Profesor Pajac

avatar użytkownika toyah
     Szczerze powiedziawszy, oryginalny plan miałem taki, że w tym miesiącu, po tekście o Radiu Maryja , powstanie tylko jeszcze jeden – z okazji rocznicy napaści Niemiec na Polskę i tyle. Jak się okazało, pojawił się nagle ten nieszczęsny Mazowiecki, więc...

17 komentarzy

avatar użytkownika jerry

1. toyahu,

raczej "Hustler", niż "Playboy". Ale, może się mylę...:))

jerry

avatar użytkownika kedar443

2. @Autor

Szanowny Panie, jak mi się wydaje clou programu zasadza się na tym, że żaden z p. profesorów nie jest konstytucjonalistą. P. Zoll jest profesorem od prawa karnego. P. Safian - cywilistą, a p. Stępień w ogóle nie jest ani profesorem, ani, wedle dostępnych w sieci biogramów, nie posiada stopnia naukowego; nie jest więc w ogóle specjalistą od czegokolwiek. Swoją drogą - dlaczego takie wąskie grono ma projektować zmiany Konstytucji - dokooptować im p. Jaskiernię, p. Widackiego, i p. prof. Filara!! Nie wątpię, że każdy z nich uważa, że ma nie tylko kwalifikacje ale i obowiązek moralny pisać Konstytucję...
avatar użytkownika jerry

3. a co do Safjana,

to ( wiem, wiem, to nieładnie grzebać w życiorysach rodziców ) niedaleko pada jabłko od jabłoni. Ale z drugiej strony, jak się było wychowywanym w takim domu, to trudno się jednak czemukolwiek dziwić...

jerry

avatar użytkownika Joanna K.

4. I tu się pan panie Kedar443 mylisz, nie być specjalistą od ni-

-czego znaczy być specjalistą od wszystkiego! Moim zdaniem i tak oddaliśmy TK za dużo władzy, bo popatrz Pan, on decyduje pardon, nazywa czy dany przepis jest zgodny czy nie z Konstytucją RP. Ale za dwa lata TK zmienia zdanie i orzeka na odwrót. Kwestia w tym, że ci panowie (i pani) nie ponoszą żadnych konsekwencji za swoje czyny. Więc orzekają - czytał Pan kiedyś uzasadnienia? Ostatnio w sprawie spółdzielczości mieszkaniowej - boki zrywać, tego najtęższy umysł nie rozbierze, gdzie teraz jesteśmy z tą plątaniną. Istny Talmud. Tyle, ze tam jednak nie było do śmiechu. Zapomniał pan dokooptować Ćwiąkalskiego, ja jeszcze dorzuciłabym Baraninę (można pośmiertnie, a co!).

Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.

                              /-/ J.Piłsudski

avatar użytkownika TW Petrus13

5. że ulubioną lekturą zarówno profesora Zolla, profesora Safiana i

Cześć Monte Christo :) słuszna diagnoza,choć już nie nowa ;),teraz wiemy dlaczego wyższym uczelniom wzrosły koszty utrzymania :p.Skoro mamy płacić z podatków wejścia owych satyrów na "różowe stronki" kurna dzielmy koszty sprawiedliwie,domagam się od Komisji europejskich dofinansowania budżetu wyższych uczelni (niby polskich :),emeryturę mam kiepską i moim podatkiem nie jestem( owych belfrów ) w stanie utrzymać,jesli jednak komisarze nie wezmą mnie europejczyka w obronę,dochodził będę swoich praw!,konno lub pieszo!!!

ps.ChristoFos trzymaj się bo szykuje się jazda bez trzymanki,a ja znam aikido!

hej!

ps.dziś moja kochana siostrunia zabrała mamuta brata (czyli mnie :p) do kina na bajkę,he! super!,usłyszałem głos Shreka :))).bajka była "Science Fiction" ale 3D!,tera łapiesz czemu szerokopasmowy internet i "różowe okulary",owym belfrom potrzebne :p


 

avatar użytkownika kedar443

6. @Jerry

Szanowny Panie, co do p. Safiana. Był kiedyś o nim duży tekst w "Rzepowym" "Plusie-Minusie". Tak mi coś chodzi po głowie, że jego ojciec (Z. Safian) pozostawił matkę z dzieckiem. Panowie "zwąchnęli" się dopiero po latach. P. Safian zostawszy Prezesem TK doświadczył dość interesującą ewolucji w swoich poglądach. Dość powiedzieć, że wcześniej jego żona (Danuta?) była dość zaufanym człowiekiem p. L. Kaczyńskiego podczas jego warszawskiej prezydentury. Natomiast za skandaliczny uznać należny tekst p. M. Safina pomieszczony na łamach redagowanego przez Z. Safiana "Słowa żydowskiego (nr z 17 września 2006 r.) a zawierający jego refleksje po przeczytaniu amerykańskiego wydania "Strachu" J. Grossa. O sprawie pisał p. JR Nowak w "Naszym Dzienniku" nr z 6 stycznia 2007 r. pt. "Jak kłamie prof. Safian"(mam nadzieję, że tekst jest dostępny w sieci na stronie p. JRN). Tekst p. Safina, być może nieco zmodyfikowany opublikowany został przez "GW" w numerze z 10 marca 2007 r. ("O naszym stosunku do Żydów. Jest dobrze czy źle"). Polecam lekturę obu tekstów. Pozdrawiam.
avatar użytkownika Błękitny Ocean Istnieje

7. Joanna K z Klubów GP ?

pozdrowienia jaki ten internetowy świat jest malutki. U Michaela RK z Klubów GP napisał iż Trollem jestem...
avatar użytkownika Błękitny Ocean Istnieje

8. Toyah- "Jak to jest, że w

Toyah- "Jak to jest, że w Polsce, ludzie, z jednej strony, inteligentni, wykształceni, według wszelkich reguł, szczególnie kompetentni, od już dwudziestu lat, udowadniają jedną jedyną prawdę o sobie. Że nie ma takiego idiotyzmu, tak nieudanej myślowej konstrukcji, takiej kompromitacji, której nie można by było przypisać właśnie im." Błękitny Ocean Istnieje - Ci o których myślisz i cala reszta jest: WYKSZTAŁCONA - UFORMOWANA według "PEWNYCH Reguł" - ich Inteligencja również jest Kształcona i Formowana według "Pewnych Reguł"
avatar użytkownika Dominik

9. profesura pozazdrościła dyspozycyjności dziennikłgarzom...

A mnie martwi inna rzecz. Idzie mi mianowicie o stan polskiej profesury. Ten, jak mu tam…acha, Król, jest kolejnym przykładem na to jak zdobywano tytuły naukowe w czasach peerelu. A chciało by się wierzyć, że kto jak kto, ale człowiek z tytułem profesorskim myśleć potrafi. A tu się okazuje, że…kiszka. Kiedyś mój syn miał swój epizod pracy w instytucie. mniejsza oto w jakim, bo zachodzi podejrzenie, że sprawa dotyczy większości tych placówek naukowo-badawczych. A gdzie jemu skromnemu magisterkowi do takiego pana profesura…I cóż się okazywało. Ci wielce utytułowani, nie potrafili zrobić nic, co choćby ocierało się o komputer, język obcy itp. To były dla nich przeszkody większe jak dla koni w Wielkiej Pardubickiej. Ale już ich aspiracje dotyczące apanaży, o, te to musiały być odwrotnie proporcjonalne w stosunku do ich, tzn. tych śmiesznych profesorków, umiejętności. Tu mamy kolejnego takiego rodzynka… ------------------------------------------------- Pozwoliłem sobie wkleić mój dzisiejszy komentarz z bloga RAZ-a w Rzeczypospolitej. Tam równiez pojawił się profesorski problem. Jak widać, mamy "mały" kłopot z ONYMI profesorami...
tede
avatar użytkownika k24

10. Inteligencja wartością moralną....

manifestowana - nie istnieje!
avatar użytkownika Joanna K.

11. Witaj BOI - odwzajemniam pozdrowienia

wiesz, to chyba nie o trolle chodziło ile raczej o nie całe główki. Trudno sie z takimi gawędzi.

Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.

                              /-/ J.Piłsudski

avatar użytkownika k24

12. A ty Obywatelu patrz !

...jak kreuje się prawo. Twoje prawo !
avatar użytkownika Lemur

13. Problem w tym, ze

To nie sa polskie nazwiska.Latwe do zestawienia z podobnymi;Michnik, Urban, Kuron, Tusk. Pozdro
avatar użytkownika toyah

14. jerry

Obojętne.
toyah
avatar użytkownika toyah

15. kedar443

Safian jest przede wszystkim, jak się dowiaduję, synem Safiana. Tego Safiana.
toyah
avatar użytkownika toyah

16. Petrus

Trzymam się. Spokojna głowa.
toyah
avatar użytkownika Lancelot

17. Kiedyś z safianu zacne buty szyli zdolne szewce

Dzisiejszy Safjan psu na buty się zda ze swym dyplomem czerwonym.Pzdr

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/