Nielegalna Msza Święta w Parku Jordana

avatar użytkownika Anonim

W krakowskim parku im. doktora Henryka Jordana odprawiona została w minioną niedzielę nielegalna Msza Święta.

          Brzmi to dziwnie i niepokojąco, ale tak właśnie było. Opiekujące się parkiem Towarzystwo postanowiło uczcić beatyfikację błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki i wystąpiło do stosownego wydziału Urzędu Miasta Krakowa o zgodę na zorganizowanie Mszy Świętej przy popiersiu kapłana-męczennika w alei wielkich Polaków.
          Wydawało się, że będzie to czysta formalność, a tymczasem Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu negatywnie zaopiniował wniosek Towarzystwa Parku im. dr. H. Jordana i w efekcie Wydział Spraw Administracyjnych UMK wydał decyzję odmowną, w której czytamy m.in.:
          "Z uwagi na fakt, że Park Jordana służy zabawom i rekreacji sportowej dzieci i młodzieży oraz wypoczynkowi osób w nim przebywających - nie jest miejscem odpowiednim dla organizacji uroczystości takich, jak msza święta, które wymagają ciszy i skupienia."
          Można by się zgodzić z urzędnikami, gdyby nie to, że dotychczas nie było problemu z uzyskiwaniem od nich zgody na odprawianie Mszy Świętych podczas uroczystości odsłaniania kolejnych popiersi wielkich Polaków na terenie parku. Nie odbywają się one zbyt często, trudno więc mówić o zakłóceniu komukolwiek wypoczynku na łonie natury i na placach zabaw.
          Podejrzewam, że u podstaw wydania negatywnej decyzji może stać opisany już przeze mnie w Salonie 24 konflikt między krakowskim magistratem a prezesem Towarzystwa Kazimierzem Cholewą o postawienie upamiętniającego pielgrzymki Jana Pawła II do Polski krzyża obok papieskiego kamienia na Błoniach naprzeciw parku. Do tej pory nie został on jeszcze załagodzony. Z prośbą o jak najszybsze podjęcie kroków, umożliwiających postawienie krzyża, zwróciło się w tej sprawie do prezydenta miasta profesora Jacka Majchrowskiego Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie.
          Jeżeli spór będzie trwał nadal, niewykluczone są kolejne utrudnienia ze strony władz miasta wobec Towarzystwa Parku im. dr. Henryka Jordana, co źle służy spokojowi społecznemu w Krakowie.

napisz pierwszy komentarz