Reinkarnacja pamięci

avatar użytkownika szuan
Był czas kiedy ten tekst Jacka Zwoźniaka niósł całkiem jasne przesłanie dla rządzącej wówczas komuny. Ostatnio mam wrażenie, jakby te czasy powoli wracały. (…) Są w ojczyźnie rachunki krzywd, Nadszedł czas, że pospłacać je trzeba, Bo już w twarz nam nie będzie pluł nikt, Choć publicznie by potem ubolewał. Trza nam wytrwać w działaniu i trosce I uważać, bo sprawa to drańska, Lecz za dłonią wyciągniętą ku Polsce W mordę lać, choćby była słowiańska ! I nie spadnie nam z głowy korona, Gdy tej zgrai, co Polski by chciała, Nie będziemy cytować Cambronne’a, Lecz powiemy: „Uoo, takiego wała!” I nie będę dopisywał wyjaśnień, powtarzał „aferalnych faktów” czy odnajdywał podsłuchów. Kto samodzielnie myśli, sam zrozumie. Obyśmy tylko potem nie żałowali słowami innego poety, że "...nie powywieszano wszystkich zdrajców stanu..."
Etykietowanie:

napisz pierwszy komentarz