Spiski, intrygi, chaos, przypadek i nieznane siły

avatar użytkownika elig

  Przedwczoraj /3.02. 2011/ napisałam notkę "Co się stało w świecie arabskim?" http://blogmedia24.pl/node/45814 , podsumowującą niepokoje, demonstracje, zmiany władców, a nawet wojnę, do jakich doszło w państwach arabskich w ostatnich dwu miesiącach.  Tekst ten wywołał niezwykle ożywioną dyskusję /do tej pory 110 komentarzy/ na temat przyczyn tych wydarzeń.  Wśród komentatorów dominowała kompletna niewiara w spontaniczny charakter tych zajść i przekonanie, że kryje się za nimi jakiś spisek.  Nie jest wprawdzie jasne, czyj miałby on być, bo USA i Europa Zachodnia zostały kompletnie zaskoczone buntem mas arabskich, Izrael miał świetne stosunki z obalonym Mubarakiem i zagrożonym królem Jordanii, a przeciw inspiracji rosyjskiej przemawia to, że jak dotad nie było żadnych haseł antyzachodnich, antyamerykańskich ani antyizraelskich.

  Mogłaby to być zmowa jakichś tajnych służb, ale to też budzi wątpliwości, gdyż cechą tych ruchów jest brak przywództwa, a przecież tajne służby wydelegowałyby swoich agentów.  Niemniej większość ludzi doszukuje się wszędzie spisków oraz intryg.  Dlaczego tak się dzieje?  Po pierwsze dlatego, bo takie rzeczy zdarzają się często w historii, a po drugie, bo pozwalają one wierzyć w to, że świat jest uporządkowany, a ludzie mogą sterować swoimi losami.  Jeśli przyjmiemy do wiadomości, iż znaczna część tego , co uznawaliśmy za wynik intryg i knowań jest w istocie wynikiem przypadku, chaosu lub działania sił o których nic nie wiemy, to świat wyda nam się bardziej wrogi i obcy niż przedtem.

  A przecież przypadek zawsze odgrywał wielką rolę w historii.  To przypadkowy tajfun nie pozwolił Mongołom podbić Japonii.  Równie przypadkowe burze udaremniły hiszpański podbój Anglii.  Przed każdą większą bitwą konstruuje się szczegółowy plan taktyczny, który w ogniu walk sypie się natychmiast i zapanowuje krwawy chaos.  Ostateczny wynik starcia jest wypadkową wielu czynników.  Czasem nawet precyzyjny i zrealizowany skutecznie tajny plan przynosi skutki dalekie od oczekiwanych.  Moim ulubionym przykładem jest tu wysłanie Lenina do Rosji w 1917 r. przez wywiad niemiecki.  Lenin wywiązał się z zadania i wycofał Rosję z wojny, ale Niemcy i tak przegrały na Zachodzie, a uruchomione przez rewolucję siły spowodowały, że w 28 lat później wojska sowieckie stanęły w sercu Niemiec i tkwiły tam przez ponad 45 następnych lat.

  Moga też działać siły, z ktorych istnienia w ogóle nie zdajemy sobie sprawy.  Tak było w wiekach XVI do XVIII podczas zdobywania i kolonizacji obu Ameryk.  Sprzymierzeńcami Europejczyków były wtedy bakterie i wirusy, na które miejscowa ludność nie była odporna i które zmniejszyły jej liczbę o ponad 80%.  W tym czasie nikt jednak o tym nie wiedział.

  Tak wiec, mimo, że spiski, intrygi oraz tajne plany są ważne, to osobiście nie wierzę w żaden rząd światowy, NWO, czy sekretne organizacje, które wszystko kontrolują.  Sa zapewne tacy, co usiłują wcielac w życie podobne pomysły, lecz można być pewnym, że na dłuższą metą ich zakusy skończą się niepowodzeniem.

 

  Polecam moją notkę "Trzy teksty o Rosji" http://emerytka.nowyekran.pl/post/5007,trzy-teksty-o-rosji

 

 

27 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @elig

sytuacja sie klaruje. Egipt MUSIAŁ jako pierwszy mieć "rewolucję" - potrzebny jest w planach uderzenia na Libię. Stąd ta dziwna "radość" na ulicach Egiptu, jak wojsko przejęło władzę.

Izraelski portal: Żołnierze NATO są już w Libii

Zachodni doradcy mają przede wszystkim wspierać opozycję w tworzeniu zrębów zorganizowanej władzy, formowaniu oddziałów paramilitarnych i przygotować infrastrukturę na ewentualność wkroczenia do Libii lądem obcych wojsk.

Debka wskazuje tutaj na siły zbrojne Egiptu.

http://www.tvn24.pl/0,1694908,0,1,izraelski-portal-zolnierze-nato-sa-juz...

O utrzymywanym w tajemnicy pojawieniu się w Libii "doradców" i żołnierzy sił specjalnych napisały izraelski portal Debka.com, specjalizujący się w gromadzeniu informacji wywiadowczych, oraz portal Defencetech.org, który cytuje fragment artykułu brytyjskiej agencji Jane's, jednego z najlepszych na świecie źródeł informacji o tematyce militarnej.

Według Izraelczyków, już 25 lutego "setki" amerykańskich, brytyjskich i francuskich "doradców wojskowych" zostało przerzuconych do opanowanej przez opozycję Cyrenajki (wschodnia część Libii). Zachodni żołnierze, wśród których są oficerowie wywiadu, mają wspomagać rebeliantów.

Według Jane's, siły specjalne NATO, złożone głównie z żołnierzy amerykańskich, zostały około 28 lutego wysłane do Libii. Mają tam zbadać możliwość wymuszenia strefy zakazu lotów, odnaleźć kluczowe cele dla ewentualnych ataków lotniczych i nawiązać współpracę z oficerami, którzy zdezerterowali z wojska Muammara Kaddafiego.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Unicorn

2. "Mogłaby to być zmowa jakichś

"Mogłaby to być zmowa jakichś tajnych służb, ale to też budzi wątpliwości, gdyż cechą tych ruchów jest brak przywództwa, a przecież tajne służby wydelegowałyby swoich agentów."
I z pewnością to zrobiły. Lider może się jeszcze pojawić. Prawdziwy czy sztuczny, nie ma znaczenia.
"Niemniej większość ludzi doszukuje się wszędzie spisków oraz intryg. Dlaczego tak się dzieje?" Bo spiski istnieją.
"Po pierwsze dlatego, bo takie rzeczy zdarzają się często w historii, a po drugie, bo pozwalają one wierzyć w to, że świat jest uporządkowany, a ludzie mogą sterować swoimi losami. Jeśli przyjmiemy do wiadomości, iż znaczna część tego , co uznawaliśmy za wynik intryg i knowań jest w istocie wynikiem przypadku, chaosu lub działania sił o których nic nie wiemy, to świat wyda nam się bardziej wrogi i obcy niż przedtem."
Mało czytelne. Na chwilę obecną nie wiemy, co jest wynikiem przypadku, a co intryg i knowań. Nie mówiąc o siłach wyższych. Wyżej spisków nie sięgniemy, więc nie wiem co ma być bardziej wrogie dla ludzi i złowieszcze. Inwazja kosmitów?
Fakt, że spisek nieco porządkuje rzeczywistość. Nieco.
"A przecież przypadek zawsze odgrywał wielką rolę w historii."
Inni nazywają to boskim lub szatańskim (co w zasadzie wywołuje pytania o sens istnienia świata) planem dziejów.
Wkraczamy w sferę przeznaczenia. A ja bardzo lubię rozważania nad historią kontrfaktyczną czyli alternatywną wizją dziejów :)
Wszystko opiera się na piramidzie, więc odkrywając jeden stopień spisku nie widzimy kolejnego. Tak samo spiskowcy mogą nie wiedzieć komu naprawdę służą. A często chcąc popełnić zło, czynią...dobro.
Wracając do "piaskowych rewolucji" Izrael, Rosja i USA nie miały tutaj nic do gadania. Bardziej obstawiam służby chińskie. Co do wybuchów rewolucji, zwykle te większe są kontrolowane praktycznie od początku i są wynikiem tarć różnych obozów, prowokacją (jak "polskie lata") czy zmianą władzy. Element nieprzewidywalny zostaje szybko spacyfikowany a szyldy przejęte- vide Solidarność. Karnawał się kończy a efekty są zgodne z zamierzeniami możnych.
Tutaj widzę dwa scenariusze- kolejna wojna i następna, tym razem na większą skalę lub przeobrażenie całego lokalnego światka i narastanie nastrojów przeciwko "białym". Kto wie, co będzie za kilka lat?
Możemy pogdybać, czy jeśli np. teraz w Polsce nastąpiłby chaos wywołany katastrofą samolotu lub aktem terroru, w których ginie premier czy prezydent , to co byłoby dalej? Pojawia się ktoś nowy? Lider PiS przejmuje władzę? Pojawia się czynnik abstrakcyjny w postaci samotnego mistyka?
Tzw. inside job (najbardziej znany 9/11 czy bloki w Rosji) jest kontynuacją starych metod- operacja Gladio, Ajax, Northwoods itd. i boję się, że dla utrzymania obecnych, spolegliwych i przydatnych dla praktycznie wszystkich naszych wrogów i...przyjaciół (tylko nominalnych), władz wykorzysta się prowokację terrorystyczną. Taki polski inside job. Jeden już był.
---
Jak ktoś lubi alternatywy to polecam lekki zbiór:
http://katedra.nast.pl/ksiazka/5146/Pilipiuk-Andrzej-Czerwona-goraczka/

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika elig

3. @Maryla

Te doniesienia Debki czytałam i nawet gdzieś cytowałam. Teraz jednak doszły nowe doniesienia. Niespokojnie robi się w Arabii Saudyjskiej http://presstv.com/detail/168262.html . W Egipcie demonstranci wdarli się do siedzib miejscowej bezpieki w Kairze i Aleksandrii. W Libii trwaja ciężkie walki w mieście Zawija, a powstańcy twierdzą, że zdobyli dwa inne miasta m.in. Syrtę, rodzinne miasto Kaddafiego. Ważne jest to o Arabii Saudyjskiej. Ostatnią wiadomością było, że w ich TV ogłoszono zakaz wszelkich demonstracji. Ciekawe, jakie będą skutki tego.

avatar użytkownika spiskowy

4. @ elig

Czuje, ze osobiscie przyczynilem sie do powstania tejze notki. Choc moze sie myle.

Mniejsza - wg mnie mieszasz dwie rzeczy: to mianowicie, ze wybuch rewolt nie jest spontanem z tym, ze przypadek czasami porpowadzi rzeczy inaczej. A moze Bog.

No bo przeciez wspomniana przez ciebie Hiszpania nie przypadkiem byla w staie wojny z Angla? Czy tez moze to byl zupelny przypadek i oni wcale nie chcieli, ale sie pomylili i w ogole to nikt nie widzial jak to sie zaczelo? To samo z Mongolia. To samo Lenin? Czyzby przypadek?

Otoz nie. Wszystkie przyczyny zawsze sa konsekwencja realizacji jakiegos planu. Dopiero POTEM cos moze pojsc nie tak. To samo mamy tutaj.

I nie jest to zadna abstrakcyjna wiara w to, ze swiat jest uporzadkowany - to sa jakies tezy bez pokrycia wg mnie. Toi jest zwyczajni w swiecie TWARDE STAPANIE PO ZIEMI a nie zycie jakimis historyjkami dla naiwnych. Tak to widze. Kwestia UPORZADKOWANIA nie ma tu nic wspolnego. To tak jakby wierzyc, ze Polska po 89 roku jest uporzadkowana, bo sie dogadali w Magdalence. Jest dokladnei na odwrot jest burdel, chaos, balagan. W skutek dzialania podpowierzchniowego. Sorry.

Co zas do NWO - no to poczytaj protokoly. Krok po kroczku realizuja sie to przeciez. Globalizacja, globalna kontrola to sie caly czas realizuje.

Ja LICZE na to, ze im sie nie uda. I sie bede przeciwstawial. Ale nie napisalbym, ze "nie wierze" ze im sie nie uda. Jak dotad udaje im sie wszystko. Czasami tylko zajmuje to wiecej czasu. Kwestia wiary to zupelnie co innego. Wiara to chciejstwo. Zwykle chciejstwo. Nic wiecej. Wiara to tez zupelnie na inny poziom - metafizyczny.

Ostatnio zmieniony przez spiskowy o sob., 05/03/2011 - 20:31.

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

avatar użytkownika spiskowy

5. @ Maryla

To co podajesz WYRAZNIE wskazuje na przygotowana akcje. Nie ma przypadkow. Sa tylko znaki.

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

avatar użytkownika elig

6. @Unicorn

Służby chińskie są mało prawdopodobne. Hosni Mubarak w 2009 i 2010 r. szeroko otworzył dzrzwi dla chińskich inwestycji. Opisał to Paweł Łepkowski w nr 8 "NCz!" w artykule "Rawolucja kontrolowana". Łepkowski uważa, iż te zamieszki mogły być pretekstem dla budowy przez Izrael "Żelaznej kopuły", czyli systemu antyrakietowego i uzyskania na ten cel pożyczki z USA. Mnie wydaje się to jednak naciagane.

avatar użytkownika elig

7. @spiskowy

Nie sposób przecież podjać jakiegokolwiek działania bez pewnego wstępnego planu. Nie musi to być jednak zaraz spisek. Nawet przygotowując n.p. śniadanie postępuje się według jakiegoś planu.

avatar użytkownika spiskowy

8. @ elig

Ale to ty uzywasz slowa spisek :)
Dla mnie od poczatku zalozenie bylo jedno: to sie nie dzieje SAMO. I mamy na to corz wiecej dowodow. A przeciez to nie musi byc spisek. To zwyczajnie w swiecie realizacja planu o ktorym bydlo (czyli my) nie ma zielonego pojecia.

Jak moj szef w pracy podejmie decyzje, zeby mnie wywalic na zbity pysk to przeciez to nie jest spisek. Ale dopoki on mnie nie wywali, to ja nie musze o tym wiedziec....

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

avatar użytkownika elig

9. @spiskowy

Problem jednak w tym CZYJEGO planu miałaby to być realizacja? Nikt jakoś nie pasuje, ani Izrael, ani USA, ani Rosja, ani w końcu Chiny.

avatar użytkownika spiskowy

10. @ elig

USA, Rosja, Izrael, Chiny...
Aj waj
Aj waj

http://stopsyjonizmowi.wordpress.com/poznaj-zyda/wywiad-z-h-w-rosethalem...

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

avatar użytkownika barbarawitkowska

11. W sprawie spisków

przypominam , że w Rzymie też nie było żadnego spisku, tylko po prostu trzech facetów się umówiło, że od teraz Rzym nie jest już republiką. i oczywiście z pewnością odbyło się to na forum romanum.

avatar użytkownika elig

12. @barbarawitkowska

Ojej !!! Proszę czytać uważnie. Napisałam przecież: "Niemniej, większość ludzi doszukuje się wszędzie spisków oraz intryg. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze dlatego, że takie rzeczy zdarzają się często w historii..."

avatar użytkownika barbarawitkowska

13. OK

poddaję się.

avatar użytkownika elig

14. @barbarawitkowska

Nie za wcześnie? :)))

avatar użytkownika barbarawitkowska

15. Elig

na usprawiedliwienie mam tylko fakt, że to jest argument , który zawsze zamyka usta przeciwnikom "smoleńskich teorii spiskowych".

avatar użytkownika spiskowy

16. czym sa smolenskie teorie spiskowe

Wystarczy zadac kilka pytan:
Czy piloci znali jezyk rosyjski?
Ile bylo podjesc?
O ktorej sie rozbil samolot?
A te powyzsze pytania sa oparte na ANTY SPISKOWEJ informacji medialnej.

A do tego wystarczy dolozyc jeszcze kilka takich:
Co sie stalo z samolotem, ze zniknal?
Jak to mozliwe, ze zrobil beczke kilka metrow nad ziemia?
Jak to mozliwe, ze skrzydlo sie "scielo" na brzozie?
Itd itd

Spiskowe teorie smolenskie sa oparte na MADIALNYM PRZEKAZIE.
I logicznym wyciaganiu wnioskow.

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

avatar użytkownika barbarawitkowska

17. spiskowy

dla Ciebie to jest oczywiste, dla lemingów nie. dla nich się liczą tylko kalki z telewizora, nie ma żadnej merytorycznej dyskusji, można tylko spróbować zapędzić ich jednym zdaniem w kozi róg.

avatar użytkownika mmkkmmkk

18. @elig

Problem jednak w tym CZYJEGO planu miałaby to być realizacja? Nikt jakoś nie pasuje, ani Izrael, ani USA, ani Rosja, ani w końcu Chiny.

Jako prawie etatowy rosofob ,może lepiej sowietofob :-) i w nawiązaniu do ciekawej notki na nowymekranie stwierdzę że pewnie stoi za tymi wydarzeniami Rosja . Chwiejące się imperium ,oparte na strachu .Czy orangutan z wieży na lotnisku w Smoleńsku ,miał jakiś bardzo przemyślany plan ,raczej wątpię . Zabójstwo Litwinienki jw . Politkowska to samo . Terroryzowanie strachem . Bliski wschód podobnie , podpalić , ci co będą próbowali gasić to się na pewno "ubrudzą" . A w zamęcie może uda się jakąś pieczeń upiec. No ale ja sowietofob jestem :-) .

avatar użytkownika elig

19. @mmkkmmkk

Podobno Rosja straciła 10 mld USD na wojnie w Libii, bo mieli mieć jakiś kontrakt na sprzedaż broni, który nie doszedł do skutku.

avatar użytkownika mmkkmmkk

20. @elig

Jak gdzieś się toczy wojna , to kontrakty na sprzedaż broni dochodzą do skutku prędzej czy później .

avatar użytkownika elig

21. @mmkkmmkk

W takiej sytuacji najlepiej robi ten, co sprzedaje broń OBU walczącym stronom. :)))

avatar użytkownika spiskowy

22. @ elig

Vide popychacze Roosevelta. Jego zwierzchnicy.
Oni zarabiali na obu stronach.

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

avatar użytkownika mmkkmmkk

23. @spiskowy

To co wymieniamy te ciągle psujące się F-16 na MIG'i ?

avatar użytkownika mmkkmmkk

24. Niezawodny serwis

w Samarze . Ja tam jednak sowietofobem pozostaję .

avatar użytkownika spiskowy

25. @ mmkkmmkk

A to widze, ze alternatywy sa dwie.
Dobrze wiedziec.

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

avatar użytkownika mmkkmmkk

26. Ciekawe czy są dwie aldernatywy,

czy Uraaaaa !!! wsiechda w pierod ,a kto się cofa temu kula w ...

avatar użytkownika barbarawitkowska

27. mmkkmmkk

Są . Albo-albo i jeszcze raz albo-albo