Zapewne idąc na urodziny do znajomych myślicie o wiązance życzeń, którą wyrecytujecie w trakcie wręczania butelki wódki czy bukietu kwiatów.  Poza wyświechtanymi frazesami w stylu "zdrowia, szczęścia, pomyślności" dodajemy też coś na temat nowego auta, fajnej dziewczyny / chłopaka, podwyżki w pracy, życzliwej teściowej etc. itp.

11 listopada swoje 91 urodziny (a właściwie rocznicę wskrzeszenia) obchodzi Polska. Na co dzień narzekamy na nią, że zimna, że brudna, że źle rządzona. Nie doceniamy jej uroków, naturalne wydają się nam niektóre sprawy.

Może warto przez chwilę pomyśleć za co jesteśmy Jej wdzięczni i za co Ją kochamy? Może warto złożyć Jej swoje osobiste życzenia?

Zacznę od siebie:

Polsko, z okazji Twoich 91 ponownych narodzin, życzę Ci:

  • uśmiechniętych obywateli
  • wielu zdrowych i radosnych dzieci
  • sieci bezpiecznych autostrad
  • dobrze kształcących szkół i uczelni
  • dobrze zarządzanej służby zdrowia
  • nowoczesnej armii
  • bezinteresownych i oddanych Tobie polityków
  • czystych i bezpiecznych miast i wsi
  • przyjaznych sąsiadów
  • czystych rzek i urodzajnych pól
  • byś była i była

Dziękuję Ci za:

  • najlepsze ogórki kiszone na świecie
  • jedyną w swoim rodzaju wigilię
  • najśmieszniejsze komedie Barei
  • przedsiębiorczość jaką wpajasz mi od dziecka
  • poranki w Krakowie i chłód katedry na Wawelu
  • dumę z historii
  • kruszonkę na chałwie
  • i wiele rzeczy bez których nie byłbym sobą.