Zobaczyć Ławrowa i .......
kryska, pt., 29/10/2010 - 15:30
Neapol to to bardzo piękne miasto, wszyscy i wszystko ciągle w ruchu, jak w ulu.
I dziewczyny piękne, zmysłowe, gorące i gotowe na wszystko.
Krąży wieść, że kiedy marynarze przypływali do portu w Neapolu, schodzili na ląd się zabawić, a że większość panienek miała choroby weneryczne wiec długo nie żyli po takich rozrywkach.
Mimo to warto - " Zobaczyć Neapol i umrzeć."
Barbara Brylska (ur. 5 czerwca 1941 w Skotnikach) - polska aktorka filmowa.Rola w Faraonie (1966) Jerzego Kawalerowicza otworzyła jej drogę do kariery, a Krzysi w Panu Wołodyjowskim i Przygodach pana Michała (obydwa 1969) - zapewniła wielką popularność.
W międzyczasie w 1967 ukończyła studia na Wydziale Aktorskim PWSTiF w Łodzi.
W latach 70. była popularną amantką w filmach radzieckich.
Jej Neapol nie zauroczył i nie chce tam umierać, bo ona kocha innego.
Brylskiej wystarczy zobaczyć Ławrowa i idiocieje.
Ta podstarzała matrona na widok Ławrowa dostaje motyli w brzuchu, miękną jej kolana i podlega ekstazie.
– Kocham pana, panie Ławrow, jak i cały naród rosyjski. Jest pan takim przystojnym mężczyzną!-
Ławrow i Sikorski wręczyli dyplomy „za wybitne zasługi na rzecz zrozumienia i zbliżenia społeczeństw Polski i Rosji” aktorce Barbarze Brylskiej, pisarzowi Wiktorowi Jerofiejewowi, prof. Adamowi Rotfeldowi i prof. Anatolowi Torkunowowi, współprzewodniczącym polsko-rosyjskiej Grupy ds. Trudnych. Ławrow mówił o Brylskiej, że jest wizytówką Polski w Rosji. – Z ekranów kin i telewizorów, wstąpiła ona do każdego domu w Rosji – zaznaczył.
Ławrow przeszył spojrzeniem pełnym zachwytu panią Basię i pieścił długo jej dłoń aksamitną.
Tymi pieszczotami Ławrow zasłuzył na więcej czułości, a oszołomy kochające władzę rosyjska inaczej dostały po uszach.
- I kłócę się z tymi, którzy go nie kochają. Jedyne polityczne moje wywody to jest kłótnia z tymi, co was nie kochają, Nienawidzę ich. Naprawdę. Pan minister jest tak pięknym mężczyzną, że musiałam to powiedzieć -.
Mnie tam Ławrow ni ziąbi ni grzeje, wolę młodszych i blondynów i Basia niech mnie nie nienawidzi.
Każdy ma swoje gusta i każda potwora znajdzie swojego amatora.
Pani Basia to przykład jak można z miłości zwariować.
Przypomnę tylko, że od takiego gorącego kochania to już krok do rozstania i do nienawisci.
- Powiedz, czy to grzech
Kochać Cię tak bardzo i nienawidzieć, nienawidzieć
Kiedy okłamujesz mnie - .....
Brylska to nieodsosobniony przypadek.
Innym też kolana uginają się na widok Ławrowa i nie tylko.
Cudny Radzio także jakiś taki zgięty w pół.
No chyba, że to jakies korzonki, rwa albo inna menda
Naszego umiłowanego Donalda to tak ta strzała Amora ugodziła, że wcisnął sie w objecia Putina i tkwi w nich do dzisiaj.
Boję się pomysleć co to będzie dalej.
A jak taka Rodowicz, też znana Rosjanom z ekranu zapragnie zobaczyć Miedwiediewa i umrzeć?
Albo taki Olbrychski........ten to dopiero ......
http://fakty.interia.pl/swiat/news/sikorski-lawrow-o-czym-konkretnie-mowiono,1551018
http://www.rp.pl/artykul/556247-Kocham-pana--panie-Lawrow--.html
- kryska - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
napisz pierwszy komentarz