Czas obywatelskiego nieposłuszeństwa .

avatar użytkownika Lancelot
W wypadku niewywiązywania się przez władze państwowe ze swoich zadań, to jedynym legalnym sposobem przeciwdziałania tej degrengoladzie, jest obywatelskie nieposłuszeństwo - Z całą odpowiedzialnością, wzywam więc np. do niepłacenia podatków, do momentu aż nie uzyskamy odpowiedzi na co i jak są wydawane, zachęcam do walki z urzędnikami państwowymi ze skorumpowanymi prokuratorami i sqrwionymi sądami, jeśli nie zaczną działać skutecznie, uczciwie i szybko. Najwyższy czas zaczynać!!!! I cóż się dzieje? Załóżmy, że na mój apel, społeczeństwo zaprzestaje płacić podatki. Zgodnie z Ustawą Karno - Skarbową,(której, póki co, nikt nie anulował), Urząd Skarbowy nasyła na ludzi komorników, by ci wyegzekwowali należną Państwu daninę. Trwając dalej w obywatelskim nieposłuszeństwie, naród „goni kota” komornikom szczując ich psami, a wcześniej z pomocą sąsiadów, batoży każdego z nich po gołych tyłkach rózgami, jako sługusów wrażego Państwa i „układu” Zgodnie z Kodeksem Karnym (którego nikt również nie anulował ) „narodowa” napaść na komorników, zostaje zakwalifikowana jako przestępstwo, ścigane z urzędu przez prokuraturę, sądy i policję. By nie trafić do pudła, kupujemy od ruskich na bazarach (chwała Bogu jeszcze są) pepesze i granaty, i tak uzbrojeni czekamy na policję i prokuratorów. Gdy przyjadą , ... otwieramy ogień jako pierwsi! I co? Policja wycofuje się zabierając swoich rannych i zabitych. A my w perspektywie widzimy oddziały AT, czołgi (ostatnie dwa) jakie zostały po „reformie armii” dr.med.min. Klicha i ostatnie nie sprzedane spadochrony desantu, czyli krótko mówiąc dostajemy w d… aż piszczy mimo tragicznego stanu naszych sił zbrojnych i policji. Czy to jest wyjście???? Szanowni Państwo chyba rozumiecie, że gdyby mój apel został przez obywateli wysłuchany, to kraj zostałby pogrążony w chaosie wojny domowej, zaś społeczeństwo zostałoby zatomizowane w stopniu wcześniej nie znanym?! Więc co?? Zamiast skakać sobie do gardeł, lepiej wykorzystajmy możliwości jakie daje demokracja(fasadowa bo fasadowa, ale jest…jeszcze), aby obecne sitwy i mafie polityczne posłać w polityczny niebyt. My ofiary III RPRL czyli obecnego systemu, podatnicy polscy, powinniśmy się zjednoczyć aby opozycja czyli PiS (inne partie nie dają takich gwarancji i matematycznie nie mają najmniejszych szans na wygraną) wygrało w sposób zdecydowany nadchodzące jesienne wybory, dopilnować i egzekwować aby po wygranych wyborach wprowadzone zostały w życie stosowne projekty reform(które są już przez PiS opracowane) i zreformować w końcu Państwo, tak aby więcej nie dać szans dojścia do władzy kombinatorom, gangsterom, hochsztaplerom i różnej maści cwaniakom! A winnych tragicznego stanu Polski osądzono i skazano tak jak na to zasługują. Jak to zrobić w sytuacji, gdy środki masowego przekazu ( w tym najpotężniejsze medium jakim jest telewizja ) są w dużej części , w rękach " politycznych bandytów", żywotnie zainteresowanych tym, by do żadnych zmian nie dopuścić ?? Środki masowego przekazu, jeszcze przez nich nie opanowane (w szczególności Internet), muszą pomóc nam (i sobie) podatnikom, zorganizować się, informując i jednocząc wszelkie takie oddolne inicjatywy! Ludzi myślących podobnie i skorych do działania jest na pewno bardzo duża liczba i nie trzeba zakładać dodatkowych partii lub stowarzyszeń, mając gotową potężną broń w postaci wielkiej partii opozycyjnej czyli PiS (po co wywalać otwarte drzwi? Na to będzie czas po wygranych wyborach i reformie Państwa). Oddolna samoorganizacja polskich podatników, to jedyna pokojowa metoda naprawy Rzeczpospolitej! Jeśli i ta droga zawiedzie, to przyszłość kraju rysuje się w czarnych, pogrzebowych barwach ! Wówczas , być może ,pozostanie nam już tylko " obywatelskie nieposłuszeństwo !! Jeżeli zostanie nam jeszcze Państwo Polskie

napisz pierwszy komentarz