W sprawie tablicy. Poszukiwany nowy Niesiołowski.

avatar użytkownika Milton Ha
Pytanie w sprawie tablicy:
 
Czy znajdzie się  jakiś odważny Polak, który, jak ongiś Stefan Niesiołowski, który był strącił z Rysów tablice upamiętniającą fakt pobytu na Rysach niejakiego W.I. Lenina, tak teraz strąci w niebyt haniebną i kłamliwą tablicę arogancji władzy, upamiętniającą Polaków, którzy oddawali hołd ofiarom lotniczej katastrofy pod Smoleńskiem?
 
  Jako ew. motywację do owego czynu poddaję pod rozwagę fakt, że napis na tablicy kłamie, że w miejscu jej powieszenia stał oblegany przez Polaków krzyż, gdy tymczasem stał on i jeszcze stoi zupełnie gdzie indziej. Jest to takie same kłamstwo jak to, że Lenin sam wszedł na Rysy, gdy tymczasem dostał się tam na plecach jednego z przewodników tatrzańskich. Mając więc na uwadze, że „kłamstwu w życiu należy się przeciwstawiać siłom i godnościom osobistom” niniejsze zapytanie zamieszczam.
 
PS
Jakiekolwiek insynuacje i podejrzenia jakobym nawoływał do buntu oraz podżegał do działań niezgodnych z prawem i obowiązującym porządkiem są całkowicie nieuzasadnione, gdyż jak piszę w nagłówku mojego bloga: Zdanie swoje mam, zdania nie zmienię i zdanie swoje z góry potępiam.
 
To była tak bajka. Dla dorosłych. Dla inteligentnych. A teraz jak mi się który zacznie śmiać, to…. . Wężykiem~~~~~~~~~~~~~~

napisz pierwszy komentarz