Kolano a makulatura.

avatar użytkownika 1Maud
W Iranie ważne wybory. W Wielkiej Brytanii strajk pracowników metra, a także sugestie, że wygrana torysów w zbliżających się wyborach parlamentarnych, może doprowadzić do przeprowadzenie referendum w sprawie Traktatu Lizbońskiego. Na ten temat możemy w tv usłyszeć suche informacje. Wszystkie media zajęte są, bowiem tematami pierwszej wagi: wiarygodności, Cugier –Kotki,ewentualnie tajnym spotkaniem ministra Ziobro z marszałkiem Dornem. Pierwsza porównywana jest do skutków afery Watergate, a druga szukaniem podstaw do tryumfalnego obwieszczenia: „rozpad PiS stał się faktem. „Taka modlitwa o deszcz na pustyni. Mnie zaintrygowała wypowiedź stołecznego policjanta, w pierwszej ze spraw. Dlaczego? Bo tchnie szczerością. Powiedział on tak: „Ale z kryminalnego incydentu zrobiła się polityczna afera, więc użyjemy wszystkich dostępnych prawem środków, aby ją wyjaśnić" - zapowiada jeden ze stołecznych policjantów.”Który policjant to powiedział ? Szef? Który wie,że incydenty kryminalne z udziałem zwykłego obywatela to tzw. „mały pikuś”, ale polityczną aferę trzeba wyjaśnić...? HM...dlatego może, policja nie reagowała skutecznie rok temu,kiedy 53-letni łodzianin, jadący na rowerze, przypadkowo zauważył grupę dzieci, które niosły szufladę pełną papierów....i zabrał te kwity, „bo nie powinny się walać po ulicy”. Przecież może ten człowiek odebrał dzieciom papiery, które zebrały grzecznie na tzw. „makulaturę”....Pan powiedział wcześniej, że zauważył „grupę dzieci, dźwigająca szufladę pełną papierów”. Więc dzieci dźwigały szufladę, czy kwity leżały na ulicy? Żaden dziennikarz TVN nie przeprowadzał szczegółowej analizy oświadczenia rowerzysty tak jak to czyni od trzech dni od rana do wieczora udowadniając, że pani Cugier-Kotka jest niewiarygodna, bo raz mówi, ze była szarpana,(wspominając o kolanie, że mogli nie wiedzieć, iż jest jej pięta achillesową) a raz, że kopana. Marta Wawrzyn na Pardon sprawę kwituje ostatecznie: nie było żadnego pobicia. Po co więc Anna Cugier –Kotka wspominała o kolanie? Zabolało od wyzwisk? Opis sposobu przejęcia przez łodzianina papierów, przyjęto bez wątpliwości. Mimo jawnej sprzeczności,sposobu i okoliczności, w jakich papiery się „odnalazły”. Czyżby nie dlatego, że widniał na nich podpis,.szefa ulubionej partii....? Ponad półtora roku, rządzi nami koalicja PO-PSL. A media zajmują się głównie jedną partią opozycyjną, PiS. Jakie znaczenie, dla dobrobytu obywateli ma rozpad opozycji? Widać ma, skoro dziennikarze mediów wszelkich, głównie się tym zajmują.Tak bardzo dociekliwi dziennikarze, czasem jedynie:półgębkiem” wspomną, że PO forsuje własne ustawy, ignorując koalicjanta, który coraz częściej nie zgadza się na proponowane przez PO rozwiązania. Nikt nie analizuje, że premier i wicepremier wypowiadają się na konkretne tematy nie jak, koalicjanci, ale jak rząd i opozycja(opcje walutowe, prywatyzacja służby zdrowia,dywidenda PKO BP, KRUS). To ostatnie to zwykła różnica zdań. Trwa w najlepsze nagonka na PiS. Azrael,który stara się o miano obiektywnego komentatora polskiej sceny politycznej,w swoim ostatnim wpisie,skonstatował ”PiS nie uniknął kompromitacji, a za taką należałoby uznać wynik na poziomie połowy mandatów PO, ale również nie odniósł sukcesu.”(sic!). Blogerska wersja języka Wałęsy? Dowalić z dwóch stron. PiS się skompromitował, a nawet sukcesu nie odniósł. Dwie klęski w jednym. Taka to partia nieudaczników. http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/29048,prokuratura_bada_sprawe_dokumentow_pc_z_lat_90_znalezionych_w_lodzkiem.html http://www.dziennik.pl/polityka/article397362/Policja_nie_wierzy_Cugier_Kotce.html http://azraelk.salon24.pl/110220,zal-mi-wyborcow-pis

napisz pierwszy komentarz