O co pytać Władimira Władimirowicza - W temacie maci.

Cytuję spory fragment tekstu, którego autorem jest Stary Wiarus. Całość jest osiągalna za pomocą linku, jest to pierwszy akapit, oznaczony czerwoną czcionką. Wystarczy kliknąć. - A dlaczego cytuję ten tekst? - Dlatego, że mi się podoba.

"Ja bym spytał - głośno i publicznie, najlepiej w tym fundamentalnym przemówieniu - o podstawę prawną uznania kilku milionów Polaków ze Wschodu za obywateli radzieckich. Następnie obserwowałbym z rozkoszą i kamienną twarzą kłęby piany na ustach i parę walącą z uszu Władimira Władimirowicza Putina.

Krajowy establiszmęt polityczny milcząco zakłada, że Polacy ze Wschodu polskie obywatelstwo w jakiś bliżej nieokreślony, transcendentalny sposób utracili. Wcale nie jestem tego taki pewien.

Prawo polskie od zawsze (tj. od wejścia w życie pierwszej ustawy o obywatelstwie polskim w 1920 roku) przewidywało, i nadal przewiduje, dziedziczenie obywatelstwa polskiego, nabytego przez urodzenie z jednego lub obojga rodziców z obywatelstwem polskim, w nieskończoność". Stary Wiarus

* * *

______________________
następny - poprzedni