Szanowny Panie Janke,

avatar użytkownika dodam
Jestem przekonany, że powszechne zrozumienie, iż mieliśmy do czynienia z potworną z zimną krwią zaplanowaną zbrodnią, to tylko kwestia czasu. Podstawą, warunkiem jej uruchomienia było głębokie przekonanie strategów Putina o skuteczności dezinformacji i manipulacji oraz rozkręcenie na niespotykaną skalę kampanii nienawiści do przyszłych ofiar. Bez testu gruzińskiego, który wykazał pełną gotowość do przeprowadzenia zamachu w tym kluczowym obszarze, zamachu nie byłoby.

Nadrzędność wymogu maskowania czy to czynnikami losowymi czy też błędami ludzi stawiało dokonanie zbrodni pod znakiem zapytania do ostatnich chwil. O tym jak słuszny z punktu widzenia zamachowców i ważny był to wymóg świadczy to, że ów brak determinacji został dostrzeżony i stał się jednym z głównych argumentów uważających się za niezwykle błyskotliwych prześmiewców "teorii spiskowych".

Proszę łaskawie jednak zauważyć, że nawet jeśli nie był to zamach to skala zaniedbań i nieprawidłowości jest przytłaczająca.

W tym kontekście każda ingerencja cenzorska w głosy demaskujące wszystko jedno zbrodnię czy karygodne błędy ma wymiar współudziału. Służy wszak ich maskowaniu. Dlatego apeluję o odblokowanie mojej poprzedniej notki.

napisz pierwszy komentarz