 

Brak zarówno polskich, patriotycznych elit, jak i mass mediów, jest wyraźnie widoczny w PRL-bis utworzonym przez sowieckich agentów krwawej Informacji Wojskowej — tow. Jaruzelskiego oraz tow. Kiszczaka — dla swojej antypolskiej agentury ze służb specjalnym w PRL..[i]

Brak jest autentycznych polskich elit — reprezentujących zagrożone interesy Narodu Polskiego. Zamiast tego jest PO — czyli postsowiecka partia założona przez agentów sowieckich służb specjalnych z PRL — i reprezentująca przede wszystkim interesy postsowieckiej mafii w PRL-bis. W swojej antypolskiej działalności PO jest wspierana przez antypolską michnikowszczyznę, której zbolszewizowani przedstawiciele zwołują na ulice komunistycznych i lewackich bandytów — mających masakrować polskich patriotów.

Dlatego, warto zapoznać się z wywiadem[ii] z prof. Jerzym Robertem Nowakiem, historykiem i publicystą, wykładowcą w WSKSiM. Wywiad ten jest zatytułowany"Wykłady z patriotyzmu".

Poniżej przedstawiam kilka cytatów z tego ciekawego wywiadu…

"Niestety, należy powiedzieć, że polskie elity patriotyczne zostały zmasakrowane zarówno przez Niemców, jak i Sowietów, a potem, w dobie reżimu gen. Wojciecha Jaruzelskiego, opuściły Polskę na fali potężnej emigracji. Jakże potrzeba nam współcześnie elit, które by pomogły przy budowie IV Rzeczypospolitej. Dzisiaj niestety obserwuję, że w dużej części mamy do czynienia z lumpenelitami, które nie wiedzą, czym jest wiara, patriotyzm. Niejednokrotnie obce są im jakiekolwiek wartości duchowe, gdyż liczy się dla nich wyłącznie pieniądz. Trudno oczekiwać zatem, by tacy ludzie, którzy, o zgrozo, dostali się do parlamentu czy sprawują dziś nawet najważniejsze funkcje w państwie, zadbali o dobro wspólne, jakim jest Ojczyzna."

"Wielu z tych [polskich — Andy] bohaterów jest dla nas niezastąpionymi wzorcami wytrwałej, kompetentnej działalności na rzecz Ojczyzny, i to w sytuacji bardzo często grożącej poważnymi konsekwencjami. Iluż to bowiem Polaków musiało położyć na szali własną karierę zawodową, a nawet życie. Jednym z moich ulubionych bohaterów jest Romuald Traugutt. Jego postawę patriotyczną wzmacniała wiara, która pozwoliła mu bez strachu objąć dowództwo nad Powstaniem Styczniowym. Staram się też zarówno na wykładach, jak i w moich książkach ukazywać cichych bohaterów naszej historii, jak chociażby Stanisława Krzemińskiego, który odegrał niebagatelną rolę podczas Powstania Styczniowego. A potem wiele lat bez rozgłosu pracował na rzecz niepodległości. Na szczęście współcześnie żyjący nie są narażeni na tak poważne zagrożenia jak bohaterowie czasu zaborów, I oraz II wojny światowej czy mrocznych czasów komunizmu. A jednak wydaje się, że brak nam wielu cech, które oni mieli. Gdzie bowiem nasza wytrwałość i poświęcenie, którymi oni się charakteryzowali?"

"Muszę powiedzieć, że widzę wielki potencjał w studentach Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej. Jestem bardzo zbudowany postawą młodzieży, która tutaj studiuje. Dostrzegam bowiem w nich nie tylko chęć zdobycia wiedzy, ale i zacięcie patriotyczne w dyskusjach, które inicjują ze mną. Wiem, że los Polski bardzo leży im na sercu, gdyż pytają o konkretne rozwiązania, które mają pomóc naszej Ojczyźnie w pokonaniu trudności. Bardzo się cieszę, że są dociekliwi, że krytycznie oceniają publikacje w mediach, wychwytując sprawy, na które czasem nie zwróciłem uwagi, a przecież ze względu na moje zainteresowania naukowe staram się uważnie śledzić przekazy dziennikarskie. Przyznaję zatem, że i ja czasem uczę się od moich studentów."

 

Całość w wywiadzie "Wykłady z patriotyzmu"

 


[i] Stalinowska Informacja Wojskowa (IW) w LWP była komunistyczną policją polityczną, której podstawowym zadaniem były mordy polityczne polskich patriotów. Mordujący Polaków sowieccy zbrodniarze z IW — podlegali bezpośrednio sowieckim masowym mordercom z NKWD i Smierszu.

[ii] "Wykłady z patriotyzmu", z prof. Jerzym Robertem Nowakiem rozmawia Paweł Pasionek, "Nasz Dziennik", 12-13 listopada 2011, nr 263 (4194),  http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20111112&typ=my&id=my05.txt.

 


 

 

napisz pierwszy komentarz