O POLSKĘ WZNIOSŁYCH SERC

Był rok 1981. Siedziałem na ławie oskarżonych z Tadeuszem Stańskim, Leszkiem Moczulskim i Tadeuszem Jandziszakiem. Stefan Melak, wówczas szef warszawskiej KPN przyniósł na salę sądową zdjęcia pomnika katyńskiego, który wraz z braćmi ustawił na warszawskich Powązkach. SB-ecy ten pomnik ukradli. Ale jego zdjęcia dostaliśmy. Mam je w domowym archiwum. Stefan z pasją walczył o prawdę polskiej historii. Był inicjatorem i organizatorem wielu patriotycznych zdarzeń: Olszynka Grochowska, miejsce straceń na Cytadeli, i nade wszystko przywracanie pamięci o zbrodni katyńskiej. Przed ponad rokiem z inicjatywy Tadeusza Stańskiego zaczęliśmy zbierać kolegów z czasów działalności niepodległościowej w PRL tworząc Formację Niepodległościową. Stefan był pierwszym, który na apel odpowiedział. W imieniu Formacji Niepodległościowej złożyliśmy wnioski o odznaczenie działaczy niepodległościowych. Jeden wniosek opiewał na Stefana Melaka. W ubiegłym tygodniu razem z nim ustalałem szczegóły mojej kampanii w wyborach na prezydenta Warszawy. Dziś 10 kwietnia, rankiem, w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem Stefan Melak zginął.
Więcej..