Rien ne va plus
1Maud, wt., 16/02/2010 - 18:08
Magdalena Sobiesiak miała za cel jedno: być przeciwieństwem swojego taty. Uśmiechnięta, godna i bardzo pogodna. Ot, zwykła córka,którą wiążą bardzo silne więzi uczuciowe, z ojcem i rodziną. O te więzi gotowa jest walczyć jak lwica,natomiast jej obecność jako...
- 1Maud - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz