Nowe otwarcie - mój głos
Czas na mnie ;) . Nie zabierałem dotychczas głosu z dwóch powodów – brak czasu ale także brak pomysłu na kompleksowy program. W moim przekonaniu taki program bardzo trudno napisać . Ostatni wpis Pani Aspiryny wyraźnie dowodzi , że mówi (raczej) o procesie – działaniu w czasie – niż o akcji .
Moja ocena jest zbliżona do tego co napisała Pani Aspiryna jednak chciałbym żeby mój głos nie zniknął w komentarzach a był widoczny w osobnej notce i w „Interwencjach”.
Najważniejsza dla mnie sprawa to zbudowanie podstaw do zmian legislacyjnych w Polsce. Widzę bowiem , że szansy na „zdobycie takiej przewagi” w jednych wyborach są niemożliwe (chyba). Nie ma takich przykładów. Już kiedyś przy okazji pomysłów na zmiany w służbie zdrowia pisałem o uwarunkowaniach które blokują nas skutecznie (Konstytucja głównie) . Jest jeszcze taki element władzy polegający na tym że jest konieczność wykonywanie decyzji poprzedników. To istotna sprawa (jak inercja statków).
Kolejna sprawa to liderzy . Jest bardzo trudno wg mnie znaleźć dziś takie osoby. Nie ma w społeczeństwie bowiem „uniwersalnych” bohaterów . Dlatego prawie konieczne jest (przynajmniej na początku) postawić na kogoś z obecnych liderów) (może kliku) (tak jak pisze Pani Aspiryna).
Niezbędnym elementem jest także wg mnie poświęcenie czasu oraz zawodu dla realizacji idei. To ma wiele wspólnego z polityką. Nie można wykonywać podstawowych obowiązków „przy okazji” . Wiąże się to z niezależnością finansową lub zasilaniem ze źródła , które powstanie. Oczywiście działania ( w tym nasze) znakomicie mogą pomóc „sprawie{„ ale muszą być osoby odpowiedzialne (oddane całkowicie sprawie) za ciągnięcie głównej akcji. Może element „fachowców” ma tu zastosowanie ?
Nie bez znaczenia powinien być udział Socjologów, Psychologów i innych tego typu osób (przynajmniej na etapie tworzenia celów) wielu z nas nie zna się na tym . (nie chodzi o PR ale o nie popełnianie błędów w komunikacji )
Jeżeli założymy że celem naszym są wybory 2015 roku to musimy w tych wyborach „sprawdzić się” i ewentualnie zweryfikować działania. Celem pośrednim powinny być chyba Samorządy . Tu jest sporo do zrobienia.
Podsumowując powiem tak. Moim zdaniem bardzo trudno stworzyć dziś coś co nazwiemy Programem. Ale warto spowodować „przebudzenie” mamy oręż w rękach i głowach, musimy docierać do ludzi – ale w podobnym tonie . Nie powinniśmy tracić czasu na spory a jeżeli takie będą niech nie są „na wierzchu”
Ja nie napiszę „Nowego Otwarcia” ale przyłożę się do każdego działania , które powstanie z tego co tu tworzymy
Pozdrawiam Wszystkich
PS. Rano ok. 9 wyjeżdżam i nie będę do niedzieli do wieczora przy komputerze dlatego brak moich wpisów będzie wynikał tylko z tego faktu
- Franek - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
7 komentarzy
1. Franku
2. Panie Franku!
3. Pisze Pan,
4. "mamy oręż w rękach i głowach"
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. Pani Marylko:)
6. ONI juz zaczęli - maja PLAN "B" i zapewne PLAN "C"
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. Chyba najbardziej niebezpieczne