Jadwiga Staniszkis nie wytrzymała niezbyt grzecznego zachowania panów Krzemińskiego (kim jest ten pan mówiący jakby był przedstawicielem mniejszości seksualnej?) i pana Piotra Marciniaka i wyszła ze studia programu "Fakty po faktach".

Pani profesor nie miała szansy podyskutować, bo panowie znajdujący się w studiu wcale jej nie chcieli słuchać,  tylko atakowali Jarosława Kaczyńskiego i jego zmarłego brata.

Ja, na miejscu pani profesor w ogóle bym do tego programu nie przyszedł.

I na koniec informacja - pani profesor zapowiedziała, że jutro ma być w programie Teraz My razem z Palikotem. Ciekawet czy przyjdzie po dzisiejszym wyjściu.

 

http://terryasic.salon24.pl/193793,jadwiga-staniszkis-wyszla